Raikkonen: Będę robił to, na co przyjdzie mi ochota

Fin twierdzi, że nie będzie narzekał na brak ciekawych zajęć po zakończeniu kariery w Formule 1
27.01.0814:17
Bartosz Orłowski
3308wyświetlenia

Kimi Raikkonen sądzi, że nie będzie już więcej zmieniał zespołu w Formule Jeden, jako że pragnie zakończyć swoją karierę z Ferrari w 2009 roku lub później.

Nie widzę żadnego powodu, żeby opuszczać Ferrari. - powiedział Raikkonen hiszpańskiej gazecie Marca podczas testów w tym tygodniu w Walencji. Zostały mi jeszcze dwa lata do końca obecnego kontraktu, ale tak czy inaczej sądzę, że cokolwiek się stanie, będzie to mój ostatni zespół.

Fin zasugerował też, że nie będzie narzekał na brak ciekawych zajęć po zakończeniu kariery w Formule 1. Nie ulega wątpliwości, że pewnego dnia zapragnę robić coś innego. Może jakieś rajdy, a może coś innego - nie wiem. Będę po prostu robił to, na co przyjdzie mi ochota.

Odmówił jednak określenia, kiedy konkretnie zakończy swoją karierę w F1: Nie mam pojęcia, kiedy to się stanie. Na razie jestem tutaj i nie zamierzam niczego zmieniać. Kiedy zakończy się mój obecny kontrakt z Ferrari, będę miał 30 lat i wtedy nadejdzie czas na podjęcie decyzji, czy chcę to kontynuować czy nie. - dodał Raikkonen.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

21
A-J-P
29.01.2008 03:15
no ale co mam uzasadniac? uwazam ,ze juz nudne jest to slodzenie. rozumiem rok temu jak slodzil ,ze tu jest tak fajnie ah i oh jak w rodzinie i w ogole - to byly poczatki i pewnie byl zafascynowany i to bylo zrozumiale. Ale obecnie jak dla mnie to juz jest lekko smieszne :)
SoBcZaK
29.01.2008 12:18
AJP ale przynajmniej byś uzasadnił swoją opinie
A-J-P
28.01.2008 07:04
Pieczar a twoje o mclarenie a pozatym po to sa komentarze aby kazdy mogl sie wypowiedziec i ja stwierdziam ,ze sa nudne jego wypowiedzi A zalosny to jestes ty.
SoBcZaK
28.01.2008 11:53
Arwena teraz najbardziej 3mam kciuki za Kimiego (zresztą 3mam od 2005) a później dołączył Robercik
Pieczar
28.01.2008 09:52
A-J-P - Twoje komentarze na temat Kimiego też już są nudne i żałosne.
A-J-P
28.01.2008 09:28
Jego "slodzenie" w kierunku ferrari jest juz takie nudne i zalosne ,ze szok.
Arwena
28.01.2008 09:00
Bo może to są kierowcy, którym kibicuje (najbardziej?) ? No trzeba to uszanować.. Chociaż 30 lat to znowu nie tak wiele... Zawsze jest nadzieja, że jeszcze zostanie;)
AdrianAdrian
27.01.2008 10:02
Sobczak dlaczego ? hmm, bo wtedy Kubica bedzie jezdził w Ferrari ?
SoBcZaK
27.01.2008 09:42
jak Kimi kiedyś odejdzie to pozostanie mi kibolować tylko Robercikowi :(
cubaa
27.01.2008 09:18
Kimi jest po prostu normalnym facetem. Dziwne, że niektórzy nie potrafią tego zrozumieć i zaakceptować. Dla nich lepsi są tacy co mówią w kółko to samo, jak ich wytresował PR. A ty pasior albo jesteś zazdrosny, bo Ci żona nie daje się napić, albo Cię boli, że inni mogą a Ty nie, bo jesteś AA.
michal2111
27.01.2008 09:01
Raikko to mistz. Dlatego nie odchodź z F1 za wcześnie.
kimir
27.01.2008 08:37
Mam nadzieję, że Kimi zostanie w Ferrari jak najdłużej i sięgnie jeszcze z nimi po mistrzostwo (albo dwa:) pasior dosyć już mam komentarzy mówiących jaki to Kimi imprezowicz i pijak. Jest jednym z lepszych kierowców w F1 i JEST MISTRZEM ŚWIATA. I zgadzam się z wojtassssem.
wojtassss
27.01.2008 07:31
pasior, Kimi to taki gość, że potrafi i wypić, i zabawić się, jak również zgarnąć mistrzostwo w F1. Kto oprócz niego to potrafi? Chyba nikt, a na pewno nie ty....
Pussik
27.01.2008 04:49
Ciekawe podejscie. Dla wszystkich dobrych kierowców F1, formuła jeden jest całym życiem i spelnieniem wszystkiego. Dla Kimiego to poprostu etap życia (ta, wiem, ze Schumacher tez mówił iż to był najlepszy etap jego zycia..;P ale juz po fakcie i w innym kontekście) i niekoniecznie jest on tym naj. Zaczynam naprawde mocno wierzyć, ze tytuł mistrza swiata w F1 to tylko jeden z jego celów życiowyh, a innym może być tytuł np. w WRC. ;) Chociaż nie wierze iż mu się uda go zdobyć.
pasior
27.01.2008 04:41
idź idź kimi. zasiądź w jakiejś melinie i zostań tam. może tam zdobędziesz mistrzostwo. bo to wychodzi ci najlepiej
im9ulse
27.01.2008 04:01
"Będę po prostu robił to, na co przyjdzie mi ochota" dobre ,ten koles jest bezbłędny :)
rafaello85
27.01.2008 03:21
Jest bardzo mocnym punktem w Ferrari. Oby jezdził we włoskiej stajni jak najdłużej!!!!!
pro
27.01.2008 02:15
Jak zawsze luzak :D I dobrze FORZA Kimi :p Ja mysle ze go tak szybko ie puszcza z ferrari i przedluzy kontrakt :]
miszczunio
27.01.2008 02:13
ALO powiedział, że zakończy kariere jak tylko zdobędzei trzeci tytuł mistrza świata
Amalio
27.01.2008 01:38
Nie no tak wcześnie kończyć karierę? Szkoda by było.
kunik15
27.01.2008 01:25
Mam nadzieje że Kimaster będzie jeszcze pare ładnych lat w F1. Kimas 3mam kciuki za Ciebie:)