Magnussen sensacyjnym zdobywcą pole position na Interlagos
Duńczyk uzyskał najlepszy czas tuż przed deszczem i czerwoną flagą w Q3.
11.11.2221:08
2845wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kevin Magnussen został sensacyjnym zdobywcą pole position do Grand Prix Sao Paulo. Duńczyk wykorzystał suche warunki przed czerwoną flagą w Q3 i ustawi się do sprintu przed Maksem Verstappenem oraz George'em Russellem.
Q1
Przed startem piątkowych kwalifikacji nad Interlagos zerwała się ulewa, jednakże w momencie rozpoczęcia jazd pogoda ustabilizowała się do tego stopnia, iż kierowcy opuszczali garaże na przejściówkach. Niemal od razu na torze pojawiła się cała stawka mając obawy, iż znów dojdzie do opadów, które uniemożliwią wykręcenie konkurencyjnych rezultatów.
Podczas pierwszych przejazdów warunki były dobre do tego stopnia, iż Carlos Sainz sugerował, że są one odpowiednie do przejścia na slicki. Mimo to radary sugerowały, że na półmetku Q1 ponownie dojdzie do opadów.
Pierwszy czas na tablicy wyników należał do Charlesa Leclerca - 1:19,191, który utrzymywał się na czele przez dłuższy czas, następnie śrubując swój wynik do 1:18,723. Wkrótce na pierwsze miejsce awansował Max Verstappen z wynikiem 1:18,198 przed Fernando Alonso, Kevinem Magnussenem, Sergio Perezem i George'em Russellem.
Dziewięć minut przed flagą w szachownicę u mechaników zameldował się Pierre Gasly, który jako pierwszy w stawce zaryzykował przejście na miękkie slicki. Już na drugim okrążeniu Francuz był najszybszym zawodnikiem na torze, by za chwilę podnieść poprzeczkę do 1:16,557. Bardzo duże problemy miało Ferrari, które ściągnęło obu zawodników do alei serwisowej nie mając przygotowanych opon.
W końcówce cała stawka jechała na gładkim ogumieniu i najszybszy okazał się Lando Norris (1:13,106) przed Hamiltonem (+0,297), Alonso (+0,436), Vettelem (+0,491) oraz Perezem (+0,507). Rzutem na taśmę awansowali dwunasty Leclerc i czternasty Sainz, którzy jako jedni z ostatnich wrócili na tor i przeszkadzali sobie wzajemnie na szybkich okrążeniach.
Jako szesnasty odpadł Nicholas Latifi, siedemnasty Guanyu Zhou, osiemnasty Valtteri Bottas, dziewiętnasty Yuki Tsunoda, a dwudziesty Mick Schumacher.
Q2
Przejazdy w drugim segmencie rozpoczęły się od razu po wywieszeniu zielonych flag. Zespoły chcąc wykorzystać coraz lepsze warunki na Interlagos wysłały zawodników na miękkich oponach z większym zapasem paliwa. Na półmetku najlepszym czasem znów legitymował się Lando Norris (1:11,571), co było o tyle istotne, gdyż w czwartym zakręcie zgłaszano opady deszczu.
Siedem minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę rozpoczęła się mżawka niemal nad całym torem. O gigantycznym szczęściu może mówić Mercedes, który ściągnął do alei serwisowej Russella i Hamiltona będących odpowiednio na trzynastym oraz piętnastym miejscu. Brytyjski duet był w stanie poprawić czasy i Russell wskoczył na trzecią pozycję, natomiast Hamilton na czwartą.
Po upływie regulaminowego czasu najszybszy był Max Verstappen (1:10,881), drugi wynik należał do Sainza (+0,009), trzeci do Leclerca (++0,069), czwarty do Russella (+0,437), piąty do Norrisa (+0,469), szósty do Alonso (+0,513), siódmy do Magnussena (+0,529), ósmy do Pereza (+0,575), dziewiąty do Hamiltona (+0,658), a dziesiąty do Ocona (+0,706).
Na etapie Q2 odpadli jedenasty Alexander Albon, dwunasty Pierre Gasly, trzynasty Sebastian Vettel, czternasty Daniel Ricciardo i piętnasty Lance Stroll.
Q3
Przed oficjalnym rozpoczęciem finałowego segmentu cała stawka stała w kolejce w alei serwisowej. Jako jedyny na przejściówkach był Charles Leclerc, w przypadku którego Ferrari zaryzykowało selekcję obawiając się nagłych opadów. Finalnie Monakijczyk został ściągnięty do mechaników w trakcie drugiego okrążenia po slicki, co okazało się brzemienne w skutkach.
Leclerc jako jedyny nie ukończył mierzonego przejazdu do momentu czerwonej flagi w ósmej minucie. Jej sprawcą był George Russell, który wypadł z toru w czwartym zakręcie po najechaniu na biały pas. Brytyjczyk uniknął kontaktu z barierami, jednakże obracając się podczas próby powrotu na tor utknął w żwirze.
Po kilkuminutowej przerwie sędziowie wywiesili zielone flagi i jako jedyni na Interlagos wyjechali Sergio Perez oraz Lewis Hamilton korzystający z przejsciówek. Meksykanin i Brytyjczyk wrócili jednak do mechaników po instalacyjnych przejazdach, które był ostatnimi w kwalifikacjach w Sao Paulo. Tym samym nikt nie był w stanie poprawić wyników i sensacyjnym zdobywcą pole position został Kevin Magnussen, który na suchym przejeździe z początku kwalifikacji wykręcił czas 1:11,647.
Drugi do sprintu wystartuje Max Verstappen, trzeci George Russell, czwarty Lando Norris, piąty Carlos Sainz, szósty Esteban Ocon, siódmy Fernando Alonso, ósmy Lewis Hamilton, dziewiąty Sergio Perez, a dziesiąty Charles Leclerc.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 25°C
Temperatura powietrza: 19°C
Prędkość wiatru: 0,8 m/s
Wilgotność powietrza: 93%
Mokro
Kevin Magnussen został sensacyjnym zdobywcą pole position do Grand Prix Sao Paulo. Duńczyk wykorzystał suche warunki przed czerwoną flagą w Q3 i ustawi się do sprintu przed Maksem Verstappenem oraz George'em Russellem.
Q1
Przed startem piątkowych kwalifikacji nad Interlagos zerwała się ulewa, jednakże w momencie rozpoczęcia jazd pogoda ustabilizowała się do tego stopnia, iż kierowcy opuszczali garaże na przejściówkach. Niemal od razu na torze pojawiła się cała stawka mając obawy, iż znów dojdzie do opadów, które uniemożliwią wykręcenie konkurencyjnych rezultatów.
Podczas pierwszych przejazdów warunki były dobre do tego stopnia, iż Carlos Sainz sugerował, że są one odpowiednie do przejścia na slicki. Mimo to radary sugerowały, że na półmetku Q1 ponownie dojdzie do opadów.
Pierwszy czas na tablicy wyników należał do Charlesa Leclerca - 1:19,191, który utrzymywał się na czele przez dłuższy czas, następnie śrubując swój wynik do 1:18,723. Wkrótce na pierwsze miejsce awansował Max Verstappen z wynikiem 1:18,198 przed Fernando Alonso, Kevinem Magnussenem, Sergio Perezem i George'em Russellem.
Dziewięć minut przed flagą w szachownicę u mechaników zameldował się Pierre Gasly, który jako pierwszy w stawce zaryzykował przejście na miękkie slicki. Już na drugim okrążeniu Francuz był najszybszym zawodnikiem na torze, by za chwilę podnieść poprzeczkę do 1:16,557. Bardzo duże problemy miało Ferrari, które ściągnęło obu zawodników do alei serwisowej nie mając przygotowanych opon.
W końcówce cała stawka jechała na gładkim ogumieniu i najszybszy okazał się Lando Norris (1:13,106) przed Hamiltonem (+0,297), Alonso (+0,436), Vettelem (+0,491) oraz Perezem (+0,507). Rzutem na taśmę awansowali dwunasty Leclerc i czternasty Sainz, którzy jako jedni z ostatnich wrócili na tor i przeszkadzali sobie wzajemnie na szybkich okrążeniach.
Jako szesnasty odpadł Nicholas Latifi, siedemnasty Guanyu Zhou, osiemnasty Valtteri Bottas, dziewiętnasty Yuki Tsunoda, a dwudziesty Mick Schumacher.
Q2
Przejazdy w drugim segmencie rozpoczęły się od razu po wywieszeniu zielonych flag. Zespoły chcąc wykorzystać coraz lepsze warunki na Interlagos wysłały zawodników na miękkich oponach z większym zapasem paliwa. Na półmetku najlepszym czasem znów legitymował się Lando Norris (1:11,571), co było o tyle istotne, gdyż w czwartym zakręcie zgłaszano opady deszczu.
Siedem minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę rozpoczęła się mżawka niemal nad całym torem. O gigantycznym szczęściu może mówić Mercedes, który ściągnął do alei serwisowej Russella i Hamiltona będących odpowiednio na trzynastym oraz piętnastym miejscu. Brytyjski duet był w stanie poprawić czasy i Russell wskoczył na trzecią pozycję, natomiast Hamilton na czwartą.
Po upływie regulaminowego czasu najszybszy był Max Verstappen (1:10,881), drugi wynik należał do Sainza (+0,009), trzeci do Leclerca (++0,069), czwarty do Russella (+0,437), piąty do Norrisa (+0,469), szósty do Alonso (+0,513), siódmy do Magnussena (+0,529), ósmy do Pereza (+0,575), dziewiąty do Hamiltona (+0,658), a dziesiąty do Ocona (+0,706).
Na etapie Q2 odpadli jedenasty Alexander Albon, dwunasty Pierre Gasly, trzynasty Sebastian Vettel, czternasty Daniel Ricciardo i piętnasty Lance Stroll.
Q3
Przed oficjalnym rozpoczęciem finałowego segmentu cała stawka stała w kolejce w alei serwisowej. Jako jedyny na przejściówkach był Charles Leclerc, w przypadku którego Ferrari zaryzykowało selekcję obawiając się nagłych opadów. Finalnie Monakijczyk został ściągnięty do mechaników w trakcie drugiego okrążenia po slicki, co okazało się brzemienne w skutkach.
Leclerc jako jedyny nie ukończył mierzonego przejazdu do momentu czerwonej flagi w ósmej minucie. Jej sprawcą był George Russell, który wypadł z toru w czwartym zakręcie po najechaniu na biały pas. Brytyjczyk uniknął kontaktu z barierami, jednakże obracając się podczas próby powrotu na tor utknął w żwirze.
Po kilkuminutowej przerwie sędziowie wywiesili zielone flagi i jako jedyni na Interlagos wyjechali Sergio Perez oraz Lewis Hamilton korzystający z przejsciówek. Meksykanin i Brytyjczyk wrócili jednak do mechaników po instalacyjnych przejazdach, które był ostatnimi w kwalifikacjach w Sao Paulo. Tym samym nikt nie był w stanie poprawić wyników i sensacyjnym zdobywcą pole position został Kevin Magnussen, który na suchym przejeździe z początku kwalifikacji wykręcił czas 1:11,647.
Drugi do sprintu wystartuje Max Verstappen, trzeci George Russell, czwarty Lando Norris, piąty Carlos Sainz, szósty Esteban Ocon, siódmy Fernando Alonso, ósmy Lewis Hamilton, dziewiąty Sergio Perez, a dziesiąty Charles Leclerc.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 25°C
Temperatura powietrza: 19°C
Prędkość wiatru: 0,8 m/s
Wilgotność powietrza: 93%
Mokro