Briatore: Renault wraca do czołówki

Włoch zapowiedział ponadto: "Zrobimy duży krok do przodu w Barcelonie"
21.04.0917:16
kamil.pl5
2908wyświetlenia

Szef zespołu Renault - Flavio Briatore jest zdania, że Fernando Alonso mógł ukończyć wyścig o Grand Prix Chin zaraz za kierowcami Red Bull Racing i Brawn GP na piątej pozycji.

Start Alonso z małą ilością paliwa do trzeciej części kwalifikacji, a co za tym idzie także i do wyścigu okazał się nietrafionym pomysłem, ponieważ rywalizacja rozpoczęła się za samochodem bezpieczeństwa, przez co Hiszpan wyścig ukończył dopiero na dziewiątej pozycji.

Briatore w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety Marca powiedział: Jeżeli wszystko poszłoby po naszej myśli, Fernando mógłby być nawet piąty, ponieważ samochód mu na to pozwalał. Chciałbym zobaczyć wyścig w normalnych warunkach pogodowych, ponieważ nasz zespół jest teraz znacznie bardziej konkurencyjny.

Włoch twierdzi, że Renault R29 w rękach Alonso wraz z nowym "podwójnym dyfuzorem" był szybszy od McLarena, Ferrari i BMW w Chinach. Szef francuskiej stajni zapowiedział ponadto: Zrobimy duży krok do przodu w Barcelonie.

Pomimo obiecania Nelsonowi Piquetowi Jr nowego dyfuzora do jego bolidu na GP Bahrajnu, Briatore podkreślił, że nie był zadowolony z osiągów Brazylijczyka w ostatnią niedzielę, zwłaszcza z liczby jego poślizgów. Mogę zrozumieć, jeśli zdarzy się to raz, ale w Chinach wyglądało to jak rywalizacja: im więcej razy się obrócisz tym więcej dostaniesz punktów.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

16
Andre180
22.04.2009 01:47
Ja:Renault wypada z czołówki
Ave
22.04.2009 09:15
A.S. Do łba by ci nie przyszlo, ze zakres kroku zawiera sie w zbiorze od tiptopow do "wielkiego kroku ludzkosci" Armstronga ;) Tak wiec mozna oczekiwac w tym sezonie kilku interesujacych zwrotow akcji w rozkladzie sil :) Nie zdziwi mnie, gdy w pewnym momencie wlasnie Renowki Flavcia przejma paleczke pierwszenstwa w stawce. Bo niby dlaczego nie ? :) Czy ktos o zdrowych zmyslach przewidywal, ze Brawn GP wystrzeli taka rakieta ? Watpie :) Cyrk, nie cyrk, karawana jedzie dalej :)
kemot
22.04.2009 08:47
Alonso zawalił też wyścig z powodu tego jednego błędu, bo jechał po punkty.
rafaello85
22.04.2009 07:49
Podobnie jak Briatore, ja także uważam iż Fernando mógł być dość wysoko w GP Chin gdyby nie ten nietrafiony postój. Szkoda! Po zamontowaniu podwójnego dyfuzora coś u nich drgnęło. Myślę, że w Barcelonie powinni się zakwalifikować wysoko.
A.S.
21.04.2009 10:39
W Barcelonie wszystkie ekipy solidarnie zrobią krok do przodu. Tak więc nic się nie zmieni w układzie sił :). Flavio, twierdzi, że jego ekipa jest bardzo silna i może w sprzyjających warunkach walczyć z najlepszymi. To ja przychylę się do opinii wyrażonej chyba przez kierowców Brawn GP – Briatore zmień lekarstwa...:) No chyba, że te sprzyjające warunki to piruet Piqueta w odpowiednim momencie (ala zeszłoroczne GP Singapuru).
DonGemolo
21.04.2009 08:14
Pozytywnie zakochany w Alonso, to widać.Zrobi dla niego pakiet mistrzowski.Będą walczyć do końca bankowo.Bravo Flavio.
zawias
21.04.2009 07:52
O! Nareszcie zauważył piruety. Zupełnie tak jak my tu na forum, od dawna.
Berlesi27
21.04.2009 06:44
Mi się wydaje że bez Flavio ten zespół by się posypał. Szef zespołu powinien mieć charyzmę i silną osobowość, a Symonds imo takiej nie ma.
Madiavanran
21.04.2009 06:30
Flawiuszu, uwierzę, jak zobaczę Nelsona jadącego w pierwszej 10. I to bez SC czy po wykruszeniu całej czołówki. W normalnym wyścigu.
bicampeon
21.04.2009 04:19
a jeśli ma odejść to kto na jego miejsce ? Pat Symonds? - jestem za! Facet ma niemałe doświadczenie, siedzi w F1 od prawie 30 lat, a więc orientuje się w wielu sprawach, myślę, że poradziłby sobie w roli szefa zespołu. Jednak Briatore niedawno powiedział, że nie odejdzie z F1, póki ten sport nie wróci na właściwe tory, co jest związane m.in. z kryzysem światowym.
Corvi78
21.04.2009 04:09
Mam nadzieję, że to nie zwykłe gadanie, bo czekam aż Alonso zacznie punktować... najlepiej w pierwszej trójce :-] Co do Briatore - to nie jest sympatyczny facet, ale to nie jest jego zadanie... a jeśli ma odejść to kto na jego miejsce ? Pat Symonds?
pasior
21.04.2009 04:07
oj Flavio żeby ten duży krok nie spowodował dużego upadku
kusza
21.04.2009 03:52
ING nie bedzie wspierac dalej, Renault tez chce ograniczyc wspolprace, facet troszke zaczyna sie pocic.
PopaY-F1
21.04.2009 03:39
Nie wiem jak Wy, ale ja tego człowieka nie trawię... Wg niego wszystko i wszyscy są gorsi od niego i nikomu nic się nie należy. Szlag mnie trafia jak czytam wypowiedzi tego człeka. Mam nadzieję, że bardzo szybko odejdzie z F1 bym nie musiał patrzeć więcej na jego wredną mordę...
Anderis
21.04.2009 03:36
Hmmm, wszyscy chcą zrobić duży krok do przodu w Barcelonie, ale miejsc w punktowanej ósemce pozostanie tyle samo :D Prawdopodobnie wszyscy zrobią krok do przodu, a ci, którzy ten krok wykonają zbyt krótki, zostaną w tyle za konkurencją.
MoNsTeR
21.04.2009 03:34
Czekamy Flaviuszu, czekamy :]