Button nie liczy na zwycięstwa w 2008 roku

"Nie będziemy wygrywać w przyszłym roku, ponieważ to jeszcze nie ten czas"
07.12.0711:02
Konrad Házi
1910wyświetlenia

Jenson Button przyznał, że nie oczekuje nagłego wzrostu formy Hondy po tym, jak do zespołu dołączył Ross Brawn. Brawn przyznał, że był zaskoczony odkrytym potencjałem zespołu, jednak Button twierdzi, że dopiero w 2009 roku Honda może zacząć w pełni wykorzystać swój potencjał i wygrywać wyścigi.

Myślę, że zrobimy wyraźny krok naprzód w przyszłym sezonie w porównaniu z 2008, ale to nie będzie zbyt trudne. - powiedział Button w wywiadzie dla BBC Radio 5 Live. Jednakże nie będziemy wygrywać w przyszłym roku i nie chcemy nawet, żeby ludzie tak myśleli, ponieważ to jeszcze nie ten czas.

Dla nas najważniejsze jest by rozpocząć sezon z dobrym samochodem i ulepszając go z każdym wyścigiem zbliżać się do McLarena i Ferrari. Ross jest ważną częścią tego przedsięwzięcia. Jeśli na koniec sezonu 2008 będziemy mieli konkurencyjny bolid, to będziemy szczęśliwi. Teraz jednak musimy skoncentrować się na ciężkiej pracy, która zaowocuje w przyszłości. Dodał: Możemy być konkurencyjni i walczyć o zwycięstwa w wyścigach, a może nawet o mistrzostwo już w 2009 roku. Myślę, że mamy teraz prawdziwy zarząd techniczny w Rossem Brawnem w zespole.


Button powiedział, że przyjście Brawna oznacza, iż Honda nie będzie miała już więcej wymówek, jeśli nie znajdzie się w czołówce. Kiedy usłyszałem, że dołączy do nas Ross, byłem bardzo szczęśliwy. To jedna z najlepszych rzeczy, które mogły przytrafić się zespołowi, a do tego zatrudnienie kogoś tak utalentowanego pokazuje, jak bardzo zależy zespołowi na osiągnięciu czegoś.

Michael Schumacher nazwał go kiedyś 'super mózgiem' Formuły Jeden. Jeśli on nam nie pomoże w zdobyciu mistrzostwa, to oznaczać to będzie, że nie zasługujemy by być tutaj. Zeszły sezon był bardzo frustrujący, jednak zbliżając się do końca roku zdaliśmy sobie sprawę, gdzie popełniliśmy błędy zarówno w kwestii samochodu, jak i kwestiach personalnych. Brakowało nam wykwalifikowanych aerodynamików, jednak mamy już ich, a oni mają mnóstwo pomysłów. Myślę, że ciężką pracą będziemy mogli osiągnąć naprawdę dużo w przyszłości.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

9
mutu
07.12.2007 07:02
Button może mieć nadzieję na zwycięstwa, bo Honda ma potencjał.
Fireball
07.12.2007 04:43
Myślę że Button dosyć rozsądnie podchodzi do sprawy, raczej zgadzam się z nim...
rafaello85
07.12.2007 03:14
Jeśli w sezonie 2008 Honda będzie regularnie punktować to będzie o spory sukces. A za kilka lat to kto wie:)
im9ulse
07.12.2007 01:44
RENO -> ten tekst : "Możemy być konkurencyjni i walczyć o zwycięstwa w wyścigach, a może nawet o mistrzostwo już w 2009 roku" IMO to nie ma w nim nic smiesznego, fakt ze duzo bylo buńczucznych zapowiedzi i przed 2006 i przed 2007...ale teraz naprawde powinno byc lepiej Ross ,nowe ludziki od aero ,skalibrowany tunel...to wszystko pozwala miec nadzieje ze w 2008 Honda bedzie punktowala jak w 2006 czy 2005 roku ,czyli bez wstydu... "im9ulse--->dzięki za komplement:D" nie ma sprawy :) mialo byc delikatnie i rubasznie ,nie mialem na celu obrazac...pozdro
RENO
07.12.2007 01:09
im9ulse--->dzięki za komplement:D wiem, że można, ale ten tekst ze zwyciestwami mnie rozwalił :D i chodziło mi o przyszły sezon a nie o kolejne
im9ulse
07.12.2007 12:30
RENO ciemny byku ,przeczytaj najpierw calego newsa ze zrozumeiniem a pozniej komentuj...w ciagu dwoch lat mozna sie dorobic konkurencyjnego bolidu ,przyklad BMW...
RENO
07.12.2007 11:34
hehe, śmiech na sali, najpierw to niech marzą o podium, jedna jaskółka (Brawn) wiosny nie czyni
kszyh2404
07.12.2007 10:41
chyba jednak zbyt optymistyczniepodchodzi do sprawy.brown cudow sam tez nie zrobi tym bardziej w tak szybkim czasie.
redzkaformula
07.12.2007 10:18
noo na wasz czas przyjdzie czas jak bedzie koniec czasu ;] mysle ze realnie za 4-5 sezonow...