Vasseur dementuje plotki na temat Albona w Ferrari
Francuz podkreśla także, iż znaczącym atutem Sainza jest regularność.
19.07.2309:57
605wyświetlenia
Embed from Getty Images
Ferrari dementuje plotki o tym, jakoby Alex Albon był faworytem do zastąpienia Carlosa Sainza przed startem sezonu 2025.
Albon imponuje formą od czasu dołączenia do Williamsa i pomaga ekipie w dokonywaniu regularnych postępów.
Obecny kontrakt Sainza z Ferrari wygasa wraz z końcem 2024 roku. Nie milkną jednak spekulacje o tym, iż Hiszpanem jest zainteresowany Sauber, który od 2026 roku stanie się fabrycznym teamem Audi.
Gdyby Hiszpan przyjął ofertę Andreasa Seidla, to według mediów jego wyścigowy fotel w Ferrari mógłby przejąć właśnie Albon.
Szef Scuderii - Fred Vasseur podkreślił jednak w rozmowie z włoską edycją portalu motorsport.com:
Oceniając obecną dyspozycję Sainza, który wyraźnie nie był zadowolony z pracy zespołu podczas dwóch ostatnich wyścigów, Vasseur stwierdził:
Ferrari dementuje plotki o tym, jakoby Alex Albon był faworytem do zastąpienia Carlosa Sainza przed startem sezonu 2025.
Albon imponuje formą od czasu dołączenia do Williamsa i pomaga ekipie w dokonywaniu regularnych postępów.
Obecny kontrakt Sainza z Ferrari wygasa wraz z końcem 2024 roku. Nie milkną jednak spekulacje o tym, iż Hiszpanem jest zainteresowany Sauber, który od 2026 roku stanie się fabrycznym teamem Audi.
Gdyby Hiszpan przyjął ofertę Andreasa Seidla, to według mediów jego wyścigowy fotel w Ferrari mógłby przejąć właśnie Albon.
Szef Scuderii - Fred Vasseur podkreślił jednak w rozmowie z włoską edycją portalu motorsport.com:
Nie wiem skąd wzięła się ta historia. W przeszłości pracowałem z Albonem [w GP3] i jesteśmy kolegami.
Jeśli jakiś reporter zapyta mnie, czy Alex wykonuje obecnie dobrą robotę, to odpowiem, że tak. Ale to wcale nie oznacza, że jestem zainteresowany podpisaniem z nim kontraktu. Alex ma umowę z Williamsem na 2024 rok. Zespół sporo inwestuje, więc raczej nie ma tam żadnego problemu.
Oceniając obecną dyspozycję Sainza, który wyraźnie nie był zadowolony z pracy zespołu podczas dwóch ostatnich wyścigów, Vasseur stwierdził:
Carlos jest bardzo regularny. Jest w stanie odpowiednio zarządzać tempem i pod tym względem radzi sobie nawet nieco lepiej od Charlesa [Leclerca].
Nie przesadza za kierownicą, ale z drugiej strony nie ma też tych wielkich momentów w stylu Charlesa, który chociażby zdobył w tym sezonie pole position. Momentami Carlos jest bardzo blisko Charlesa. W Miami, aż do ostatniego zakrętu, miał szansę na zdobycie pierwszego pola startowego. Ogranicza błędy i zawsze prezentuje konkurencyjną formę.