Verstappen na czele tabeli przed czasówką w Meksyku

Embed from Getty Images

Max Verstappen popisał się najlepszym wynikiem podczas trzeciego treningu na torze imienia braci Rodriguezów.

Pierwszy pomiarowe okrążenie ukończył Valtteri Bottas, który na twardych oponach odnotował czas 1:20,740s. Większość kierowców nie spieszyła się z wyjazdem na tor. Finowi towarzyszyły na torze jedynie duety Ferrari i Astona Martina.

Po dziesięciu minutach czasy miało przy swych nazwiskach czterech kierowców. Przed Finem plasowali się Leclerc (1:19,283s), Sainz i Tsunoda.

Sytuacja zmieniła się kilka chwil później, gdy garaż Mercedesa opuścili George Russell i Lewis Hamilton. Awansowali oni na pierwsze i drugie miejsce, korzystając - podobnie jak zawodnicy Ferrari - z miękkiej mieszanki opon.

Z problemami sobotę rozpoczynał Pierre Gasly, który obrócił bolid w dwunastym zakręcie. Francuz uniknął kontaktu z barierami, jednak zmarnował komplet ogumienia. Z kolei negatywne informacje zwrotne przekazywał McLarenowi Oscar Piastri: Jazda i przyczepność są naprawdę koszmarne - przyznał Australijczyk przez radio, tuż przed zjazdem do alei serwisowej.

Po 20 minutach od rozpoczęcia FP3, do realizacji programu przystąpili reprezentanci Red Bulla. Podczas gdy Verstappen ustanowił drugi czas (0,07s za Russellem), Perez musiał zadowolić się piątą lokatą (ze stratą aż 0,7s do lidera), pomiędzy Leclerkiem i Sargeantem. Tymczasem Kevin Magnussen poinformował zespół o konieczności wcześniejszego zjazdu do garażu z powodu podejrzenia poluzowania jednego z kół.

Druga połowa sesji została poświęcona głównie szybszym przejazdom, przygotowującym zespoły i kierowców do kwalifikacji. Verstappen przesunął się na pozycję lidera, ustanawiając nieznacznie lepszy wynik od Russella. Postępów dokonał także Perez, jednak nie wystarczyły one na awans przed kierowcę teamu z Brackley.

Na kwadrans przed końcem FP3 rekord sesji ustanowił Alex Albon, który zszedł do poziomu 1:17,957s. Lando Norris zdołał uzyskać tylko czwarty wynik, tracąc do niespodziewanego lidera ponad pół sekundy. Piastri był dziesiąty po szerokim wyjeździe w zakręcie przed stadionem.

Russell zbliżył się do Albona, jednak wciąż tracił do niego prawie trzy dziesiąte. Jestem nieco zaskoczony brakiem poprawy na tym przejeździe - przyznał przez radio zawodnik z King's Lynn.

Dziesięć minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę, Verstappen przebił rezultat Albona, jednak tylko o siedem setnych sekundy. Trzykrotny mistrz świata narzekał jednak na wzmożony ruch na torze. Perez rozpoczął szybkie kółko od rekordu w pierwszym sektorze, ale po słabszych międzyczasach w dwóch kolejnych musiał zadowolić się P3.

Obaj kierowcy Ferrari zmarnowali szybkie kółka, przyblokowani przez rywali w krętym drugim sektorze. Sainz obrócił swój bolid zbliżając się do Lance'a Strolla, podczas gdy Leclerc został spowolniony przez Magnussena. W międzyczasie Piastri wskoczył do TOP5 a dolną część czołowej dziesiątki uzupełnili ostatecznie Bottas, Tsunoda, Norris, Ricciardo i Hamilton.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 46°C
Temperatura powietrza: 22°C
Prędkość wiatru: 7,9 km/h
Wilgotność powietrza: 44%
Sucho