Hakkinen opowiada się za zastąpieniem punktów medalami

"Myślałem o tym i muszę przyznać, że ten pomysł jest bardzo dobry"
06.12.0812:44
Mariusz Karolak
2186wyświetlenia

Mika Hakkinen popiera pomysł Berniego Ecclestone'a, który chce wprowadzić do Formuły 1 system medalowy wzorem Igrzysk Olimpijskich. Fin wygrał mistrzostwa świata w sezonach 1998 i 1999, a przy zastosowaniu systemu medalowego także byłby mistrzem w tamtych latach.

Hakkinen uważa, że taki system motywowania byłby lepszy dla rywalizujących na torze kierowców. Myślałem o tym i muszę przyznać, że ten pomysł jest bardzo dobry. - powiedział 40-latek podczas wizyty w Austrii, gdzie udzielił wywiadu serwisowi motorline.cc.

Czasem, kiedy biorąc udział w Grand Prix jedziesz na piątej pozycji, myślisz sobie: 'dobra, mam te kilka punktów'. Jednakże przy systemie medalowym byłbyś pod większą presją, aby przesunąć się do przodu, jeśli chciałbyś myśleć o wywalczeniu jakiegokolwiek krążka.

Hakkinen uważa, że taki system zaostrzyłby walkę za czołową trójką kierowców, choć zdaniem niektórych komentatorów nie przyznawanie żadnych punktów za miejsca 4-8 może pozbawić wielu kierowców motywacji. Mika zauważa jednak: Zamiast tego chodziłoby o osiągnięcie większego celu i byłoby więcej walki na torze.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

17
cx5
07.12.2008 09:17
Skoro tak, to jaką motywację mieliby kierowcy, którzy powiedzmy po dwóch/trzech pierwszych wyścigach sezonu widzieliby, że będą okupować koncówkę stawki, np sutil, button czy swego czasu sato, davidson itd. można coś w trakcie sezonu poprawić, ale cudów się nie uczyni.
Huckleberry
07.12.2008 01:51
A ja myślę, że nie wiek tylko polityka. Mówi tak bo ma powód. Wkrótce się wyjaśni jaki :)
adams
07.12.2008 09:50
A.S. tak samo uważam. Co to wiek robi z człowiekiem.
A.S.
06.12.2008 08:22
Mika! Uwielbiałem Cię chłopie odkąd pojawiłeś się w McLarenie zastępując Michaela Andrettiego aż do końca Twojej kariery. Ale za tą wypowiedź miałbym ochotę nakopać Ci do d... Pomyśl zanim coś pieprzniesz.
MairJ23
06.12.2008 04:30
@Ducsen tam chyba tez jest prasa :) wiec zostaje albo antarktyda i mu si epewnei by tam podobalo bo przeciez finlandia podobna albo moze na syberie :) w sumei moze tez sie zamknac w domu i nie odpowiadac na telefony. :)
Ducsen
06.12.2008 04:17
@Maraz - fakt, nie pomyślałem ;) Ale chodziło mi o to żeby wyjechał sobie na Karaiby czy do Tajlandii to nie będą z nim wywiadów przeprowadzać...
MairJ23
06.12.2008 03:38
wszyscy powinni dostawac punkty... za kazda pozycje... wtedy na koniec sezonu widac dokladnei kto jak jezdzil i ktory jest w calej stawce. Motywacja.... kazdy z kierowcow ma motywacje inaczej by si enei scigal w F1. A walka na koncach czy w srodku stawki.... coz - mi sie podoba jak czasami pokazywali heidfelda np jak minal 2 zawodnikow - coultharda i Fernando na Sepang bodajze. Wiec niech mi nei mowia ze nei ma walki. Medale to jakas kpina - 3 gosci bedzie sie cieszylo a co z reszta ? Jak takie STR dostaje chociaz 1 punkt za 8 miejsce to przeciez tam jest biba na calego do srody az :) Hakkinen moze sobie mowic bo scigal si ew McLarenie. Niech sie zapytaja o to czy ten pomysl jest dobry moze takich ludzi jak kierowcow Williams czy FI !!!! ???? i niech przestana juz gadac o tym bo i tak FIA sie ten pomysl nie spodobal i go odrzucili juz.
rannt
06.12.2008 02:16
Pytanie brzmi: czy dzisiaj poza pierwszą 8-ką jest naprawdę tak dużo więcej walki niż wewnątrz niej? Naprawdę 13-ty kierowca tak szaleje totalnie, żeby być 12-tym? A nawet jeśli tak, to... transmisje niezwykle rzadko to pokazują. Nie wiadomo czy w istocie 6-tym kierowca by tak parł do przodu po medal. Obawiam się także, że w transmisjach widzielibyśmy pierwszych 4-5 zawodników i tyle.
Maraz
06.12.2008 01:34
Ducsen, ale Mika ten urlop ma już właściwie od końca 2001 - może za bardzo brakuje mu już porządnego ścigania? ;)
Ducsen
06.12.2008 12:52
Hakkinenowi przydałby się urlop... Już tą wypowiedzią w zeszłym roku, że woli Hamiltona od Kimiego mnie zażenował. Mógłbym być nawet 10 razy mistrzem świata w McLarenie, ale i tak byłbym za Kubicą.
O2
06.12.2008 12:48
no rzeczywiscie super. beda ciekawe sezony jak mistrz zapweni sobie tytul na 7 wyscigow przed koncem zdobywajac np8 zlotych. cioterski pomysl.
Huckleberry
06.12.2008 12:47
Jak dla mnie to wypowiedź czysto polityczna. Po prostu Mika akurat z jakiegoś nie znanego nam teraz powodu ma potrzebę podlizania się Berniemu. Najbliższe miesiące pokażą o jakie stanowisko będzie się ubiegał :>
rofl
06.12.2008 12:20
no tylko jego geniusz by wlasnie przegral mistrzostwa w 2008 bo on juz nie musial przyciskac bo po co? hehe ten system spodobac sie moze tez antyfanom hamiltona bo wiadomo ze im wieksza u niego presja tym gorzej dla niego samego... @Anderis no dobra tylko ze ten pretendent wypracowal sobie juz przedtem przewage (punktowa) nad rywalami i poprostu swietnie na to zapracowal.. do hakkinena ;d blagam cie juz sie nie wypowiadaj :p
Anderis
06.12.2008 12:12
Ale to działa także w drugą stronę. Pretendent do tytułu, który jechałby na 12 miejscu nie będzie cisnął na maksa, by zdobyć te 1-2 punkciki, które w ostatecznym rozrachunku mogłyby okazać się bezcenne.
rafaello85
06.12.2008 12:02
Ciekawe czy Hakkinen chciałby system medalowy już w 2008r?;) Śmiem wątpić...
impr
06.12.2008 11:58
Wyrównajcie osiągi wszystkich bolidów i każdy będzie mógł sobie powalczyć o medal... Wyścigi to nie tylko walka na pierwszych 3 miejscach, a i z tyłu stawki - nie każdy może walczyć o podium.
Adam1970
06.12.2008 11:58
„Czasem, kiedy biorąc udział w Grand Prix jedziesz na piątej pozycji, myślisz sobie: 'dobra, mam te kilka punktów'. Haha... Wtedy kierowca naciska mocniej na pedał gazu i jedzie po medal:)) 12-10-8-7-6-5-4-3-2-1