Kubica napoczął już ponad połowę silników

Natomiast Piquet z optymizmem patrzy na nowe podwozie w R29
29.06.0912:59
Patryk Pokwicki
10315wyświetlenia

Sezon 2009 nie doszedł jeszcze do połowy, a tymczasem kierowca zespołu BMW Sauber - Robert Kubica zużył już więcej niż połowę ze swojego przydziału ośmiu silników.

Polak miał kłopoty z jednostką napędową podczas piątkowych treningów na Silverstone i co więcej, w sobotę również musiał zmienić silnik z powodu kłopotów technicznych. Co prawda drugi z tych silników okazał się być dobry, bowiem po analizie w Monachium okazało się, że awarii uległ tylko czujnik, jednak tak czy inaczej Kubica używa już piątego silnika.

Jeżeli Kubica użyje w tym sezonie dziewiątego silnika, to otrzyma karę cofnięcia o dziesięć miejsc na starcie. Taką karę będzie otrzymywał za użycie każdego następnego nowego silnika. Auto Motor und Sport informuje również o tym, że kierowca Renault - Nelson Piquet Jr liczy na poprawę osiągów podczas GP Niemiec, gdzie ma mieć do dyspozycji nowe podwozie R29.

Począwszy od styczniowych testów Brazylijczyk korzystał z podwozia nr 1 i po ostatnim wyścigu na Silverstone zaczął podejrzewać, że jego R29 może być wolniejszy od bolidu Fernando Alonso. W ubiegłym roku na Silverstone nie było między nami praktycznie żadnej różnicy - powiedział Piquet.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

14
rafaello85
30.06.2009 07:50
Zastanawiam się nad tym kiedy Robert wykorzysta ostatni przydzielony silnik? Coś mi się wydaje, że na tych jednostkach, które mu pozostały, nie zdoła dociągnąć do końca sezonu.
dz
29.06.2009 08:11
kamikadze ;) według mnie na nelsona patrzymy wyrozumiale 1,5 roku hehehehe a teraz junior zbiera żniwo swych poczynań , nie daję mu szans na dokończenie sezonu ! Robert ten sezon spisał na straty i w zasadzie 13 miejsce czy 19 co za róznica i tak 0 punktów no chyba ze lis Jorg Zander siedzi juz nad deską w Monachium lub Hinwil ;)
Kamikadze2000
29.06.2009 06:00
Trudno uwierzyc w to, by Robert nie używał ponadprogramowego silnika/ów i nie dostał kary. Miejmy nadzieje, że nastąpi to przynajmniej w jak najpóźniejszym okresie sezonu. Ten sezon jest fatalny, to fakt, ale wierzę, że w 2010 roku będzie inaczej!!! Jest to coś, jak w 2007 roku, z tym, że dwa lata temu bolid był w dużo lepszej dyspozycji. Z kolei 2008 był rewelacją. Tak więc wierzmy w ten przesąd, który ma się w inną stronę do Kimiego (jak na razie nieparzyste sezony były dla niego najlepsze). Jeśli chodzi o Piqueta, troszeczkę wahałbym się w zaprzeczeniu jego słów, gdyż różne rzeczy miały tam miejsce. Trzeba jednak pamiętac, że Fernando jest kierowcą nr 1 i kierowcą, na którym zespół zdecydowanie może bardziej polegac, nie tylko w kwestii regularnych punktów, bez wpadek (gdy bolid na to pozwala), ale również rozwijania bolidu - wszyscy przecież wiedzą, że Hiszpan jest (prawdopodobnie) najlepszy w te klocki. Tak więc z jednej strony trzeba zrozumiec zespół, ale z drugiej spojrzec przychylniejszym okiem na Nelsona Juniora.
Dżejson
29.06.2009 06:00
A tak BTW, nikt nie zwrócił uwagi na tytuł niusa ? IMO to brzmi jakby Robert te silniki jadł :D
maciej
29.06.2009 04:31
Ten sezon to koszmar dla Roberta:(:(:( Niech Nick pożyczy mu kilka swoich silników:DDDD
Dale65
29.06.2009 02:09
Ta, już na widzę tą ich Wunderwaffe... ale czy poza BMW są lepsze oferty? Chyba nie ma niestety... w F1 wszystko jest teraz tak napięte i niestabilne, że trudno określić jaki zespół będzie mocny w przyszłym roku...
Dżejson
29.06.2009 01:56
Znając szczęście Roberta do parzystych sezonów, za rok idziemy na mistrza niezawodnym Wunderwaffe... :)
Sir Wolf
29.06.2009 12:47
A Alonso już drugim? "Po ostatnim wyścigu na Silverstone zaczął podejrzewać, że jego R29 może być wolniejszy od bolidu Fernando Alonso."
Maraz
29.06.2009 11:55
Po prostu Piquet jeździł do tej pory pierwszym zbudowanym R29, a teraz dostanie nowy.
fernandof1
29.06.2009 11:48
oświećcie mnie co piruet gada jakie podwozie nr1 ?? kubica ma pecha od początku do końca nastepny sezon bedzie dla niego lepszy
Winner
29.06.2009 11:13
O Piquecie:Oglądałem w sobotę kabaret Ani mru mru gdzie mówią:będe jechał jak Gollob po bandzie raczej mógł powiedzieć że będzie jechał jak Piquet po bandzie to by lepiej pasowało,życze też Piquetowi żeby utrzymał posadę w Renault
sisiorex
29.06.2009 11:08
Ależ ten sezon to koszmar :( Nieparzyste to pechowe dla Roberta w F1:(
radzio_z
29.06.2009 11:05
Orientuje sie ktoś w jakim stopmni silnik może być "naprawiony"? Przecież jeżeli silnik musiałbyc wymieniony bo coś nie trzymało parametrów lub coś pękło to wymienia sie tą pierdółkę i nadal jest to ten sam silnik, tylko z tą nową pierdółką.... tylko czy FIA myśli tak samo jak ja?
Szkot
29.06.2009 11:05
Mechanicy całej Polski - łączcie się w budowie niezawodnego silnika dla Roberta!