FIA wyznaczyła daty apelacji dla Toro Rosso i Prodrive

Pierwsza rozprawa odbędzie się 12 października w Paryżu, a druga 24 października w Londynie
05.10.0713:00
Marek Roczniak
2146wyświetlenia

Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) poinformowała dzisiaj o wyznaczeniu dat dla dwóch rozpraw apelacyjnych. Pierwsza z nich nie jest żadnym zaskoczeniem, bowiem dotyczy odwołania się przez Scuderię Toro Rosso od kary nałożonej na Vitantonio Liuzziego w Grand Prix Japonii. Tymczasem druga dotyczy potwierdzenia legalności zgłoszenia Prodrive do startów w sezonie 2008.

Odwołanie od kary czasowej nałożonej przez stewardów na Liuzziego za wyprzedzenie Adriana Sutila przy żółtej fladze podczas deszczowego wyścigu na torze Fuji złożyły Automobile Club d'Italia/Commissione Sportiva Automobilistica Italiana (ACI/CSAI) w imieniu zespołu Toro Rosso. Apelacja ta zostanie rozpatrzona 12 października w paryskiej siedzibie FIA, a decyzja Międzynarodowego Trybunału Apelacyjnego (ICA) ma być znana w następny dzień po południu.

Druga rozprawa apelacyjna została zaplanowana na 24 października i odbędzie się już w Londynie, a dotyczyć będzie potwierdzenia legalności zgłoszenia Prodrive do startów w sezonie 2008, co do czego zastrzeżenia przedstawił zespół Williams. Po otrzymaniu listu w tej sprawie od stajni z Grove, prezydent FIA Max Mosley postanowił zlecić ICA rozstrzygnięcie legalności zgłoszenia Prodrive. W chwili obecnej nie wiadomo, na czym opierają się zastrzeżenia Williamsa, jednak portal autosport.com twierdzi, że mogą one dotyczyć zamiaru użycia przez Prodrive bolidów innego zespołu. Póki co oba zespoły odmawiają komentarzy.

Źródło: FIA.com, Autosport.com

KOMENTARZE

5
jędruś
05.10.2007 02:34
A właśnie coś ostatnio o Prodrive ucichło????
Maraz
05.10.2007 12:41
Już jest decyzja - nie ma kary dla Hamiltona. Zaraz będzie news o tym.
rafaello85
05.10.2007 12:39
grissley---> przecież i tak nic nie zrobią FIAmiltonowi. Może dostanie jakąć małą karę finansową aby zamydlić oczy innym, którzy otwacie mówią o tym, że FIA i stewardzi faworyzują Lewisa...
Maraz
05.10.2007 11:38
Podobno w tej chwili jeszcze trwają obrady stewardów, a kiedy będzie werdykt - tego nie wiem, ale raczej niedługo, bo w Chinach jest już wieczór.
grissley
05.10.2007 11:27
A orientuje się ktoś, o której stewardzi mają dziś zakończyć deliberowanie nad ewentualnością kary dla Fiamiltona za niebezpieczną jazdę za safety-carem? Nie to,żebym czekał z niecierpliwością na werdykt, chcę się tylko upewnić ;)