Liuzzi zadowolony z testów na slickach
"Muszę przyznać, że samochód znacznie poprawił się od momentu od moich ostatnich testów"
15.04.0814:32
1682wyświetlenia
Vitantonio Liuzzi wziął udział w pierwszym z trzech dni testowych zespołu Force India na Circuit de Catalunya w Hiszpanii. Ekipa ta po trzech pierwszych wyścigach sezonu zawitała po raz pierwszy od lutego na europejski tor, na którym zadebiutował bolid VJM01.
Tym razem zespoły po raz kolejny otrzymały możliwość jazdy na gładkich oponach typu slick, jakie maja być stosowane w 2009 roku. Jednocześnie testowane były nowe rozwiązania aerodynamiczne zarówno na obecny, jak i przyszły sezon.
Przed południem Liuzzi prowadził samochód na aktualnie stosowanych oponach z rowkami, później zaś już na gładkim ogumieniu i ze skrzydłami zapewniającymi mniejszy docisk aerodynamiczny, co ma obowiązywać od przyszłego sezonu. Przez cały dzień Włoch przejechał łącznie 91 okrążeń i uplasował się na ostatniej pozycji.
To był dobry dzień testów, przejechałem dosyć sporo kilometrów i nie było poważniejszych usterek mechanicznych.- powiedział kierowca testowy Force India.
Samochód prowadził się dobrze od samego początku aż do końca dnia i dobrze reagował na wprowadzone przez nas zmiany. Muszę przyznać, że samochód znacznie poprawił się od momentu, kiedy po raz ostatni zasiadałem w nim w lutym. To pokazuje tylko, że zespól poczynił postępy w ciągu pierwszych trzech wyścigów.
Rankiem testowaliśmy konfigurację na rok 2008, a później pakiet aero na sezon 2009. Prowadzenie bolidu z mniejszą siłą dociskową sprawiało mi pewną trudność, ale Bridgestone wykonał kawał dobrej roboty nad oponami i są bardzo mocne na pojedynczym okrążeniu. Przy dłuższych przejazdach już nie było tak dobrze, ale nadal jest sporo czasu, by to zmienić. Jestem dość zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy zarówno na ustawieniach na 2008, jak i na 2009 rok. Wygląda to obiecująco.
Giancarlo Fisichella dołączył dziś do zespołu, a jutro testować będzie drugi kierowca wyścigowy Force India - Adrian Sutil.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE