Obecne zespoły proszone o przygarnięcie nowych ekip

Frank Williams: "Rozważamy możliwość zrobienia czegoś takiego z młodym zespołem"
09.06.0914:14
Patryk Pokwicki
3085wyświetlenia

Jednym z rozwiązań kryzysu w Formule Jeden może być "zaadoptowanie" nowych teamów przez obecne. Możliwość taką potwierdził ostatnio Frank Williams.

Po padoku w Stambule krążyły plotki, że aby zadowolić pragnienie Maxa Mosleya do pojawienia się w F1 małych ekip, niektóre z obecnych zespołów mogłyby przyjąć pod własny dach nowoprzybyłych, dzieląc się z nimi pracownikami i wiedzą.

Prezydent FIA nalega podobno na to, aby taka forma pomocy była uzupełnieniem do ograniczenia budżetów, ale jeśli wystarczająca liczba teamów zgodziłaby się na taką pomoc, to wówczas mogłoby to być dobre rozwiązanie obecnego impasu z FOTA.

Rozważamy możliwość zrobienia czegoś takiego z młodym zespołem, mającym wystarczająco dużo pieniędzy, aby - jak mamy nadzieję - wykonać poważną robotę przez kilka lat - powiedział Williams, którego team nie jest już częścią FOTA po tym, jak wysłał bezwarunkowe zgłoszenie do startów w przyszłym sezonie.

Mający 67 lat weteran dodał, że zwykle z niechęcią pomagałby konkurentowi, ale jest to kwestia tego, aby było wystarczająco dużo zespołów, jeśli część obecnych odejdzie z F1.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

