Stenshorne wygrywa ekscytujący sprint w Australii

LAP 20 / 20

🏁 MARTINIUS STENSHORNE WINS THE SPRINT RACE

What a brilliant drive! #AusGP #F3 pic.twitter.com/x0YvVeDRsJ

— Formula 3 (@Formula3) March 23, 2024

Martinius Stenshorne okazał się zwycięzcą ekscytującego sprintu na ulicach Melbourne. Norweg zdołał dojechać do mety przed Arvidem Lindbladem i Laurensem van Hoepenem.

Pierwszy wyścig rozpoczął się pod dość zachmurzonym niebem, obyło się jednak bez deszczu. Laurens van Hoepen słabo wy startował, mimo tego udało mu się obronić przed drugim Stenshornem, trzeci był Mansell, który z samego początku znalazł się pod naciskiem ze strony Goethe i Lindblada. Kierowcy bezproblemowo przejechali pierwsze okrążenie. Kacper Sztuka stracił kilka pozycji i jechał na 22. miejscu. Piotr Wiśnicki był na 28. pozycji.

Van Hoepen prowadził przed Stenshornem, Mansellem, Goethe, Lindbladeem i Boyą. Siódmy był Luke Browning. Na początku trzeciego okrążenia drugi Stenshorn zaatakował van Hoepena, jednak jednocześnie gwałtownie zamknął drzwi Mansellowi. Pod koniec trzeciego okrążenia Australijczyk delikatnie trącił bolid jadącego przed nim Norwega, jednak obyło się bez wypadku. Przez następne dwa okrążenia duet z przodu rotował się, jednak w końcu na czele znalazł się Stenshorn.

Luke Browning zjechał do swoich mechaników, gdzie z powodu problemu technicznego przedwcześnie wycofał się z wyścigu. Na 6. okrążeniu Lindblad wyprzedził Christiana Mansella. Lokalny kierowca miał problemy z przyczepnością i stracił trzecie miejsce. Za nimi Boya zamienił się pozycjami z Oliverem Goethe. W zamieszaniu na torze Hiszpan wypchnął z toru Bedrina, który spadł na siódmą lokatę. Boya nie zwalniał — na 7. okrążeniu wyprzedził Mansella. Po chwili Australijczyk spadł też za Goethego.

Mansell zgłosił przez radio, iż po kontakcie na starcie jego bolid nie prowadził się idealnie. Po chwili Australijczyk zaczął tracić kolejne pozycje, wypadając z pierwszej dziesiątki. Arvid Lindblad wyprzedził na 9. okrążeniu van Hoepena, stając się wiceliderem wyścigu. Tymczasem w połowie zmagań Kacper Sztuka był osiemnasty, a Piotr wiśnicki dwudziesty szósty.

Na 11. okrążeniu Dino Beganovic został wyprzedzony przez Sebastiana Montoyę. Za Kolumbijczykiem w ślad poszedł Charlie Wurz, który ładnym manewrem wyprzedził Szweda w walce o dziewiątą lokatę. Na następnym okrążeniu duet Montoya-Wurz wyprzedził Bedrina. Z przodu stawki Arvin Lindblad zbliżył się na sekundę do Stenshorna.

Na 13. okrążeniu Dino Benagovic ładnym manewrem wyprzedził Nikitę Bedrina. Na tor wyjechał jednak samochód bezpieczeństwa. Zespołowy kolega Bedrina, Tasanapol Inthraphuvasak zderzył się w pierwszym zakręcie z Tommym Smithem. Powtórki pokazały, że Australijczyk zdecydowanie za późno zareagował, taranując tył bolidu PHM AIX Racing.

Neutralizacja dała szansę kibicom na złapanie oddechu oraz przeanalizowanie sytuacji w stawce. Stenshorne w dalszym ciągu prowadził przed Lindbladem i van Hoepenem. Czwarty był Mario Boya, za nim jechał Goethe, Mini, Montoya i Wurz. Dziesiątkę zamykali Beganovic i Bedrin.

Stenshorne odziedziczył prowadzenie od samochodu bezpieczeństwa pod koniec 16. okrążenia. Wczesny restart zaskoczył Lindblada, który stracił czas do lidera. Dino Beganovic odważnie wyprzedził Charliego Wurza, który po chwili stracił kolejne pozycje. Lindblad szybko dogonił Stenshorna, który dzielnie się jednak bronił przed szybko jadącym Brytyjczykiem.

Stenshorn zdołał obronić się przed Lindbladem, wygrywając tym samym swój pierwszy wyścig w Formule 3. Podium uzupełnił Van Hoepen. Dalej do mety dojechali: Boya, Goethe, Beganovic, Mini, Bedrin, Dunne i Montoya, który stracił trzy pozycje na ostatnim okrążeniu.

Kacper Sztuka dojechał do mety na 17. pozycji, jednak pod koniec wyścigu został ukarany za naruszanie limitów toru. Pięciosekundowa kara zepchnęła go na 24. pozycję, jedną lokatę za Piotrem Wiśnickim.

Klasyfikacje generalne