FIA rozpoczęła losowe kontrole silników

Jako pierwsza zbadana zostanie jednostka napędowa Mercedes-Benz
24.07.0820:37
Marek Roczniak
5445wyświetlenia

Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) zapoczątkowała coroczną kontrolę silników Formuły Jeden. Jako pierwsza zbadana zostanie jednostka napędowa Mercedes-Benz, z której korzysta zespół McLaren.

Obecne przepisy Formuły 1 zabraniają rozwijania silników w trakcie sezonu, a żeby mieć pewność, że jednostki napędowe nie są modyfikowane, FIA przeprowadza losowe kontrole, porównując silnik użyty w jednym z wyścigów z wersją przedstawioną przez producenta przed rozpoczęcie sezonu.

W tym roku proces kontroli silników został zapoczątkowany dość późno, co według serwisu autosport.com jest spowodowane wprowadzeniem do użytku przez FIA bardziej rygorystycznej aparatury testowej. Pierwszym silnikiem zabranym przez Federację do kontroli jest Mercedes-Benz FO108V 2.4 V8 z bolidu Lewisa Hamiltona, na którym Brytyjczyk wygrał ostatnie dwa wyścigi. Jednostki napędowe pozostałych pięciu producentów: BMW, Ferrari, Hondy, Renault i Toyoty zostaną skontrolowane w pozostałej części sezonu.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

51
Bart2005
01.08.2008 09:52
Przeczytałem informację o rozpoczęciu kontroli silników i tak na prawdę zastanawiam się po co ta dyskusja?? Teraz piszę to po fakcie (znane już są wyniki kontroli) ale nie lepiej jest zaczekać na wyniki kontroli i wtedy ewentualnie komentować?? A tak za przeproszeniem pasiorowi i adamsowi wychodzi słoma z butów. Weźcie się może za coś co nie sprawi Wam, tylu problemów przy myśleniu. To tacy jak Wy niszczycie dobrą atmosferę i wysoką kulturę wypowiedzi na tej stronie wypisując brednie na temat nagonki na Mclarena. Ja już przestałem się udzielać w dyskusjach bo napływ "dzieci neostrady" spowodował zrównanie się tych komentarzy z poziomem onetu niestety i to jest przykra sprawa. Ludzie, którzy tworzą tą stronę nie zasługują na to aby takie bzdury pisać w Ich serwisie. Admin może mnie zabanować, usunąć komentarz bądź wymyslić jeszcze inne formy kary bo obraziłem kogoś i tak na prawdę mój post jest nie na temat, ale myślę, że ta wypowiedź powinna pozostać w całości i to nie dlatego, że jestem fanem Ferrari ale dlatego, aby inni mogli to przeczytać i zastanowić się zanim coś napiszą. Mimo wszystko pozdrawiam.
rafaello85
26.07.2008 09:47
Dlaczego od razu z kiepskim kierowcą? Zobacz ile zdobył punktów w tym sezonie ( jest drugi w generalce ) porównaj wyniki Felipe i Heikkiego to zobaczysz kto jest kiepskim kierowcą;) Massa ma podpisany kontrakt do 2010r włącznie. Także skąd pomysł, że w przyszłym roku nie będzie go w Ferrari?
adams
26.07.2008 07:05
czasami i Ferrari musi dotrwać z kiepskim kierowcą.Na 100 proc. nie będzie go w następnym sezonie.
mielony
25.07.2008 04:34
Ciekawe jak sprawdzają. Sądziłem, że po prostu porównują konstrukcje. Ta "bardziej rygorystyczna aparatura testowa" mnie interesujei. Co, na hamowni go odpalą i sprawdzą moc?
hawaj
25.07.2008 02:10
O Waszych idolach piszecie jak o nietykalnych bogach, a tymczasem każdy z nich się myli bo jest człowiekiem. Hamilton wiadomo, Massa też popełnia błędy, nawet zinmy IceMAN w Australii kręcił się po torze jak zawodowy drifter. Nawet idol wielu którzy niedawno założyli neostrade, nasz rodak Robert Kubica nie ustrzegł się błędu Na Silverstone. Więc o czym My tak właściwie mówimy ? Tak trudno pojąć że to są tylko ludzie ?
michal2111
25.07.2008 02:01
Gdyby był kiepski, nie byłby nigdy w Ferrari. Myśl co piszesz!
adams
25.07.2008 01:52
on ma same takie występy.To nie jest jeden błąd. Jest kiepski.
madry86
25.07.2008 12:44
adams- żałosne jest to co mówisz, pamiętasz Massę kręcącego bączki ale zdaje się że zapomniałeś już o tym że twój ukochany Lewis zagapił się jak baba (nie obrażając kobiet) i wjechał w dupę Kimiemu w pit lane nie mówiąc już o myleniu guzików...... każdy kierowca ma lepsze i słabsze występy a to że przytaczasz jeden występ Felipe i tylko tym się sugerujesz odnośnie jego umiejętności świadczy o tym jak mało wiesz o tym sporcie
Tygrys
25.07.2008 12:15
Najgorzej jak nic nie znajda bo wtedy plan dominacji Ferrari weżmie w łeb.już w sumie bierze.Już sie nie moge doczekać sezonu ze slickami kiedy to wszystkie ekipy wystartują z równego miejsce mając taike samo doczynienie z rodzajem ogumienia jak reszta stawki.Nikt mnie nie przekona że to że wszyscy jeżdzą na bridge i jako jedyna ekipa Ferrarka ma jkies większe pojęcie na temat tych opon(stąd inny gaz który je wypełnia itd)jest przypadkiem .Nie bądżcie śmieszni.Ale to zawsze lepiej wygląda niż tzw szpiegostwo.Nie miałbym nic przeciwko dyskwalifikacji za to nawet na 2 sezony.Tym bardziej FIA pokazałaby jak bardzo stara sie pomóc swojej "świętości" błyszczeć na czerwono . A interesik się kręci czerwonych czapeczek coraz więcej:)Miejmy nadzieje że Ferrka powalczy z hamiltonem o tytuł ale jeśli warunki pogodowe sie nie zmienią to kto wie.Ferrarka potrzebuje więcej słońca i nadrzanego toru wtedy idzie jak po sznurku.Wiedzieleście ze za czasów swojej karriery w kartach Fellipe Massa był zajlepszym kierowcą na mokrej nawierzchni?Nie dziwią was te bączki podczas silverstone w takim razie?Ferrarka dostaje czkawki a na mokrej bądż mało przyczepnej nawierzchni potrzeba geniuszu MSC żeby to ustrojstwo jechało jak trzeba.
adams
25.07.2008 12:13
do rafaello85 - nie widziałbym Mclarenów ale kręcącego bączki Massę
Michaelos
25.07.2008 11:27
Na wyspach panuje przekonanie, że na MC się uwzięto w tym sezonie i co rusz przesuwa ich na starcie, karze i wogóle! Zapominają tylko jak w tamtym sezonie przymykano na nich oko (pomimo afery, lecz to jest subiektywna ocena), a z drugiej strony z skoro we władzach FIA jest tylu brytyjczyków, to chyba niech mają pretensje do swoich!
rafaello85
25.07.2008 11:20
adams---> gdyby nie te dziadki ( podobno dwa głosy zaważyły ) to musiałbyś czekać do przyszłego roku żeby ponownie obejrzeć McLarena na torze; Mosley akurat był za dsq na dwa sezony;)
adams
25.07.2008 11:03
Przychylność dziadków trzymających się stołków rękoma i nogami oraz Mosleys aferami mnie nie kręci.
wartek
25.07.2008 10:54
czy ferrari nie ma ukrytej kontroli trakcji to nie trzeba nic badac wystarczy spojrzec na masse na silverstone zeby byc pewnym ze nic takiego tam nie istnieje :) a po kazdym wyscigu nie moga badac bo silnik musi przejechac dwa wyscigi a czasem odstep to tylko tydzien :) wiec ciekawe jakby mieli rozlozyc sprawdzic i zlozyc 20 silnikow w ciagu 4 dni (pn-cz) i do tego zlozyc je tak jak fabryka :) i ciekawe co by bylo w przypadku awari kiedy ktos z FIA sie spieszyl i nie podokrecal srubek odpowiednim momentem :)
zgf1
25.07.2008 10:47
@rafaello85 Otoz to. Niektorzy fani McLarena maja bardzo wybiorcza pamiec, pamietaja rzeczy z lat 98-2000 ale juz tego co dzialo sie w poprzednim sezonie to jakos niebardzo. No coz ich McLaren juz nigdy nie pozostanie czysty jak lza, tak jak chcieli go widziec. Swoja droga zakaz rozwoju silnikow uwazam, za bezsens jak i wiele obecnych przepisow. Nic nie bojcie sie, McLaren nie zostanie ukarany, nie byliby tak glupi aby modyfikowac silnik, ich przewaga wynika zapewne z zupelnie innych rzeczy, moze nawet lopatki w kierownicy sa tylko na odwrocenie uwagi przeciwnikow, sprowadzenie na zly tor....