18
kumien
09.06.2009 08:49
GroM po pierwsze czy zawsze trzeba zaczynać od początku? 12 zespołów to jest maksimum i nie ma co się oszukiwać. Kolejna sprawa to jak ktoś wydał grubą kasę, aby chociaż walczyć ogonie stawki to teraz zaczyna sobie w brodę pluć. Kolejny argument to taki, że koncerny motoryzacyjne ciągną technologicznie F1 do przodu. To jest najłatwiejszy i najtańszy sposób, aby przetestować nowe rozwiązania w warunkach dość rygorystycznych. Nie wierzę, aby prywaciarze tworzyli jakieś innowacyjne rzeczy.
Kamikadze2000
09.06.2009 06:39
W sumie sam pomysł nie jest taki zły, ale nie można wierzyc, by młoda ekipa mogła konkurowac z najlepszymi. Na pewno "rodzic" na to nie pozwoli.
rafaello85
09.06.2009 06:07
Skoro Frank Williams jest tak wspaniałomyślny, to może przygarnie wszystkie nowe ekipy?;0
GroM
09.06.2009 05:35
Śmiejecie się z takich zasad, ale powiedzcie kiedy ostatni raz do F1 wszedł nowy zespół? Nowy mam na myśli kompletnie nowy, który tworzy własną infrastrukturę fabryk, ludzi, buduje nowy bolid i nie przejmuje innego zespołu lub fabryk po starym zespole? Można powiedzieć Super Aguri, ale oni mieli Arrowsa fabryki i bolid. Toyota? Problemem F1 jest to, że bardzo mało jest takich zespołów. Wszystkie są odkupywane lub istnieją od wielu lat. Nie ma kompletnie żadnych szans na wejście nowego zespołu, bo są to zbyt duże koszty, które są nie warte w żadnej firmie. Na świecie nie znajdzie się wiele firm, które chciałby przeprowadzić taką inwestycję. Jak już to odkupują jeżeli dany zespół odchodzi, ale tak nie ma i nie będzie, bo jest to nieopłacalne. Z 30 lat temu była inna sytuacja ekonomiczna, inna technologia, tańsza i mniej wymagająca. Problemem obecnym jest przesycenie wszystkiego techniki, wyrzucania pieniędzy, kosztów tworzenia całej struktury. A wy śmiejecie się, że wybranym ekipom mają pomagać. To są ekipy, którą istnieją głównie aby się ścigać. Zbudowanie całej struktury, która będzie stanowiła szansę na walkę w F1 jest bardzo skomplikowana. Popatrzcie na same tunele aerodynamiczne ile lat trwało budwanie ich w danych zespołach. Dlatego lepiej proszę się nie wyśmiewać z tego wszystkiego, bo obecnie zmiany w F1 są wprowadzane drastycznie po to, aby w ciągu dwóch trzech lat powstały kompletnie nowe ekipy, które będą wstanie się ścigać To ma służyć nowym ekipom, aby były wstanie przeprowadzić odpowiednie inwestycje, a nie dla firm, które kupują coś co istnieje od lat. Jeżeli to nie zostanie zrealizowane, istnieje duże ryzyko, że w ciągu najbliższych lat nie będzie 10 ekip tylko 8.
tommyline
09.06.2009 04:32
Ale fajnie, co godzinę jakiś wystrzałowy news. Formuła 1 przedszkolem. Myślałem że padnę jak to przeczytałem. :))))))))))))))))))))
Pawel
09.06.2009 03:53
Ok, dzięki
Dżejson
09.06.2009 03:28
Zostali zawieszeni w prawach członkowskich, tak samo jak Force India, za bezwarunkowe zgłoszenie do startów w 2010
Pawel
09.06.2009 03:16
W newsie pisze o tym, że Williams nie jest już częścią FOTA. Moje pytanie: Williams faktycznie nie jest już częścią FOTA, czy tylko nie bierze udziału w sprawie zmiany regulaminu, a plotka o tym, że nie należy wypłynęła po tym jak zostali wyproszeni z obrad?
kumien
09.06.2009 02:47
Nie wiem czy płakać czy się śmiać. F1, najbardziej zaawansowana seria wyscigowa, elita zaczyna się staczać na dno. Jak można żądać, że stare ekipy będą pomagały świeżakom. Oni chcą dołączyć do grona najlepszych i trzeba im pomagać, bo jeszcze się zniechęcą. Szkoda słów na pustki w głowach dziadków z FIA. Czekam tylko, aż będą sobie pożyczać mechaników, aby lepiej obsłużyć swoje bolidy. Jak powstanie nowa seria to koniec z F1. Idę za Ferrari.
oligator
09.06.2009 02:20
to jakby chciec stworzyc nowa partie polityczna, i kazac innym partiom im pomagac w kampanii wyborczej LOL
Ralph1537
09.06.2009 01:57
tak jeszcze niech dadzą im całe bolidy nowe razem z kierowcami
pawel92setter
09.06.2009 01:48
nie byłoby to takie głupie, gdyby np. takie "budujące" się zespoły korzystały np. z tunelów aerodynamicznych, korzystały z wiedzy merytorycznej, do czasu postawienia własnej siedziby.
Ducsen
09.06.2009 01:13
Kilka dni i Williams może być najpoważniejszym kandydatem do tytułu w 2010 :)
O2
09.06.2009 12:56
najwiekszy bezsens jaki w zyciu slyszalem. smiac sie chce.
TimOOv
09.06.2009 12:54
Williams obudził sie z paluszkiem w nocniku teraz kiedy wszyscy inni powoli zaczynają powoli nabąkiwać o własnej "lidze" oni będą musieli niańczyć np team Alexa Wurza...
LowR
09.06.2009 12:51
Frank niechętnie, ale weźmie trochę kasy za wsparcie nowych. A czy staż w Force India będzie droższy, czy tańszy?
WNX
09.06.2009 12:51
Dla mnie to bezsens, bo jest to ściśle związane z podziałem na dwie ligi - przecież Williams nie pomagałby komuś, kto jest w stanie stanowić dla niego bezpośrednią konkurencję.
oligator
09.06.2009 12:50
nie wierze jakos w ta pomoc. kazdy bedzie sie bal ze bedzie jak w tym roku z Brawn GP : wszyscy sie zgodzili na zapis jako spadkobiercow hondy, dali silniki miesiac zaledwie przed poczatkiem sezonu, a tu prosze i wszystkich objezdzaja... teraz kazdy bedzie ostrozniej 'pomagal'...