Franchitti: Montoya przekonał mnie do NASCAR

"To jest najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek robiłem"
26.12.0710:14
Bartosz Pyciarz
2213wyświetlenia

Zwycięzca tegorocznego wyścigu Indianapolis 500 - Dario Franchitti przyznał, że były kierowca F1 - Juan Pablo Montoya przekonał go, iż przejście do NASCAR jest dobrym pomysłem.

Szkocki kierowca, który weźmie udział w przyszłorocznej edycji NASCAR Sprint Cup (dawniej Nextel Cup) powiedział, że kiedy jeszcze zastanawiał się nad przejściem do tej serii, szef zespołu Chip Ganassi powiedział mu, aby porozmawiał z Montoyą.

Montoya opuścił Formułę 1 by ścigać się w NASCAR jeszcze w trakcie sezonu 2006 i wielokrotnie zapewniał, że jest zadowolony z podjęcia takiej decyzji. Chip zadzwonił do mnie i kazał mi porozmawiać z Juanem. - powiedział Franchitti, po czym dodał żartobliwie: On zaczął mi od razu zachwalać tę serię, więc jeśli to nie wypali, to zrzucę winę na niego.

Aktualny mistrz IndyCar dodał, że za nową serią rozglądał się już zanim stał się jednym z kandydatów do tytułu mistrzowskiego w sezonie 2007. Decyzja została podjęta zanim wygrałem tytuł. Poszukiwania rozpocząłem zaraz po Indy 500, a potem zadzwonił do mnie Chip. To jest najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek robiłem. Wyścigi są zabawą, ale ja będę musiał się wiele nauczyć, wykonując małe kroczki za każdy razem.

Źródło: Autosport.com