Silverstone może pozostać w kalendarzu F1?
Damon Hill, prezydent BRDC: "Zawsze jesteśmy gotowi do rozmów pomiędzy nami i Berniem"
24.04.0918:01
1658wyświetlenia
Tor Silverstone nie wyklucza całkowicie możliwości goszczenia Grand Prix Wielkiej Brytanii w przyszłości. Takiego zdania jest prezydent British Racing Driver's Club (BRDC) - Damon Hill.
Kierowany przez mistrza świata z 1996 roku klub zrzeszający brytyjskich kierowców wyścigowych będzie promował w lipcu ostatni - według obecnej umowy z FOM - wyścig na swoim torze w Northamptonshire po tym, jak Donington Park podpisało kontrakt na organizację brytyjskiej rundy F1 od 2010 roku.
Jednakże ostatnia kłótnia z właścicielami ziemi, na której znajduje się tor Donington Park spowodowała, że zaczęto się obawiać, iż Wielka Brytania straci po prostu swoje grand prix. Szef FOM - Bernie Ecclestone, zapytany w Bahrajnie o możliwość powrotu F1 na Silverstone po roku 2009 powiedział:
Nie ma szans na nasz powrót do Silverstone. Mieli wystarczająco dużo szans, ale nie dotrzymali obietnic.
Jednakże pomimo twardego stanowiska Ecclestone'a w tej sprawie Hill twierdzi, że BRDC zostawia otwarte drzwi dla F1. W wywiadzie dla BBC Radio Five Live, Hill powiedział:
Kontaktowaliśmy się. Zawsze jesteśmy gotowi do rozmów pomiędzy nami i Berniem. Bardzo nam zależy na Formule 1, a Silverstone ma bardzo długą historię związaną z tym sportem, więc nasze drzwi zawsze będą stały otworem.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE