Kierowcy Toyoty przed Grand Prix Monako

Jarno Trulli w 2004 roku odniósł tutaj swoje jedyne jak dotąd zwycięstwo w F1
18.05.0912:28
Igor Szmidt
1287wyświetlenia

Toyota w Hiszpanii po raz pierwszy w tym sezonie nie zdobyła ani jednego punktu. Kierowcy japońskiej stajni - Jarno Trulli i Timo Glock liczą jednak na więcej szczęścia w Monako, zwłaszcza że dla obu z nich tor ten był w przeszłości dość łaskawy. Włoch w 2004 roku odniósł tutaj swoje jedyne jak dotąd zwycięstwo w F1.

Jarno Trulli: Monako jest jednym z moich ulubionych torów w Formule 1. Jest niezwykle wymagający, a umiejętności kierowcy mają tutaj naprawdę duże znaczenie, co bardzo mi pasuje. Wyścig w Monako jest zawsze wyjątkowy ze względu na atmosferę, która jest inna niż na jakimkolwiek innym GP. Wiem, że pod względem średniej prędkości tor jest wolny, lecz kiedy jedziesz tak blisko barier, to prędkość wydaje się znacznie wyższa. To oznacza, że musisz być całkowicie skoncentrowany - w innym wypadku mały błąd będzie kosztował cię wypadek.

Uwielbiam wyzwanie, jakie stawia Monako i zazwyczaj jestem tutaj bardzo mocny, nawet jeśli czasem miałem pecha i nie uzyskałem dobrych rezultatów. Nasz samochód był konkurencyjny w dotychczasowych wyścigach tego sezonu, ale nie można porównywać Monako do innych torów, ponieważ tutaj nigdy nie wiadomo, czego się spodziewać. Oczywiście o wyścigu w Hiszpanii powinniśmy szybko zapomnieć, ale ja i tak zawsze wolę myśleć o przyszłości, więc jestem gotowy do walki w ten weekend. Mam nadzieję na dobry wynik.


Timo Glock: W zeszłym roku GP Monako było dla nas bardzo zdradliwym wyścigiem ze względu na zmienną pogodę, ale generalnie lubię jeździć po torach ulicznych, a na tym w szczególności. Miałem kilka dobrych występów w GP2 na tym torze i wiem, że trzeba być całkowicie skupionym, ponieważ każdy błąd może zrujnować ci wyścig. Ważne będą również dobre kwalifikacje, jak zwykle w Monako, ponieważ wyprzedzanie tutaj jest prawie niemożliwe, chyba że ktoś przed tobą ma problemy.

Niestety Grand Prix Hiszpanii nie poszło dla nas zgodnie z planem ze względu na problemy podczas pierwszego okrążenia i brak punktów po raz pierwszy w tym sezonie był bardzo frustrujący. Ciekawie będzie przekonać się, jak tegoroczny bolid sprawuje się w Monako, ponieważ mamy mniej docisku aerodynamicznego, ale za to większą przyczepność dzięki oponom typu slick. Ogólnie nasz bolid zachowywał się w tym roku bardzo dobrze, więc nie ma powodów, abyśmy nie mogli być konkurencyjni w Monako.

Źródło: Toyota-F1.com

KOMENTARZE

2
Kamikadze2000
19.05.2009 07:37
O tytule raczej mogą zapomnieć, jednakże mam nadzieje, że zajmą i tak bardzo wysokie 3. miejsce w generalce.
Khelinubril
18.05.2009 01:23
"a umiejętności kierowcy mają tutaj naprawdę duże znaczenie, co bardzo mi pasuje." skromność bije po prostu z tego zdania ;D Życze Toyocie żeby też walczyła o mistrzostwo w tym roku na równi z Brawnami i RedBullami. Byłoby wtedy bardzo ciekawie.