Verstappen: Okrążenie wyjazdowe nie było optymalne
Lider Red Bulla pokłada spore nadzieje w sprincie i niedzielnym wyścigu.
28.04.2318:54
780wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen podejrzewa, że niewielki błąd popełniony przez Red Bulla w przygotowaniach do kwalifikacji, kosztował go pole position do GP Azerbejdżanu.
Red Bull po raz pierwszy w tym sezonie musiał uznać w kwalifikacjach wyższość rywala. Holender rozpocznie niedzielne zawody z drugiego miejsca, mając obok siebie Charlesa Leclerca z Ferrari.
Holender przyznaje, że pokłada spore nadzieje w sobotnim sprincie.
Max Verstappen podejrzewa, że niewielki błąd popełniony przez Red Bulla w przygotowaniach do kwalifikacji, kosztował go pole position do GP Azerbejdżanu.
Red Bull po raz pierwszy w tym sezonie musiał uznać w kwalifikacjach wyższość rywala. Holender rozpocznie niedzielne zawody z drugiego miejsca, mając obok siebie Charlesa Leclerca z Ferrari.
Na tym torze zawsze ciężko jest przejechać idealne okrążenie. W drugim podejściu nasze okrążenie przygotowawcze wyglądało nieco inaczej niż wcześniej. Skończyło się na tym, że czas nie był idealny.
Tak jak już powiedziałem, tutaj bardzo trudno o złożenie optymalnego kółka. W Q3 i tak jedziesz na limicie, więc zadbanie o każdy detal jest niemałym wyzwaniem. Tak czy siak mamy drugie miejsce.
Wiemy, że w wyścigu w naszych rękach będzie dobry bolid, więc nie jest tak źle. Musimy uporać się z tylko jednym bolidem- podkreślił zawodnik teamu z Milton Keynes, który po pierwszej turze przejazdów w Q3 przewodził stawce, dysponując takim samym czasem okrążenia jak Leclerc.
Holender przyznaje, że pokłada spore nadzieje w sobotnim sprincie.
Nie mogę się już doczekać, by przekonać się, co będziemy w stanie osiągnąć. Może uda nam się poprawić niektóre rzeczy, ale ogólnie wszystko sprowadza się do unikania błędów. Zobaczymy, jak nam pójdzie.