Wolff: Nasz przyszłoroczny skład ustalimy podczas letniej przerwy

Stajnia z Brackley wciąż teoretycznie ma dwa wolne miejsca na sezon 2026.
30.06.2511:15
Maciej Wróbel
154wyświetlenia
Embed from Getty Images

Toto Wolff zapewnia, że chce mieć ustalony skład kierowców na sezon 2026 przed końcem letniej przerwy.

Zarówno George Russell, jak i Andrea Kimi Antonelli nie mają jeszcze podpisanych kontraktów na przyszły sezon, przez co od miesięcy z zespołem z Brackley łączony jest Max Verstappen. Holender w swojej wieloletniej umowie z Red Bullem ma mieć bowiem klauzule osiągów.

W trakcie weekendu w Austrii zarówno Wolff, jak i Russell przyznali, że Mercedes rozmawiał z Verstappenem - choć Wolff zaznaczył, że prawdopodobieństwo jest bardzo małe, by udało się zakontraktować kierowcę Red Bulla już na przyszły rok.

Pomimo pozytywnych deklaracji pod adresem Russella i Antonellego, Wolff wciąż nie zadeklarował oficjalnie, że to właśnie ta dwójka będzie stanowić skład Mercedesa na sezon 2026.

Po wyścigu w Austrii Wolff przyznał, że chciałby mieć tę sprawę rozstrzygniętą między Grand Prix Węgier na początku sierpnia a powrotem do ścigania podczas Grand Prix Holandii niespełna miesiąc później.

W całym tym procesie trzeba okazać szacunek wszystkim zainteresowanym stronom - organizacji, kierowcom, wszystkim. Trzeba jasno określić kierunek, w którym chcemy iść - powiedział szef Mercedesa, pytany o decyzję dotyczącą przyszłorocznego składu kierowców.

Nie chcę też być sadystą, który każe komuś niepotrzebnie czekać albo odwleka decyzję, kiedy już powinna zostać podjęta. Uważam, że jesteśmy w dobrym miejscu. Mamy czerwiec, oczywiście odbywa się wiele rozmów. Zawsze byłem w tej kwestii otwarty i transparentny.

W ciągu najbliższych miesięcy - do letniej przerwy - musimy mieć jasność. Do przerwy wszystko będzie ustalone.

Dopytywany, czy ma na myśli decyzję przed czy po przerwie, Wolff z uśmiechem odpowiedział: Być może w trakcie.