Ferrari ostrożne po pierwszym dniu testów
Sainz i Leclerc są zadowoleni z przebiegu, ale nie komentują kwestii osiągów.
22.02.2410:31
595wyświetlenia
Embed from Getty Images
Ferrari utrzymuje, iż jest zbyt wcześnie aby wyciągać wnioski na temat tempa poszczególnych bolidów.
Carlos Sainz, który spędził w kokpicie drugą część inauguracyjnego dnia zimowych testów, ustanowił trzeci wynik. Hiszpan stracił jednak ponad jedną sekundę do najszybszego Maxa Verstappena.
Opisując swój występ, Sainz z dystansem podszedł do rezultatów osiąganych przez kierowców.
Leclerc, który w środę przejechał 64 okrążenia, pozostawał ostrożny w ocenie szans Scuderii.
Ferrari utrzymuje, iż jest zbyt wcześnie aby wyciągać wnioski na temat tempa poszczególnych bolidów.
Carlos Sainz, który spędził w kokpicie drugą część inauguracyjnego dnia zimowych testów, ustanowił trzeci wynik. Hiszpan stracił jednak ponad jedną sekundę do najszybszego Maxa Verstappena.
Opisując swój występ, Sainz z dystansem podszedł do rezultatów osiąganych przez kierowców.
Pierwszy dzień jazd był pozytywny. Przejechaliśmy 373 kilometry. Zrealizowaliśmy bez problemów cały zaplanowany program i zebraliśmy użyteczne dane, aby wspólnie z inżynierami lepiej zrozumieć nasz bolid.
To typowe przedsezonowe jazdy. Trudno jeszcze wyciągać jakiekolwiek wnioski. Postaramy się maksymalnie wykorzystać dwa kolejne dni, aby jak najlepiej przygotować się do startu sezonu. Dobrze jest wrócić za kierownicę po zimowej przerwie.
Leclerc, który w środę przejechał 64 okrążenia, pozostawał ostrożny w ocenie szans Scuderii.
Nasz pierwszy poranek testów był całkiem produktywny, zwłaszcza pod względem kilometrów. Jeśli chodzi o osiągi, jest zbyt wcześnie, by je oceniać.
Wszystkie zaplanowane testy z naszego programu zostały zrealizowane. Nasza praca przebiega zgodnie z planem, co bardzo nas cieszy. Nie ustaniemy w staraniach - mam nadzieję, że w czwartek i piątek zbierzemy kolejne porcje użytecznych danych przed Grand Prix.