Marko: Przyszłość Pereza wyjaśni się po Grand Prix Abu Zabi
Christian Horner po GP Las Vegas znów zasugerował, że Perez potrzebuje lepszych wyników.
24.11.2417:27
1434wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dr Helmut Marko ujawnił, że decyzja odnośnie przyszłości Sergio Pereza w strukturach Red Bulla zapadnie po zakończeniu sezonu, na spotkaniu z udziałowcami.
Doświadczony Meksykanin wciąż zachowuje swoją posadę w stajni z Milton Keynes, pomimo bardzo rozczarowujących wyników. Ostatni raz Perez finiszował w czołowej trójce w Szanghaju, a jego strata w mistrzostwach do Verstappena wynosi już 251 punktów. W klasyfikacji kierowców 34-latek osunął się aż na ósme miejsce, a jego zespół praktycznie stracił szansę na obronę tytułu mistrzowskiego wśród konstruktorów.
Pomimo tego, a także licznych plotek na temat ewentualnej utraty posady, Meksykanin nadal pozostaje kierowcą RBR, mając również w ręku ważny kontrakt na kolejne dwa lata. W rozmowie z ORF Helmut Marko przyznał jednak, że po Grand Prix Abu Zabi dojdzie do spotkania z udziałowcami, podczas którego zapadnie decyzja w sprawie składów kierowców w zespołach Red Bull Racing i VCARB.
Sam kierowca w Las Vegas po raz kolejny rozczarował w kwalifikacjach, odpadając już na etapie Q1. Po zakończeniu zmagań w Nevadzie Perez winą za rozczarowujący wynik obarczył osiągi samochodu.
Odnosząc się do przyszłości Pereza, Christian Horner nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi, jednak wyraźnie dał do zrozumienia, iż oczekiwał od Meksykanina lepszych rezultatów.
Dr Helmut Marko ujawnił, że decyzja odnośnie przyszłości Sergio Pereza w strukturach Red Bulla zapadnie po zakończeniu sezonu, na spotkaniu z udziałowcami.
Doświadczony Meksykanin wciąż zachowuje swoją posadę w stajni z Milton Keynes, pomimo bardzo rozczarowujących wyników. Ostatni raz Perez finiszował w czołowej trójce w Szanghaju, a jego strata w mistrzostwach do Verstappena wynosi już 251 punktów. W klasyfikacji kierowców 34-latek osunął się aż na ósme miejsce, a jego zespół praktycznie stracił szansę na obronę tytułu mistrzowskiego wśród konstruktorów.
Pomimo tego, a także licznych plotek na temat ewentualnej utraty posady, Meksykanin nadal pozostaje kierowcą RBR, mając również w ręku ważny kontrakt na kolejne dwa lata. W rozmowie z ORF Helmut Marko przyznał jednak, że po Grand Prix Abu Zabi dojdzie do spotkania z udziałowcami, podczas którego zapadnie decyzja w sprawie składów kierowców w zespołach Red Bull Racing i VCARB.
Po Grand Prix Abu Zabi odbędzie się spotkanie, a wynik tego spotkania zostanie zaprezentowany naszym udziałowcom. Wówczas podejmą oni decyzję na temat tego, jak będzie wyglądała sytuacja kierowców w obu naszych zespołach w kolejnym sezonie- powiedział Marko.
Nie wiem, ile obecnie wynosi ta strata, ale wydaje mi się, że Checo ma ponad dwieście punktów mniej od Maksa. To jasne, że nie ma możliwości zdobycia tytułu mistrza świata wśród konstruktorów. Gdyby Sergio był gdzieś bliżej Hamiltona, Russella, czy kierowców McLarena i Ferrari, to być może nadal bylibyśmy wyraźnie na czele.
Sam kierowca w Las Vegas po raz kolejny rozczarował w kwalifikacjach, odpadając już na etapie Q1. Po zakończeniu zmagań w Nevadzie Perez winą za rozczarowujący wynik obarczył osiągi samochodu.
Myślę, że naprawdę musimy rozwiązać problemy, które trapią nas w tym roku- powiedział 34-latek.
Myślę, że zespół dobrze wie, na czym stoimy, a Red Bull to najlepszy zespół i wierzę, że możemy mieć znacznie lepszy samochód w przyszłym roku.
Odnosząc się do przyszłości Pereza, Christian Horner nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi, jednak wyraźnie dał do zrozumienia, iż oczekiwał od Meksykanina lepszych rezultatów.
Jeśli chodzi o sprawy dotyczące kierowców... mamy zawodników z ważnymi umowami i mamy zawodników z opcjami, które pozostają pomiędzy firmą, a samymi kierowcami- powiedział Horner.
W tej chwili nie mamy o czym rozmawiać. Gdybym miał coś do powiedzenia, to bym wam o tym powiedział.
Oczywiście, Checo zdobył jeden punkt. To był dobry wyścig w jego wykonaniu, w niezłym stylu zyskał pozycje. Problem jest jednak taki, że startujemy daleko, gdy McLaren ma gorszy dzień. Wolelibyśmy urwać im dzisiaj więcej punktów.