Burze możliwe w Singapurze w trakcie weekendu GP

Zgodnie z przewidywaniami w Singapurze jest gorąco i wilgotno na kilka godzin przed rozpoczęciem pierwszej sesji treningowej na Marina Bay Circuit, z temperaturą powietrza dochodzącą do 32 stopni Celsjusza.

W momencie rozpoczęcia pierwszego treningu o 19:00 czasu lokalnego (u nas będzie to godzina 13:00) nie będzie już tak gorąco, jednakże dziś we wczesnych godzinach porannych nad torem przeszła gwałtowna tropikalna burza i choć w tej chwili jest już zupełnie sucho, to jednak podobne burze spodziewane są przez cały weekend.

Robert Kubica na pytanie, czy nie obawia się, że w deszczu widoczność przy sztucznym świetle będzie jeszcze gorsza, odpowiedział: Mogę tylko mówić na podstawie własnych doświadczeń, a nie ścigałem się jeszcze w deszczu przy sztucznym świetle. Na Monzy pierwsze okrążenia były bardzo trudne. Kierowcy jadący za liderem mieli duże problemy z widocznością.

Ja wyprzedziłem Nicka Heidfelda nawet go nie widząc. Dopiero podczas hamowania zauważyłem, że jestem już przed nim. Tak mocno koncentrowałem się na utrzymaniu samochodu na torze. Nawet potem, dojeżdżając do drugiej szykany, na prostej nie jechałem na pełnym gazie, ponieważ nie widziałem, co jest z przodu. Deszcz może sprawiać problemy jeśli chodzi o widoczność, ale nie wiem, jak wpłynie na to sztuczne oświetlenie. Nie wiem, czy przez nie problem będzie większy, czy nie.

Tymczasem jak donosi szwajcarska gazeta Blick, zespół BMW Sauber przeżył wczoraj wieczorem chwile grozy, kiedy został poinformowany przez policję, aby opuścił boksy, gdyż istniało niebezpieczeństwo, że ktoś podłożył bombę. Policja nic jednak nie znalazła i pracownicy stajni z Hinwil szybko wrócili do pracy.

Źródło: Formula1.com, F1.PL, F1-Live.com