GP2: Villa znowu niepokonany w sprincie

Dla Hiszpana jest to już trzecie zwycięstwo w tym sezonie
05.08.0712:05
Marek Roczniak
4273wyświetlenia

Javier Villa (Racing Engineering) po raz trzeci w tym sezonie wygrał niedzielny wyścig serii GP2, pokonując dzisiaj zwycięzcę pierwszego wyścigu na torze Hungaroring - Adama Carrolla (FMS) o niewiele ponad pół sekundy. Na najniższym stopniu podium stanął Roldan Rodriguez (Minardi Piquet).

Villa dzięki odwróceniu kolejności pierwszej ósemki po sobotnim wyścigu wystartował dzisiaj z pole position, jednak już w pierwszym zakręcie został wyprzedzony przez Adriana Zaugga (Arden), a później także przez Rodrigueza i spadł na trzecią pozycję. Prowadzenie udało mu się odzyskać dopiero na 10 okrążeniu, kiedy to Rodriguez po dosyć ambitnej próbie ataku zderzył się w drugim zakręcie z Zauggiem.

Obydwu kierowców zdołał w tym momencie wyprzedzić także Carroll, który po bardzo dobrym starcie awansował od razu o cztery miejsca, a w wyniku kolizji pomiędzy Zauggiem i Rodriguezem przesunął się na drugą pozycję. Brytyjczyk do końca wyścigu próbował gonić Villę, ale dopiero na ostatnim kółku zbliżył się do niego na mniej niż sekundę i na próbę ataku zabrakło mu po prostu czasu. Tym niemniej kierowca FMS może być jak najbardziej zadowolony z występu na Węgrzech, bowiem zdobył w sumie aż 15 punktów.

Rodriguez ostatecznie zajął trzecie miejsce, a tuż za nim finiszował Lucas di Grassi (ART), który dzięki trzem punktom zdobytym w dzisiejszym wyścigu traci już tylko jedno oczko do Timo Glocka. Kierowca iSport jechał tuż za di Grassim na piątej pozycji, gdy w końcowej fazie wyścigu z walki wyeliminowała go awaria skrzyni biegów. Piąte miejsce zajął Borja Garcia (Durango), natomiast na ostatniej pozycji punktowanej finiszował Andreas Zuber (iSport), który gdyby nie spektakularny poślizg w jedenastym zakręcie, zdobyłby minimum dwa punkty.

Zaugg w dalszej części wyścigu został uderzony jeszcze przez jednego kierowcę w drugim zakręcie - Kazukiego Nakajimę (DAMS), który został za to ukarany przejazdem przez boksy. Ostatecznie jednak obaj kierowcy ze względu na uszkodzenia bolidów nie zdołali dojechać do mety. Punkt za najszybsze okrążenie zdobył Sebastien Buemi (ART), który przez cały wyścig oszczędzał opony i został nawet zdublowany, a wszystko to po to, aby w końcówce przejechać szybkie kółko z minimalną ilością paliwa.

Kolejne dwa wyścigi serii GP2 odbędą się za trzy tygodnie w Turcji.

Zdjęcia z dzisiejszego wyścigu GP2 można znaleźć tutaj.

Źródło: Autosport.com, GP2Series.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Javier Villa (14)Dallara GP2/05 Renault280h42m29,1596
2Adam Carroll (9)Dallara GP2/05 Renault28+0:00,6625
3Roldan Rodriguez (4)Dallara GP2/05 Renault28+0:04,4554
4Lucas di Grassi (2)Dallara GP2/05 Renault28+0:13,3003
5Borja Garcia (26)Dallara GP2/05 Renault28+0:16,4982
6Andreas Zuber (6)Dallara GP2/05 Renault28+0:17,3071
7Giorgio Pantano (25)Dallara GP2/05 Renault28+0:19,071
8Mike Conway (17)Dallara GP2/05 Renault28+0:19,914
9Witalij Pietrow (24)Dallara GP2/05 Renault28+0:27,589
10Kohei Hirate (12)Dallara GP2/05 Renault28+0:32,429
11Jason Tahinci (10)Dallara GP2/05 Renault28+0:51,937
12Bruno Senna (7)Dallara GP2/05 Renault28+0:52,926
13Alexandre Negrao (3)Dallara GP2/05 Renault28+0:56,223
14Nicolas Lapierre (23)Dallara GP2/05 Renault28+1:14,519
15Karun Chandhok (27)Dallara GP2/05 Renault27+1 okr.
16Luca Filippi (16)Dallara GP2/05 Renault27+1 okr.
17Sebastien Buemi (1)Dallara GP2/05 Renault27+1 okr.
Niesklasyfikowani
18Timo Glock (5)Dallara GP2/05 Renault24
19Andy Soucek (21)Dallara GP2/05 Renault21
20Kazuki Nakajima (22)Dallara GP2/05 Renault20
21Adrian Zaugg (8)Dallara GP2/05 Renault16
22Pastor Maldonado (11)Dallara GP2/05 Renault9
23Ho-Pin Tung (19)Dallara GP2/05 Renault0
Nie wystartowali
24Christian Bakkerud (20)Dallara GP2/05 Renault0
25Markus Niemela (18)Dallara GP2/05 Renault0
Najszybsze okrażenie: Sebastien Buemi - 1:28,968 na 26 okrążeniu (+1 pkt.)

KOMENTARZE

5
Petrolhead
07.08.2007 10:39
msr magia nazwiska na pewno dziala w jakis sposob, ale ja wierze ze Bruno jest nieprzecietnym kierowca. Zauwaz, ze jego rozwoj jako kierowcy zostal przerwany gdy zginal Ayrton. Mial wtedy tylko 11 lat, ale scigal sie na kartach co jest ziarnem kazdej kariery kierowcy wyscigowego. Dopiero po wielu latach Gerhard Berger namowil Bruna a przede wszystkim jego rodzine do kontynuowania kariery. Mysle ze zobaczymy za 2 -3 lata jakim jest naprawde kierowca...
msr
06.08.2007 08:05
Dużo osób chciałoby,żeby Bruno był dobry jak Ayrton.Może wcale nie jest taki dobry,a na wiele osób działa magia nazwiska???
Petrolhead
05.08.2007 11:43
pyciek nie dziwne, tylko oszczedzal opony przez caly wyscig zeby wlasnie wykrecic to FL w koncowce. w GP2 za FL zawodnik dostaje 1 punkt, ale musi ukonczyc wyscig, wiec Buemi stwierdzil ze to prawdopodobnie najlepszy (albo jedyny mozliwy) sposob na zdobycie punktu w tym wyscigu. tez mnie zastanawia spadek formy Senny:-( albo wyraznie tor mu nie "lezy" albo problemy z bolidem...ma ktos informacje na ten temat?
pyciek
05.08.2007 10:18
Coś nieprawdopodonego robi buemi wykreca fastest lap a dojezdza ostatni ?? dziwne
kamiss
05.08.2007 10:08
Tahinci przed Senna.. ;/