BMW: Dążenia do zwycięstwa nie utrudnią przygotowań do 2009
"Zdajemy sobie sprawę z tego, że istnieje już potrzeba rozwijania samochodu na sezon 2009"
09.04.0811:54
3003wyświetlenia
Szef BMW Motorsport - Mario Theissen jest przekonany, że dążenia jego zespołu do odniesienia pierwszego zwycięstwa w tym sezonie nie wpłyną negatywnie na przygotowania do 2009 roku, w którym wprowadzone zostaną znaczne zmiany w przepisach, dotyczące między innymi aerodynamiki.
Theissen zdaje sobie sprawę z tego, że rozłożenie zasobów na rozwój obecnego i przyszłorocznego bolidu nie będzie łatwą sprawą w najbliższych miesiącach, zwłaszcza że udany początek sezonu 2008 zachęca do wykorzystania pełnego potencjału rozwojowego F1.08. Ma on jednak nadzieję, że zdołają sobie z tym poradzić.
Jest to powód do zmartwienia, to prawda.- odpowiedział, kiedy został zapytany przez autosport.com o dylemat, jaki stoi przed BMW Sauber w tym sezonie.
Mamy około 700 ludzi i wiem, że dwa uważane za czołowe zespoły mają znacznie więcej. Mamy jeden tunel aerodynamiczny, podczas gdy niektóre zespoły mają dwa i mogą pracować nad aerodynamiką na 2009 równolegle z programem na 2008.
Postaramy się jednak poradzić sobie z tą sytuacją w tak dobry sposób, jak udawało się to nam do tej pory i powinniśmy mieć mocny samochód w przyszłym roku. Z pewnością zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, że istnieje już potrzeba rozwijania samochodu na sezon 2009.- dodał Theissen.
W tej chwili zespół zamierza zająć się zbadaniem nienajlepszych startów, jako że zarówno Robert Kubica, jak i Nick Heidfeld stracili miejsce na starcie w Bahrajnie.
Mieliśmy jeden drobny problem na starcie.-powiedział Theissen.
Obaj kierowcy stracili miejsce prawdopodobnie ze względu na problem techniczny, który musimy przeanalizować. Jeśli to był problem techniczny, to wtedy oczywiście musimy go rozwiązać przed następnym wyścigiem.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE