Formuła 1 powróciła na Nordschleife

Około 45-tysięczna publiczność przyszła zobaczyć pokazowy przejazd Nicka Heidfelda
29.04.0712:19
Marek Roczniak
3991wyświetlenia
Wczoraj na "Północną Pętlę" słynnego toru Nurburgring powrócił po raz pierwszy od 31 lat bolid Formuły 1. Około 45-tysięczna publiczność przyszła zobaczyć pokazowy przejazd Nicka Heidfelda za kierownicą bolidu BMW Sauber F1.06 po liczącej blisko 21 kilometrów długości Nordschleife.



Niemiecki kierowca zaliczył najpierw okrążenie zapoznawcze za kierownicą małego samochodu Formuły BMW z silnikiem o mocy 140 KM, a następnie przesiadł się do swojego zeszłorocznego bolidu F1 i przejechał trzy okrążenia, uzyskując na drugim najlepszy czas osiem minut i 34 sekundy. Auto było jednak wyposażone w bardzo twarde opony pokazowe Bridgestone, które na zwykłym 5-kilometrowym torze są wolniejsze od wyścigowych o około 10 sekund na okrążeniu.

Ponadto F1.06 miał ustawione krótkie przełożenia biegów i musiał być dosyć wysoko zawieszony, aby jazda po tym bardzo nierównym torze była w ogóle możliwa. Pomimo tych wszystkich ograniczeń Heidfeld osiągnął maksymalną prędkość 275 km/h na najdłuższej prostej noszącej nazwę Dottinger Hohe. Na niezbyt rewelacyjny czas uzyskany na drugim okrążeniu wpływ miały również organizowane po drodze sesje zdjęciowe, jednakże to nie pogoń za najlepszymi czasami była istotą wczorajszych pokazów.


Ta jazda była po prostu niewiarygodna. - powiedział bardzo rozentuzjazmowany Heidfeld po trzech okrążeniach w F1.06. Jeszcze przed wyruszeniem myślałem, że wspaniale będzie móc przejechać się po Nordschleife, ale było nawet lepiej niż się spodziewałem. Ten tor jest najlepszy na świecie. Naprawdę chciałbym mieć możliwość opróżnienia całego zbiornika paliwa.

To była bardzo wyjątkowa chwila, kiedy opuściłem tor grand prix w kierunku Nordschleife. Byłem naprawdę wzruszony podczas pokonywania sekcji Bergwerk i na Dottinger Hohe. Nigdy nie zapomnę dzisiejszego dnia jak długo będę żył. Kolejne szczególnie wyjątkowe doświadczenie dołączyło do moich wielu wspomnień z dzieciństwa i sukcesów w wyścigach.

Szef BMW Motorsport Mario Theissen dodał: Chcieliśmy dać naszym fanom coś wyjątkowego i sądzę, że dokonaliśmy tego z całym programem motosportowym BMW. Zaprezentowane przez Olafa Mantheya BMW M3 GTR zostało powitane jak stary dobry przyjaciel. Właściwie samochód ten jest zdecydowanie zbyt sportowy jak na muzeum. Bez wątpienia najważniejszym punktem programu była przejażdżka Nicka w F1.06. Wybłagaliśmy go, aby był ostrożny. Ten dzień był hołdem dla fanów i dla tego unikatowego toru w świecie wyścigowym. Chociaż raz dla odmiany czasy okrążeń nie były sprawą najważniejszą.

Oprócz zeszłorocznego bolidu Formuły 1, bolidu Formuły BMW i sportowego BMW M3 GTR, po "Północnej Pętli" jeździł wczoraj także samochód BMW 320si z serii WTCC, który poprowadzili Andy Priaulx, Jorg Muller i Augusto Farfus, a także BMW Z4 M Coupe.

Źródło: BMW-Sauber-F1.com

KOMENTARZE

10
Damos
30.04.2007 06:05
Jakie czasy osiągały tu Listery w ETCC ? na widocznym zakręcie nieźle podskakiwały - tam jest strasznie nierówna nawierzchnia.
marrcus
29.04.2007 07:06
W monzy kowałek owalu jechali w Monza Rally min Rossi. A obecny rekord 'Ring'u należy do Stefana Bellofa w Porsche 956 z 1984. Laudy jechał wcześniej po pętli w nieco innym kształcie.
Maraz
29.04.2007 03:46
Jeśli masz na myśli owalny odcinek Monzy, to nie ma na to raczej co liczyć - jest w marnym stanie i szybko nie da się po nim jechać, o ile ktokolwiek pozwoliłby po nim pojechać (http://f1.and.pl/galeria/displayimage.php?album=10&pos=5). Nordschleife to co innego - jest cały czas używane, a więc musi być utrzymywane w jako takim stanie. Co do rekordów na tym torze, to podczas kwalifikacji w 1975 roku Lauda zszedł poniżej siedmiu minut (6:58,6).
Yankess
29.04.2007 03:11
Oby Ferrari zrobiło pokazowke (jadąc wyścigowym tempem) na Monzapolis. I żeby onboard z tego rpzejazdu trafił na youtube'a
Maraz
29.04.2007 02:19
Na stronie zespołu pisze F1.06, na autosport F1.07.
jędruś
29.04.2007 01:27
BMW Sauber F1.06 czy F1.07???? A dlaczego nie modelem z tego roku???
Mathef
29.04.2007 12:45
rekord ustanowiony chyba przez jakiegos belgijskiego kierowce ktory zginal bodajze w 1982 ale nie dam se reki uciąc, mogłem pomylic fakty bo teraz duzo sie ucze do matury :D :D :D
TobaccoBoy
29.04.2007 12:42
To była POKAZÓWKA. Nick miał zakaz jazdy szybkiej, gdyż w celach sesji fotograficznej MUSIAŁ zwalniać w wybranych punktach toru. Rekord Ringa To: - dla F1 - 7,06 m - Clay Regazzoni w Ferrari 312T GP Niemiec 1975 - dla motocyklów - 8,22 m , Marco Lucchinelli na Suzuki 500 w 1980 na GP Niemiec - dla samochodów sportowych - 6,25, Stefan Bellof w Porsche 956 podczas Ring 1000 Km
Buczo
29.04.2007 10:37
Czas rzeczywiście słabiutki. Szkoda że nie mogli (bądź nie chcieli) się pokazać z najlepszej strony. Ciekawe czy w ogóle bolid F1 potrafiłby pobić rekord toru. Pussik --> rekord to bodajże 6:11
Pussik
29.04.2007 10:36
Opłacało się dla 3 okrążeń? ;] To pobił rekord toru czy nie?