BMW gotowe poczekać na decyzję Alonso
"Jest kilku ludzi i różne zespoły, które muszą podjąć określone decyzje. Nam się nie śpieszy"
15.09.0812:53
7492wyświetlenia
Grand Prix Włoch przyniosło już rozwiązanie jednej zagadki - droga do zespołu Ferrari dla Fernando Alonso została zamknięta, przynajmniej na jakiś czas. Ekipa z Maranello potwierdziła skład kierowców na sezon 2009 i następny, zatem Kimi Raikkonen i Felipe Massa przez dwa najbliższe lata nie zmienią pracodawcy.
Wcześniej już Honda poinformowała, że oczekuje na decyzję Hiszpana. Jednakże słabe rezultaty zespołu z Brackley mogą zniechęcić dwukrotnego mistrza świata do Japończyków. Dużo zaś mówiło się w minionym tygodniu o jego możliwym przejściu do BMW Saubera.
Szef niemiecko-szwajcarskiego zespołu Mario Theissen deklarował najpierw, że nie jest zainteresowany Alonso, jednak teraz przyznaje, iż kierowca ten może być częścią ich przyszłych planów. Opcją dla Alonso jest też pozostanie w Renault, które z wyścigu na wyścig odzyskuje dobrą formę.
Jest kilku ludzi i różne zespoły, które muszą podjąć określone decyzje. Nam się z tym nie śpieszy.- odpowiedział Theissen w ostatni weekend na pytanie o sytuację z Alonso.
Ciągle rozważamy sytuację i mamy świadomość, że jesteśmy najsilniejszym zespołem, który na przyszły rok dysponuje wolnym miejscem, więc zobaczymy, co się wydarzy.
Wcześniej informowaliśmy, że Robert Kubica zgodził się podobno na przedłużenie kontraktu na rok 2009, zatem tym wolnym miejscem jest najprawdopodobniej fotel, który teraz zajmuje Nick Heidfeld. Wielu znawców sądzi, że ogłoszenie obu kierowców na sezon 2009 może nastąpić już wkrótce, natomiast sam Theissen poinformował, że może upłynąć trochę czasu, nim to nastąpi.
Odłożyliśmy tę decyzję i najprawdopodobniej nie pojawi się wcześniej, niż pod koniec tego sezonu. Nie spodziewajcie się jej jednak już w poniedziałek.
Źródło: Automoto365.com
KOMENTARZE