Trulli oskarża Alonso o przeszkodzenie mu w Q1

"Zgłosiliśmy to sędziom i obecnie zajmują się tą sprawą"
23.05.0916:37
Marek Roczniak
2596wyświetlenia

Toyota złożyła oficjalny protest po dzisiejszych kwalifikacjach do Grand Prix Monako, informując sędziów o spowolnieniu jej kierowcy Jarno Trullego przez Fernando Alonso (Renault) w pierwszej części kwalifikacji.

Trulli, który już od pierwszej sesji treningowej w czwartek był jednym z najwolniejszych kierowców na ulicach Monte Carlo, natrafił na swoim okrążeniu pomiarowym w Q1 na wolno jadącego dwukrotnego mistrza świata na wyjściu z zakrętu La Rascasse. Alonso wydawał się zjechać na lewą stronę, aby przepuścić Trullego, jednak Włoch i tak twierdzi, że stracił przez swojego dawnego kolegę zespołowego zbyt dużo czasu.

Przez cały weekend byłem dość wolny, jednak dawałem z siebie wszystko - powiedział Trulli. Starałem się przejść do Q2, ale niestety w ostatnich dwóch zakrętach natrafiłem na Renault, które mnie przyblokowało, a więc straciłem swoje najszybsze okrążenie i było po wszystkim. Zgłosiliśmy to sędziom i obecnie zajmują się tą sprawą. Jestem pewny, że podejmą stosowne działania.

Trulli zakwalifikował się na przedostatniej pozycji, podczas gdy Alonso przeszedł do Q3 i uzyskał tam dziewiąty czas.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

13
Drivers
24.05.2009 08:56
Przesunąć go na starcie
bicampeon
23.05.2009 10:15
Alonso twierdzi, że nawet nie został wezwany przez sędziów na rozmowę, a więc kary nie powinno być. Korek na La Rascasse to nic nadzwyczajnego, a Trulli z tym do sędziów zaraz.
rafaello85
23.05.2009 09:12
Coś długo sędziowie obradują...
Witek
23.05.2009 07:57
Do Robin Hood: No widze, ze mnie rozszyfrowales!!! Nie moglem sie oprzec nieuzyciu "gry slow" ; P Pozdrawiam.
YAHoO
23.05.2009 06:31
Takie szukanie powodu na siłę, aby nie wyszło na to, że (patrząc po kwalifikacjach) Toyota w Monako jest zespołem zdecydowanie najgorszym..
Robin Hood
23.05.2009 06:26
Do Witek-"niezly lewus"-dobre to bylo,wiec dam plusa-hehehe.Zawsze tak jest,ze jesli czlowiekowi nie starczy umiejetnosci to szuka winnego.
DonGemolo
23.05.2009 04:42
Toyota zaczyna być na swoim miejscu.Przez przypadek zaczęli dobrze, a teraz nie mogą się pogodzić z rzeczywistością.
Witek
23.05.2009 03:37
Ten Trulli (zeby nie bylo- kibicowalem mu w Renault) to niezly lewus - ostatnio non stop podpiera sie zglaszaniem sedziom uwag o przyblokowywaniu go przez roznych kierowcow!!!!!
Kamikadze2000
23.05.2009 03:07
Coś obawiam się, że kara będzie. Sędziowie ostatnio to polubili, tak więc tylko czekać. @Banditto - możesz mieć rację.
ciociahela
23.05.2009 02:52
I tak by Trulli nie przeszedł.
Banditto
23.05.2009 02:47
A czy przypadkiem Alonso nie musiał zwolnić przez Glocka i chwilowo wywieszoną żółtą flagę?
fernandof1
23.05.2009 02:46
Pech to pech a i tak nie weszli by do Q3 a nawet chyba do Q2
kemot
23.05.2009 02:44
W zeszłym roku Hamilton przyblokował Kubicę i nie było kary, więc dlaczego teraz ma być? W Monako jest ciasno i w Q1 co roku ktoś ma pecha...