Briatore: Perez nie staje na wysokości zadania

Sam kierowca skarży się natomiast na problemy z hamowaniem bolidu RB19.
23.06.2312:10
Maciej Wróbel
1842wyświetlenia
Embed from Getty Images

Flavio Briatore nie ma wątpliwości, że Sergio Perez nie zdoła rzucić wyzwania Maksowi Verstappenowi w sezonie 2023.

Po udanym weekendzie w Baku, podczas którego Perez triumfował zarówno w sprincie, jak i w niedzielnym wyścigu, Meksykanin zbliżył się w klasyfikacji na zaledwie 6 punktów do prowadzącego Maksa Verstappena. Od tamtej pory kierowca Red Bulla notuje wyraźny spadek formy - od Grand Prix Azerbejdżanu Perez stanął na podium jedynie podczas majowego Grand Prix Miami, a jego strata do Verstappena wzrosła do 69 punktów.

Sam kierowca zaprzeczał w Kanadzie słowom Christiana Hornera, który stwierdził, iż słabsza forma Meksykanina wynikała ze zbyt dużej presji związanej z walką o tytuł. Zdaniem byłego szefa zespołu Renault, Flavio Briatore, problem Pereza ma znacznie bardziej fundamentalny charakter - po prostu nie jest on tak dobry, jak jego zespołowy partner. W Kanadzie widzieliśmy absolutną supremację jednego kierowcy - Maksa Verstappena - powiedział Włoch w rozmowie z gazetą Il Riformista.

Z drugiej strony, jego kolega, Checo Perez, był daleko z tyłu. To kolejny dowód na to, że nie tylko samochód musi być dobry, ale kierowca także musi stawać na wysokości zadania.

Perez utrzymuje jednak, że jego słabsze osiągi spowodowane są problemami technicznymi, konkretnie związanymi z hamowaniem bolidu RB19. Mam problemy z hamowaniem - powiedział 33-latek, cytowany przez hiszpańskie Diario Sport. Muszę popracować z zespołem, by dowiedzieć się, co się dzieje. Mentalnie czuję się mocny. Nie wpadłem w spiralę negatywności, czy cokolwiek w tym stylu. Jestem mocny i powrócę.

To prawda, że w ostatnich wyścigach brakowało mi tempa, poza Monako, gdzie byłem szybki cały weekend. Tam po prostu popełniłem błąd. Uważam, że należy być silnym mentalnie i taki właśnie jestem. Jestem pewien, że przetrwam ten trudny okres - dodał Perez.