Barrichello wyklucza starty w innej serii wyścigowej
Z kolei Alonso nie będzie najprawdopodobniej testował aż do końca tego roku
13.11.0812:22
1887wyświetlenia
Agencja prasowa The Associated Press przedstawiła wczoraj wypowiedź 36-letniego Rubensa Barrichello, z której wynika, że Brazylijczyk zamierza całkiem zakończyć ściganie się, jeśli nie znajdzie posady w Formule 1 na kolejny sezon.
Barrichello od trzech lat jest kierowcą zespołu Honda Racing, ale Japończycy nie zdecydowali się jeszcze na przedłużenie z nim kontraktu na sezon 2009. Rubens, mający za sobą starty także w zespołach Jordan, Stewart i Ferrari zaprzeczył, jakoby rozważał możliwość startów w Indy Racing League czy jakiejkolwiek innej serii wyścigowej.
Albo pozostanę w F1, albo nie będę się w ogóle ścigał.- powiedział Barrichello, który ma najwięcej startów w wyścigach F1 w całej historii tego sportu (271). Nie jest tajemnicą, że o miejsce u boku Jensona Buttona w przyszłym roku starają się Bruno Senna i Lucas di Grassi. Obydwaj wezmą udział w najbliższych testach z Hondą.
Jeśli są dobrzy, to któryś z nich otrzyma posadę, ale jeśli pozostanie wolne miejsce, to ja je zajmę.
Jeśli nie z Hondą, to ostatnią szansą dla Barrichello na zaliczenie 17. sezonu w F1 będzie posada w Scuderii Toro Rosso, ale tam również jest więcej kandydatów niż wolnych miejsc. Tymczasem z powrotem za kierownicę bolidu F1 nie spieszy się Fernando Alonso. Hiszpan po wyczerpującym sezonie zamierza zrobić sobie dłuższe wakacje.
Według hiszpańskiej gazety Sport, kierowca zespołu Renault ma nie pojawić się na testach aż do początku roku 2009, kiedy zaprezentowany zostanie nowy bolid. To oznacza, że dwukrotny mistrz świata nie będzie między innymi obecny na przyszłotygodniowych testach na torze Catalunya pod Barceloną. Alonso planuje spędzić trochę czasu w swojej szwajcarskiej rezydencji w Mont-sur-Rolle i w domu swoich rodziców w Hiszpanii.
• Harmonogram zimowych testów F1 2008/2009 i lista zgłoszeń na najbliższe testy
Źródło: USAToday.com, F1-Live.com
KOMENTARZE