Norris: To szalone znaleźć się tak blisko pole position

Piastri stwierdził z kolei, iż jego samochód był "rakietą" w ostatnich segmentach czasówki.
08.07.2318:56
Maciej Wróbel
564wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lando Norris przyznał, że bycie tak blisko pole position przed jutrzejszym wyścigiem o Grand Prix Wielkiej Brytanii jest dla niego czymś szalonym.

McLaren ma za sobą najlepszą w tym sezonie sesję kwalifikacyjną, w której Lando Norris i Oscar Piastri zdołali wywalczyć odpowiednio drugie i trzecie pole. Ten pierwszy na chwilę przed końcem czasówki znajdował się nawet na pierwszym miejscu, dopóki nie został zepchnięty na drugie miejsce przez Maksa Verstappena. Ostatecznie Norris stracił do zdobywcy pole position 0,241 sekundy.

Po zakończeniu sobotniej rywalizacji Norris zażartował, że Verstappen wszystko zepsuł swoim ostatnim przejazdem i podkreślił, że nie może doczekać się niedzielnego wyścigu, w którym McLaren może mieć szansę na pierwsze od 2008 roku zwycięstwo na ojczystej ziemi. Byłem blisko. Byłem pierwszy w Q1 i chyba pierwszy w Q2. Potem tylko dwie dziesiąte straty do pierwszego pola w Q3, co jest szalone - powiedział Norris.

Moje ostatnie okrążenie było naprawdę dobre. Słyszałem Zaka przez radio, to było coś wspaniałego. Świetne dla mnie, ale też dla nas obydwu, że zajęliśmy drugie i trzecie miejsce, co jest czymś wspaniałym dla całego zespołu. Zawsze jest też Max, który wszystkim psuje zabawę, ale jestem bardzo szczęśliwy. Bardzo dziękuję wszystkim kibicom, to dla nas wyjątkowy dzień. Nie mogę doczekać się jutra.

Oscar Piastri, który ma za sobą najlepsze jak dotąd kwalifikacje w F1, nie ukrywał, że jazda jego MCL60 sprawiła mu w Q2 i Q3 dużo radości. Co za kwalifikacje! Prawie odpadliśmy w Q1, a potem samochód był rakietą w Q2 i Q3 - stwierdził Australijczyk. Wydaje mi się, że złożyłem całkiem dobre okrążenie. To jest też naprawdę fantastyczny rezultat dla zespołu.

Konsekwentnie, cały czas byliśmy z przodu, co jest świetnym wynikiem. Teraz musimy po prostu spróbować utrzymać się tutaj jutro.

Mistrz F2 z sezonu 2021 dodaje również, że tak udane kwalifikacje świetnie wynagradzają McLarenowi trudny piątek. Uważam, że byliśmy nieco szybsi, niż się mogło wydawać. Po prostu mieliśmy trudności z ustawieniem samochodu w odpowiednim oknie i wydaje mi się, że pod tym względem wykonaliśmy dzisiaj lepszą robotę. Myślę, że te warunki też miały na to wpływ. Spisujemy się w nich nieźle, podobnie było w Barcelonie, Monako czy Kanadzie.

Mieliśmy już zatem kilka takich momentów. Ale osiągnąć coś takiego w Q3 jest czymś niesamowitym i oczywiście obaj mamy teraz nowe elementy w swoich samochodach, a te spisują się bardzo dobrze. Nie wiem, jak dziękować zespołowi za tę pracę, jaką wykonują, doprowadzając nas od miejsca, w którym byliśmy na początku sezonu do miejsca, w którym znajdujemy się obecnie. To olbrzymi krok naprzód w dobrym kierunku - zakończył Piastri.

Max Verstappen nie ukrywa zaskoczenia rezultatem McLarena, ale jednocześnie przyznaje, iż cieszy go tak dobry wynik stajni z Woking. Było nerwowo i dość ślisko w niektórych miejscach, ale udało nam się złożyć okrążenia, a potem nadeszło Q3. Byłem naprawdę zaskoczony widząc ich obydwu tutaj, ale to wspaniałe dla McLarena, że się tu znaleźli. Jeśli o mnie chodzi, to cieszę się z pole position - powiedział Holender.