BMW Sauber F1.08 - droga do Melbourne

Willy Rampf opisuje drogę od pierwszych testów do inaugurującego sezon GP Australii
28.01.0819:45
BMW Sauber
4239wyświetlenia

BMW Sauber F1.08 pomyślnie ukończył pierwsze testy wytrzymałościowe. Teraz zespół rozpoczyna prace nad optymalizacją nowego samochodu. Willy Rampf opisuje drogę od pierwszych testów do inaugurującego sezon GP Australii w Melbourne.

Tygodnie przed rozpoczęciem sezonu to dla zespołu BMW Sauber F1 najbardziej intensywny czas w całym roku. Samochód musi być przede wszystkim świetnie przygotowany do nowego sezonu Formuły 1. Po debiucie nowego samochodu zespół zaczyna prace nad optymalizacją ustawień. Oznacza to zdecydowanie lepsze poznanie samochodu. - wyjaśnia Rampf.

Zespół przeprowadza tak zwane skany parametrów. - dodaje dyrektor techniczny, opisując pracę swojej załogi. W tym celu jeździsz z różnymi ustawieniami, aby zobaczyć, jak zachowuje się samochód. Odczucia kierowców są porównywane z innymi zgromadzonymi danymi, aby umożliwić inżynierom zgromadzenie informacji w swego rodzaju bazie danych.

Wraz z postępem testów F1.08 zbliża się do wersji, która wystartuje w otwierającym sezon Grand Prix Australii w Melbourne. Na następne testy oczekujemy już kolejnych części z tunelu aerodynamicznego. - zdradza Rampf. Są to na ogół poprawione wersje już używanych elementów, na przykład zmodyfikowane przednie skrzydło, albo ulepszony tył. Badamy, o ile lepiej zachowują się nowe części, dając jednocześnie znać inżynierom w tunelu aerodynamicznym, na czym powinni się skupić przy dalszym rozwoju. Przykładowo, czy więcej uwagi powinni poświęcić szybkim, czy wolnym zakrętom.

Praca inżynierów i techników nie skończy się jednak po pierwszym wyścigu w wykonaniu BMW Sauber F1.08 w Australii. Aby zmniejszyć stratę do czołowych zespołów, BMW Sauber F1 Team będzie rozwijał swój samochód przez cały sezon.

Źródło: Informacja prasowa BMW-Sauber-F1.com

KOMENTARZE

8
bass001
29.01.2008 03:18
Wydaje mi się, (obym się mylił) że nowe BMW nie powtórzy sukcesu z poprzedniego sezonu. Testy już pokazały że jest jeszcze przepaść do maców i ferrari, ale trzymam kciuki za Roberta i za Nicka też.
Pussik
28.01.2008 08:57
Niczego sie nie dowiedziałam. ;]
pro
28.01.2008 08:41
Właśnie to podniecanie jest co najmniej dziwne... Jeśli samochód sprawowałby sie dobrze nie byloby tyle gadania. Miejmy nadzieje że sie myle :D
AdrianAdrian
28.01.2008 08:12
Chyba w tej Bemce jednak jest (będzie) mozliwosc wygrania przynajmniej 1 wyscigu w normalnych warunkach, bo inaczej Rampf by tak sie nie podniecał.
M-Power
28.01.2008 07:59
Jak chcą wykonać założony sobie cel na ten sezon to muszą zacząć jeździć szybciej
jolly
28.01.2008 07:57
skupcie się na skrzyni ;p
patgaw
28.01.2008 07:50
no czyli tera sie zacznie psuc bolid a jezdzic troche szybciej ;P
michal2111
28.01.2008 06:48
Oby na GP Australii BMW dobrze przygotowało auto, bo ostatnio za super nie było.