Brawn oczekuje poprawy dzięki nowemu zawieszeniu

"Te testy będą bardzo interesujące, ponieważ mamy inne tylne zawieszenie"
23.07.0809:45
Bartosz Pyciarz
1850wyświetlenia

Szef zespołu Honda Racing F1 - Ross Brawn jest zaintrygowany tym, jak wypadnie test nowego zawieszenia w tegorocznym bolidzie. Zespół sprawdza nowe tylne zawieszenie na torze Jerez, mając nadzieję, iż poprawi to zachowanie bolidu.

RA108 pokazał w tym sezonie, że jest niekonkurencyjny na suchym torze i zespół pracuje nad rozwiązaniem tego problemu przed sezonem 2009. Z myślą o tym Honda będzie używała zmodyfikowanego zawieszenia podczas testów w Jerez.

Te testy będą bardzo interesujące, ponieważ mamy inne tylne zawieszenie. - powiedział Brawn serwisowi autosport.com. Myślę, że będzie całkiem ciekawie zobaczyć, czy zmieniły się fundamentalne cechy bolidu i tego typu charakterystyka.

Brawn powiedział, że nowe zawieszenia zostało skonstruowane z myślą o sezonie 2009, gdyż uważa, że jest to obecnie jedna z ich słabszych stron. Czuliśmy od początku, że nie jest to najmocniejszy obszar naszego samochodu. - dodał. Dlatego też chcieliśmy to poprawić. Pomyślałem, że dobrze będzie dać naszej ekipie projektowej duże wyzwanie, zanim weźmiemy się za nowe auto. Zobaczenie, jak pracują nasi ludzie jest dla mnie dobrą rzeczą.

W zasadzie jest to ta sama skrzynia biegów, ale z lekkimi modyfikacjami i nowym tylnym zawieszeniem, a nowy zestaw aero przechodzi wokół tego zawieszenia. To dobre wyzwanie dla każdego. Nie możemy jednak zająć się wszystkimi słabościami obecnego samochodu z powodu ograniczeń konstrukcyjnych obecnej skrzyni biegów. Nowy samochód jest projektowany od czystej kartki papieru, a więc będziemy w stanie zmienić fundamentalne cechy bolidu. Jednakże ciekawie będzie zobaczyć, jak działa nowe zawieszenie.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

8
rafaello85
23.07.2008 07:33
adams---> ja myślę, że Ross odszedł z Ferrari dlatego, że nie było tam już Schumachera. Oni się trzymali razem od wielu, wielu lat. Ross bardzo by się teraz przydał we włoskim zespole, z resztą nie tylko on ...ehhh. Samochód, który zostanie użyty w przyszlym roku będzie tworzony pod okiem Brawna,a na tegoroczny bolid Anglik chyba mnie miał jakiegoś bardzo dużego wpływu.
Szu
23.07.2008 04:30
Wydaje mi się że był to urlop wymuszony przez kontrakt z Ferrari, przez ten rok miał jak najwięcej zapomnieć jeśli chciałby przejść gdzieś indziej.
domanpraszka
23.07.2008 03:01
adams, ross sam z siebie nie przedluzyl kontraktu z ferrari po sezonie 2006. zrobil sobie przerwe w 2007, zeby zobaczyc czy bedzie mogl wytrzymac bez F1. jak widac nie mogl i wrocil.
Huckleberry
23.07.2008 02:10
adams, skąd wiesz, że go wyrzucili? Myślę, że chetnie by go zatrzymali chociażby w charakterze doradcy jak Schumiego.
Szu
23.07.2008 10:01
adams - przecież Ross poszedł do Hondy szukać nowych wyzwań, w Ferrari nie zostałby na tej samej funkcji którą pełni teraz w Hondzie, bo już ją przechodził. Ross to jest strasznie zdolny i ambitny facet.
im9ulse
23.07.2008 09:20
Ross daj sobie spokoj z 108ką z nij juz i tak nic dobrego nie da sie zrobic...ale plame z Hungaro 2007 powinni zmazac :)
adams
23.07.2008 08:52
Jest pod wrażeniem co facet wyprawia w tej Hondzie. Feniks podnosi się z popiołów. To jest przykład co robi kapryśne Ferrari ze zdolnym ludźmi - wyrzuca na bruk. Włosi są nieobliczalni.
Maly-boy
23.07.2008 08:10
oni przynajmniej proboja poprawic swoje zawieszenie ,a BMW ..