Villa odniósł pierwsze zwycięstwo w serii GP2

Na pozostałych stopniach podium w drugim wyścigu stanęli Luca Filippi i Giorgio Pantano
01.07.0711:09
Marek Roczniak
3611wyświetlenia

Javier Villa wygrał niedzielny wyścig GP2 na torze Magny-Cours, odnosząc tym samym swoje pierwsze zwycięstwo w tej kategorii wyścigowej. Weekend wyścigowy we Francji przyniósł więc bardzo mieszane odczucia zespołowi Racing Engineering - od obaw o stan zdrowia Ernesto Viso po wczorajszym wypadku (Wenezuelczyk wyszedł dzisiaj ze szpitala), do pierwszego zwycięstwa Villi w dzisiejszym sprincie.

Hiszpan sukces ten zawdzięcza jednak głównie pechowi innego kierowcy, jako że przez większą część wyścigu prowadził startujący z pole position Nicolas Lapierre. Niestety w bolidzie kierowcy DAMS zawiodły tylne hamulce na końcu najdłuższej prostej i Francuz z wypadł toru, tracąc tym samym szansę na odniesienie zwycięstwa przed własną publicznością. Prowadzenie objął wówczas Villa i pomimo narastającej presji ze strony jadących tuż za nim dwóch kierowców - Luki Filippiego (Super Nova) i Giorgio Pantano (Campos) dowiózł bezpiecznie pierwsze miejsce do mety.

Czwarte miejsce zajął Lucas di Grassi (ART Grand Prix), który wczoraj stanął na drugim stopniu podium. Dla Brazylijczyka był to więc dosyć udany weekend, a że Timo Glock zarówno wczoraj (kolizja z Andreasem Zuberem) jak i dziś (problemy techniczne) nie zdobył ani jednego punktu, to strata di Grassiego do lidera klasyfikacji generalnej zmalała do 10 punktów. W jeszcze lepszej sytuacji jest zajmujący drugie miejsce w mistrzostwach Filippi, który traci do Glocka już tylko osiem punktów.

Na ostatnich pozycjach punktowanych finiszowali Witalij Pietrow (Campos) i Kazuki Nakajima (DAMS). Japończyk awansował na szóste miejsce na jednym z ostatnich okrążeń po tym, jak jadący przed nim Bruno Senna (Arden) zaczepił o bolid Pietrowa i wpadł w poślizg. Dla Senny, który ostatecznie finiszował na siódmej pozycji, był to dosyć nieudany wyścig. Brazylijczyk wypchnął najpierw z toru swojego zespołowego partnera Adriana Zaugga, a później zderzył się także z Pastorem Maldonado (kierowca Trident Racing zajął ósme miejsce).

Następne dwa wyścigi serii GP2 odbędą się w najbliższy weekend na torze Silverstone.

Źródło: GP2Series.com, Autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Javier Villa (14)Dallara GP2/05 Renault280h39m46,1846
2Luca Filippi (16)Dallara GP2/05 Renault28+0:00,6035
3Giorgio Pantano (25)Dallara GP2/05 Renault28+0:01,2624
4Lucas di Grassi (2)Dallara GP2/05 Renault28+0:15,3123
5Witalij Pietrow (24)Dallara GP2/05 Renault28+0:20,1342
6Kazuki Nakajima (22)Dallara GP2/05 Renault28+0:20,5201
7Bruno Senna (7)Dallara GP2/05 Renault28+0:25,895
8Pastor Maldonado (11)Dallara GP2/05 Renault28+0:28,622
9Roldan Rodriguez (4)Dallara GP2/05 Renault28+0:34,408
10Andy Soucek (21)Dallara GP2/05 Renault28+0:35,711
11Kohei Hirate (12)Dallara GP2/05 Renault28+0:38,952
12Christian Bakkerud (20)Dallara GP2/05 Renault28+0:40,721
13Sakon Yamamoto (18)Dallara GP2/05 Renault28+0:43,611
14Adam Carroll (9)Dallara GP2/05 Renault28+0:44,249
15Andreas Zuber (6)Dallara GP2/05 Renault28+0:44,599
16Karun Chandhok (27)Dallara GP2/05 Renault28+0:47,262
17Ho-Pin Tung (19)Dallara GP2/05 Renault28+0:51,201
18Jason Tahinci (10)Dallara GP2/05 Renault28+1:19,194
19Michael Ammermüller (1)Dallara GP2/05 Renault27+1 okr.1
20Borja Garcia (26)Dallara GP2/05 Renault26+2 okr.
Niesklasyfikowani
21Mike Conway (17)Dallara GP2/05 Renault20
22Nicolas Lapierre (23)Dallara GP2/05 Renault16
23Alexandre Negrao (3)Dallara GP2/05 Renault9
24Timo Glock (5)Dallara GP2/05 Renault3
25Adrian Zaugg (8)Dallara GP2/05 Renault1
Nie wystartowali
26Ernesto Viso (15)Dallara GP2/05 Renault0
Najszybsze okrażenie: Andreas Zuber - 1:23,614 na 0 okrążeniu

KOMENTARZE

3
JaJacek
01.07.2007 03:49
Jak zwykle kilka razy wiecej akcji na torze niż o godzinie 14-stej w królowej sportów motorowych, naszej ukochanej F1... Ciekawe który z tych narwańców przebije sie w przyszłym sezonie do F1?
Fisico_F1_ASR
01.07.2007 09:56
Nakijama w końcu na niezłej pozycji.
owca
01.07.2007 09:35
dzisiejszy wyścig w porównaniu z wczorajszym był juz bardziej cywilizowany (czyt. brak spektakularnych wypadków podczas żółtej flagi). szkoda ze Glock odpadł. ale jeszcze większa szkoda, ze Bruno na ostatnim okrążeniu dał ciała jak próbował wyprzedzić Pietrowa :/ mogło byc 5 miejsce, a tak to skończył na niepuktowanym 7 :|