Crawford zdobywa pierwszą wygraną w Formule 2 [Akt.]

Amerykanin pewnie wygrał przed Martinsem i Novalakiem.
01.07.2313:36
Jakub Ziółkowski
398wyświetlenia


Jak Crawford zwycięski na Red Bull Ringu - Amerykanin wygrał swój pierwszy wyścig w Formule 2. Amerykanin pewnie wygrał przed Victorem Martinsem i Clementem Novalakiem.

Drobna mżawka przed wyścigiem przyniosła kierowcom trudne pytanie — na jakich oponach rozpocząć wyścig? Większość stawki zdecydowała się na mieszankę na suchy tor, jednak część kierowców korzystała z ogumienia na mokry tor. Sędziowie zdecydowali się na przejechanie okrążenia rozgrzewkowego za samochodem bezpieczeństwa.

Crawford dobrze wystartował i utrzymał prowadzenie, jednak drugi Daruvala natychmiast spadł za Leclerca, który jechał na oponach na mokry tor. Po chwili na torze zapanował chaos. Leclerc zaatakował Crawforda, który za szeroko pojechał w czwartym zakręcie i spadł na szóstą lokatę. Doohan miał jeszcze więcej pecha. Po chwili w szóstym zakręcie wypadł Jehaan Daruvala. Na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, podczas gdy Hindus musiał wycofać się z wyścigu.

Leclerc prowadził, a pierwszą trójkę uzupełniali Pourchaire i Verschoor. Czołowy tercet jechał jednak na oponach na mokry tor. Czwarty był Crawford, a za nim Correa, Vesti, Maloney, Hauger, Iwasa i Maini. Słaby start zaliczył Cordeel, który spadł z 4. na 14. lokatę. Duży spadek zanotował również Vesti — z 9. na 18. pozycję.

Samochód bezpieczeństwa zjechał pod koniec czwartego kółka. Ściganie nie potrwało jednak zbyt długo. Richard Verschoor przesadził z prędkością na wyjściu z jedynki i uderzył w barierę. Samochód bezpieczeństwa natychmiast powrócił na tor, a Holender wycofał się z wyścigu.

Podczas kolejnej neutralizacji Leclerc zjechał do swoich mechaników aby pozbyć się opon na mokrą nawierzchnię. Monakijczyk spadł aż na 18. lokatę. Crwaford objął prowadzenie, drugi był Correa, a trzeci Maloney, który w dalszym ciągu jechał na niebieskich oponach Pirelli. Czwarty był Maini przed: Fittipaldim, Martinsem, Novalakiem, Hadjarem, Stankiem i Doohanem.

Restart nastąpił na 8. okrążeniu. Na restarcie Maloney ewidentnie nie miał przyczepności. Kierowca z Barbadosu stracił trzecią pozycję na rzecz Martinsa. Na torze każdy walczył z każdym! Tymczasem Crawford i Correa spokojnie uciekali od reszty stawki. Maloney musiał w końcu zjechać na zmianę opon, spadając tym samym na ostatnią 20. pozycję.

Na 10. okrążeniu Bearmann wyprzedził dziesiątego Haugera. Tymczasem Theo Pourchaire ładnym manewrem pozbawił Leclerca szesnastej pozycji. Szalony wyścig jechał Isack Hadjar — Francuz startował z przedostatniego pola, a na 12. okrążeniu był już czwarty. Za Hadjarem znajdował się duet Tridenta — Novalak przed Stankiem. Tymczasem Pourchaire znowu wyprzedzał, tym razem pokonując piętnastego Cordeela.

Na 14. kółku Novalak wyprzedził swojego rodaka, Isacka Hadjara i wskoczył na czwartą lokatę. Przed nimi miejscami zamienili się Correa i Martins. Francuz wskoczył na drugą lokatę i ruszył w pogoń za Crawfordem. Correa nie jechał najlepszym tempem. Tuż za jego plecami czaiła się trójka kierowców, z Novalakiem na czele.

Na 18. okrążeniu Novalak agresywnym atakiem wyprzedził Amerykanina. W zamieszaniu Correa przepuścił również Hadjara. W pierwszej czwórce było tym samym trzech Francuzów. W środku stawki doszło do zdarzenia z udziałem Fittipaldiego. Brazylijczyk jechał tuż za Maini. Hindus agresywnie zamknął drzwi, przez co Fittipaldi wypadł na trawę i obrócił swój bolid. To oznaczało koniec wyścigu dla Fittipaldiego, który co prawda nie uszkodził samochodu, natomiast nie zdołał powrócić do rywalizacji.

Wyścig chwilowo został wirtualnie zneutralizowany. Tymczasem sędziowie ukarali Theo Pourchaire'a za niebezpieczne wypuszczenie go ze stanowiska serwisowego. Mechanicy ART dali Francuzowi zielone światło, jednak aleją serwisową poruszał się jednocześnie Bearman. Brytyjczyk musiał gwałtownie hamować.

Na 24. okrążeniu Dennis Hauger awansował na ósmą lokatę po ataku na Bearmana. Tymczasem Jak Crawford spokojnie dojechał do mety, wygrywając swój pierwszy wyścig w Formule 2. Podium uzupełnił Victor Martins i Clement Novalak. Czwarty był Hadjar przed Correą i Stankiem. Siódmy był Dennis Hauger, który na ostatnim kółku wyprzedził Doohana. Dziesiątkę uzupełnili Bearman i Vesti.

Aktualizacja
Po sobotnim wyścigu F2 sędziowie potwierdzili nałożenie kar na czterech kierowców. Zdecydowanie największy wpływ na wyniki końcowe ma dyskwalifikacja trzeciego na mecie Clementa Novalaka - powodem było zbyt niskie ciśnienie tylnych opon w bolidzie Francuza.

Na najniższy stopień podium awansuje zatem Isack Hadjar, a na ostatnie punktowane, ósme miejsce awansuje Oliver Bearman.

Kary otrzymali również obaj kierowcy Camposa. Do końcowego rezultatu Kusha Mainiego doliczono 20 sekund za wypychanie z toru Enzo Fittipaldiego, wobec czego Hindus spada z dwunastego na siedemnaste miejsce.

Ralph Boschung otrzymał z kolei karę doliczenia dziesięciu sekund za wypchnięcie z toru Amaury'ego Cordeela. Nie zmienia to zbytnio sytuacji Szwajcara, który pozostaje sklasyfikowany na osiemnastym miejscu.

Ostatnim ukaranym kierowcą jest Enzo Fittipaldi - Brazylijczyk na starcie kolejnego wyścigu zostanie przesunięty o trzy pola za kolizję z Kushem Mainim.