rafaello85
25.07.2008 10:08
pasior---> oto odpowiedź na Twoje pytanie: " W tym roku proces kontroli silników został zapoczątkowany dość późno, co według serwisu autosport.com jest spowodowane wprowadzeniem do użytku przez FIA bardziej rygorystycznej aparatury testowe." Jeśli najbliższe dwa wyścigi zdominuje Ferrari i FIA wezmie ich silink do analizy to też powiesz, że tak "wypadło" losowanie? adams--->czy Ty się boisz, że FIA może znaleźć coś niedozwolonego w silniku Mercedesa?:) Takie sporawiasz wrażenie... Jeśli McLaren nie ma nic na sumieniu to mogą być spokojni. Teraz zbadano silnik Mercedesa, może po GP Węgier zbadają silnik Ferrari! Nie uprawiaj tu taniego populizmu - FIA nie przymykała oka na żadne szwindle Ferrari, bo zakazano im stosować ruchome skrzydła i zaostrzono przepisy dotyczące podłogi w bolidzie. I nie wyjeżdżaj nam tu z tekstami typu :" szukanie haka na McLarena", bo gdyby nie przychylność wielu działaczy WMSC to McLarena w ogóle nie byłoby w tym sezonie! Także trochę pokory!
otaku1
25.07.2008 09:54
Adams, jeśli w 2006 Ferrari odstawało tak ogromnie od reszty to może mi wytłumaczysz dlaczego w obu klasyfikacjach zwyciężyło Reanult?
ice_man_86
25.07.2008 09:54
każdy zespół miał szanse na wylosowanie jak 1:5 , po co dorabiać do tego 4 strony niekonstruktywnych komentarzy
adams
25.07.2008 09:44
nagłówek wiadomości powinien brzmieć więc :FIA rozpoczęła szukanie haków na Mclarena.
Maraz
25.07.2008 09:08
adams, to trochę tak, jak byś chciał, żeby FIA w czasie kwalifikacji ważyła kontrolnie wszystkie bolidy, a nie tylko kilka wylosowanych. Niewykonalne.
Rob3rt
25.07.2008 08:38
adams Też jestem za ale FIA nie posiada takich możliwości. "Jednostki napędowe pozostałych pięciu producentów: BMW, Ferrari, Hondy, Renault i Toyoty zostaną skontrolowane w pozostałej części sezonu."
adams
25.07.2008 08:36
jestem za kontrolą ale wszystkich równo.Jakoś w 2006 nie przemaglowano Ferrari a odstawali ogromnie od reszty
Rob3rt
25.07.2008 08:30
adams Zapomniałeś o aferze z 2007 roku jak myślisz czemu Mc był i jest taki silny. Odpowiedz sobie sam czy dysponując taką instrukcją nawet byś do niej nie zajrzał, smiesznie jest tlumaczenie że Ron i Mc nie skorzystali. Wiadomo jest to sport w którym liczą się zwycięstwa a nie przegrane!. Pozatym bo wygranej na 100m badają ostatniego zawodnika a ie tego co wygrał?
adams
25.07.2008 08:30
a kto sprawdził bolid Ferrari czy ma aby z pewnością dozwoloną elektronikę?
slawek_s
25.07.2008 08:20
skrzydlo czy oslony mozna zobaczyc, tego, ze w oponach jest co2, a nie jak u wszystkich azot juz nie bardzo. Rozkladu masy tez nie widac, podobnie jak konstrukcji wewnetrznej zacisku hamulca. Dostrzegasz te subtelna roznice? Szpiegostwo fotograficzne istnialo od zawsze. McLaren przekroczyl granice, ktorej przekraczac nie wolno.
adams
25.07.2008 08:05
nie rozśmieszajcie mnie. Przymykano oczy na szwindle Ferrari - sprawa deflektora - zawsze FIA pomagała Ferrari.Ferrari kradło wiele projektów tak jak każda ekipa nawzajem sobie więc sprawa Mclarena była tylko popisówką FIA.Jak wytłumaczycie stosowanie osłon na koła przednie lub dodatkowego skrzydła przez inne ekipy?To jest kradzież jak inne rzeczy. Podwójna moralność fanów Ferrari jest typowa.Również sprawa paliwa na koniec sezonu 2007.
piotrektk
25.07.2008 07:47
@adams, pasior Gdyby, nie część FIA to za szpiegowanie tak McLaren dostałby w dupę , żeby dzisiaj nie jeździł w mistrzostwach. Inna sprawa , że kontrola powinna być naraz we wszystkich zespołach , a jeśli nie ma takich możliwości to np. w najlepszych trzech.
Rob3rt
25.07.2008 06:46
adams rozumiem że uważasz że to ferrari skontroluje silnik Mc!.
adams
25.07.2008 06:31
wiedziałem.Ferrari zaczyna się wkurzać,że odstaje.Żenada.
