Head: Williams nie jest jeszcze wystarczająco szybki
Współwłaściciel zespołu docenił również postęp dokonany przez Kazukiego Nakajimę
27.01.0813:04
2013wyświetlenia
Współwłaściciel zespołu Williams - Patrick Head jest pewien, że nowy bolid zespołu oznaczony symbolem FW30 jest szybszy od ubiegłorocznego modelu, ale jednocześnie dementuje pojawiające się sugestie, że są już gotowi do rywalizacji z Ferrari i McLarenem.
Bardzo dobre tempo nowego bolidu Williamsa wyposażonego w silnik Toyoty było widać już w tym tygodniu podczas jego pierwszych testów w Walencji. Nico Rosberg i Kazuki Nakajima okazali się najgroźniejszymi rywalami kierowców Ferrari i McLarena. Pomimo tego, że jest podbudowany tym, co widział do tej pory, Head doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele pracy pozostało zespołowi do wykonania.
Auto jest lepsze i szybsze niż model zeszłoroczny.- powiedział Head.
Jednakże nadal widać wyraźny dystans pomiędzy Ferrari a nami, tak więc przed nami jeszcze długa droga. Jak większość zespołów liczymy, że uda nam się ulepszyć nasze auto przed wyścigiem w Melbourne, ale wątpię, że zajmiemy pierwszą linię startową w pierwszym wyścigu sezonu. Mam nadzieję, że będziemy przynajmniej dobrze przygotowani do ścigania.
Zapytany przez dziennikarza portalu autosport.com czy był, czy też nie był zadowolony z pierwszych testów nowego bolidu, Head odpowiedział:
Nigdy nie jesteśmy zadowoleni... po prostu testy wypadły pomyślnie. Taki stan nigdy nie jest do przyjęcia, ale zmierzamy w dobrym kierunku. To jest szybsze auto, ale jak na razie nie dość szybkie.
Podczas gdy zespół BMW Sauber walczy, aby przezwyciężyć problemy z balansem w swoim nowym aucie, a Renault jeszcze nie powróciło do szczytowej formy, tempo Williamsa w tym tygodniu może wskazywać, że będą oni głównym zagrożeniem dla Ferrari i McLarena. Head trzyma jednak na wodzy swoje ambicje i uważa, że jest wciąż zbyt wcześnie aby z dużym prawdopodobieństwem przewidywać formę innych zespołów.
Nie wiem, jaki jest teraz rozkład sił.- przyznaje Head.
Przed rozpoczęciem sezonu nigdy nie wiadomo, w którym miejscu znajdują się zespoły. Jedno jest pewne, poza Ferrari i McLarenem stawka wygląda na dosyć wyrównaną. Z kolei spytany czy uwierzył, że Ferrari ma przewagę w początkowej fazie testów nad McLarenem, Head odpowiedział:
Nie zwracałem jakiejś szczególnej uwagi na czasy, ale myślę, że różnica między tymi zespołami jest niewielka.
Head docenił również postęp dokonany przez Kazukiego Nakajimę, który - jego zdaniem - udowodni w tym roku, że zasługuje na posadę kierowcy wyścigowego.
Mam nadzieję, że Kazuki zdoła zapewnić sobie stałą posadę w F1.- powiedział Head.
F1 to twardy biznes i każdy sam musi udowodnić swoją przydatność w tym sporcie. Sądzę, że on jest w stanie tego dokonać. Wręcz jestem pewien, że tak się stanie i myślę, że prawdopodobnie ma przed sobą świetną przyszłość.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE