Vettel podsumowuje pierwszą połowę sezonu 2008

"Do tej pory sezon był dość interesujący, z wieloma wzlotami i upadkami"
02.07.0810:52
Igor Szmidt
1848wyświetlenia

Grand Prix Wielkiej Brytanii zamyka pierwszą połowę tegorocznego sezonu wyścigowego w Formule 1. Jest jeszcze za wcześnie na wspomnienia, ale można pokusić się już o podsumowanie pierwszej części rywalizacji o tytuł mistrza świata. Oto jak podsumowuje pierwszą połowę sezonu kierowca Scuderii Toro Rosso - Sebastian Vettel.

Do tej pory sezon był dosyć interesujący, z wieloma wzlotami i upadkami. Mieliśmy świetny start w Australii, z bardzo dobrymi kwalifikacjami. Zaczęliśmy sezon ze starym bolidem, co ostatecznie okazało się dobrą decyzją, jako że zależało nam na niezawodności.

Po Australii, starty do kolejnych czterech grand prix lub pierwsze okrążenia nie były tak udane. Zawsze mieliśmy wypadki i incydenty na pierwszych okrążeniach, ale co można na to poradzić? Czasami coś nie idzie po twojej myśli, więc musisz zwyczajnie skupić się na kolejnym wyścigu. Dla nas punktem zwrotnym było GP Turcji.

Ukończyliśmy wyścig na ostatniej pozycji, mieliśmy dosyć dużo problemów z pit stopami, ale mimo to udało się nam ukończyć wyścig. W Monako wykorzystaliśmy zupełnie nowy bolid, prowadziłem go wtedy po raz drugi w życiu. Osiągnęliśmy tam bardzo dobry wynik, w bardzo nieprzewidywalnych warunkach. Dojechaliśmy do mety po raz drugi i zarazem zdobyłem pierwsze punkty, więc był to bardzo dobry weekend.

Potem udaliśmy się do Montrealu, który jest również wyjątkowym miejscem i oczywiście wyścig potoczył się po naszej myśli, sprzyjając naszej taktyce, która zakładała tylko jeden postój i start z pełnym bakiem z pit lane. Dobrze się stało, że w dogodnym dla nas momencie wyjechał na tor samochód bezpieczeństwa. Jednakże ważniejszym czynnikiem była nasza forma, która była bardzo dobra przez cały weekend i znów byliśmy w stanie finiszować na punktowanej, ósmej pozycji.

Po tym wyścigu odbyliśmy pierwszy prawdziwy test samochodu w Barcelonie, wprowadzając nowe części, dzięki którym poczyniliśmy widoczny krok w przód i na torze w Magny-Cours byliśmy bardzo konkurencyjni. Wygląda na to, że idziemy w dobrym kierunku, czyniąc stałe postępy. Mamy nadzieję, że zarówno przez resztę sezonu, jak i w Silverstone będziemy w stanie zdobyć jakieś punkty. Celem na resztę roku jest więc zawsze wyciągać 100% z naszyego pakietu.

Źródło: ScuderiaToroRosso.it

KOMENTARZE

5
mkpol
02.07.2008 12:50
Odnoszę wrażenie że te wypociny zajęły mu więcej czasu niż ściganie się w tym sezonie. Jak narazie to Ventyl pozostaje dla mnie największym rozczarowaniem tego sezonu, bo w odróżnieniu od piqueta i brudasa (nie Hamcia bynajmniej :-) ), można było po nim oczekiwać nieco aktywniejszego uczestnictwa w walce o punkty
Rob3rt
02.07.2008 11:23
Przepraszam a co ma dłużej podsumować. Każdy wie jak wygląda jego sezon!.
cinek
02.07.2008 10:54
Standardowe lanie wody :P
Igor Szmidt
02.07.2008 10:03
Dziwisz się? Gdyby miał podsumowac caly sezon to mowilby 200 razy dluzej, a z reguły tak jest, że kierowcy wypowiadają się na temat swój i swojego teamu.
szugher
02.07.2008 09:57
A ja myślałem że podsumuje sezon ogólnie z perspektywy kierowcy a on tylko o sobie