Wypowiedzi kierowców BMW przed GP Australii
Nick Heidfeld i Robert Kubica z niecierpliwością oczekują na pierwszy wyścig sezonu 2007
10.03.0713:43
1723wyświetlenia
Kierowcy zespołu BMW Sauber z niecierpliwością oczekują na pierwszy wyścig sezonu 2007 - Grand Prix Australii i liczą na udany występ na torze Albert Park 18 marca, zwłaszcza że bolid F1.07 okazał się dosyć szybki podczas przedsezonowych testów.
Nick Heidfeld przyznaje jednak, że obawia się trochę o niezawodność nowego auta i dlatego chce przede wszystkim dojechać do mety pierwszego wyścigu. Niemiec jako jeden z pierwszych kierowców przybył w tym roku do kraju kangurów:
Australia to mój ulubiony kraj w kalendarzu Formuły Jeden. Przyleciałem tutaj z moją rodziną prosto z testów w Bahrajnie, aby zająć się kilkoma sprawami i przyzwyczaić do strefy czasowej oraz klimatu.
Albert Park jest miłym torem do jazdy, ale także wymagającym dla kierowców. Jako że nie jest to permanentny tor wyścigowy, na początku weekendu nie ma zbyt dobrej przyczepności. Pomocne więc będzie to, że od tego roku piątkowe treningi będą dłuższe i większa ilość gumy zostanie naniesiona na asfalt. Byliśmy dosyć szybcy podczas testów, ale niestety niezawodność pozostawiała trochę do życzenia, tak więc najważniejszą dla nas rzeczą w pierwszym wyścigu sezonu będzie dojechanie do mety.
Dla Roberta Kubicy będzie to dopiero druga wizyta na torze w Melbourne, jednak Polak pierwszy raz będzie jeździł tutaj nie tylko podczas piątkowych treningów, ale także i w dalszej części weekendu grand prix.
Albert Park jest jednym z moich ulubionych torów, gdyż jest to częściowo uliczny obiekt. Jest tu także kilka poboczy i to trochę ułatwia zadanie- stwierdził Krakowianin.
Nie ma tu zbyt dużej przyczepności i droga jest dosyć wyboista, ale warunki do jazdy poprawiają się znacznie w trakcie całego weekendu. Trzeba dokonywać zmian w ustawieniach samochodu i wiedzieć, jak będzie on na nie reagował. Bardzo lubię ten tor - ciasne zakręty i następujące po nich sekcje przejeżdżane na pełnym gazie stanowią ciekawe wyzwanie.
Kierowca testowy Sebastian Vettel poprowadzi jeden z dwóch bolidów F1.07 podczas porannej sesji treningowej w piątek.
Nigdy nie byłem w Australii i już nie mogę się doczekać przybycia z zespołem do Melbourne i pierwszej jazdy po torze, który pewnością wygląda na interesujący. Początek sezonu jest niezwykle ważny - wiele rzeczy przychodzi łatwiej, gdy ma się dobry start. Podczas testów pokazaliśmy, że mamy duży potencjał, ale mieliśmy także kilka problemów. Podobnie jak cały zespół cieszę się, że w końcu przyszła pora na ściganie- powiedział 19-leni Niemiec.
Źródło: BMW-Sauber-F1.com
KOMENTARZE