Rob3rt
25.07.2008 06:19
Trudno się dziwić że zaczynają od Mc a nie od FI. Ich ostatnia przewaga jest przerażająca. Jeżeli MC ma jakieś nie regulaminowe zmiany to powinien się martwić. Wracając do czterołopatkowej kierownicy jeżeli to prawda że działa jak opisywana przez foumowiczow to chyba też jest nie zgodna z regulaminem.
pasior
25.07.2008 06:16
rafaello85 czemu nie sprawdzili McLarena na początku po trzecim czwartym wyścigu? Losowanie wyglądało następująco: Skoro McLaren przez ostatnie dwa wyścigi objeżdża Ferrari jak chce to losujemy McLarena.
Szkot
25.07.2008 06:06
I znowu McLari będzie płakał że się na niego uparli...
sceptyk
24.07.2008 11:21
Ścisła kontrola najlepszą formą zaufania... ;) Motor (lub inna mechanika) McLarena zdecydowanie odstaje od reszty. Trzeba to skontrolować...
Fisico_F1_ASR
24.07.2008 09:25
No to wyrzucą McLarena z mistrzostw ;)
rafaello85
24.07.2008 09:04
Biorąc pod uwagę wydarzenia z ubiegłego roku i z początku tego roku, chyba nikogo nie powinno dziwić, że na pierwszy ogień poszedł Mercedes-Benz. Myślę, że te kontrole powinny się odbywać po każdym wyścigu, FIA wybierałaby powiedzmy 4-5 różnych silnikow i dokładnie je prześwietlała.
Phaedra
24.07.2008 08:54
Dobre SoBcZaK, a ja od siebie dodam że "chcą rozłożyć McLarena na łopatki".
vero
24.07.2008 08:53
pierwszy ma najgorzej reszta wie ze od tej pory musi uwarzac :D
madry86
24.07.2008 08:35
jak będą jakiekolwiek cienie podejrzeń to na pewno zostanie sprawdzony, mogą sprawdzać jednego pięć razy a innego w ogóle, nie znasz dnia ani godziny, dlatego te kontrole są tak skuteczne
michael85
24.07.2008 08:31
A czy mogą badać je ponownie? Czy jak Lewisowi sprawdzą to będzie mógł robić co zechce do końca sezonu bo będzie wiedział że ma spokój?
Maly-boy
24.07.2008 08:18
powinna wejsc zasada "ufaj,sprawdzaj i kontroluj" ;p i co wyscig, troche dziwne ze raz w sezonie spradza silnik
Buczo
24.07.2008 07:53
Dziwne, ja myślałem że silniki są kontrolowane co wyścig ;)
niemownikomu
24.07.2008 07:49
czyli maki moga do konca sezonu mataczyc z silnikiem? ;)
SoBcZaK
24.07.2008 07:31
losujemy losujemy kogo silnik przeskanujemy... na kogo wypadnie na tego benc! Mercedes Benz!
Bobrowy
24.07.2008 07:25
No to wkrótce dyskwalifikacja McLarena... :) I Kubica znów ma szansę :P
andy
24.07.2008 07:19
hitokiri> nie mam nic przeciwko kontroli ale wolał bym zeby silniki wszystkich dostawców były skontrolowane w tym samym czasie. przecież nie jest ich duzo, a nie można wykluczyć, ze gdy taka akcja zostanie zainicjowana i tylko w stosunku do jednego dostawcy to pozostali spodziewając się takiej kontroli, a którzy coś mataczyli przy silniki mogą wszystko "wyprostować". A poza tym nie mów do mnie żebym zamilkł bo nic ci do tego mówię. mnie twoje zdanie na ten temat nie odchodzi więc ciebie niech nie obchodzi moje.
Hitokiri
24.07.2008 07:09
andy przeciwny jesteś kontroli, czy może gadasz aby gadac? Masz jakiś sensowny argument dlaczego silnik mc larena nie powinien byc sprawdzony? Jak nie to zamilcz. A silniki ferrari oczywiście również zostaną skontrolowane.
andy
24.07.2008 07:04
sneer> jakoś jak ferrari odjeżdżało innym to ich silniki nie były kontrolowane.
Metalpablo
24.07.2008 07:04
Dziwne losowanie.
sneer
24.07.2008 06:56
To raczej normalne że kontrolują zwycięzcę i to takiego, który po prostu odjechał reszcie stawki...
pjaxz
24.07.2008 06:53
Losowe :) For sure
andy
24.07.2008 06:45
mam nadzieje, że w najbliższym czasie skontrolowanw zostaną silniki ferrari. a wogóle to jak to losowanie wygląda?