Cosworth jest pewien, że nowe zespoły będą gotowe na czas

"Wykonują wszystko to, czego należałoby oczekiwać od zespołów na tym etapie przygotowań"
12.11.0912:12
Mariusz Karolak
1689wyświetlenia

Firma Cosworth jest pewna, że wszystkie nowe zespoły zgłoszone do Formuły 1, które mają korzystać z jej silników, stawią się w komplecie na starcie wyścigu o Grand Prix Bahrajnu w przyszłym roku.

Jesteśmy świadomi tego, co robią te zespoły, zarówno pod względem technicznym, jak i finansowym. Jesteśmy pod wrażeniem tego, co zobaczyliśmy dotychczas - powiedział dyrektor zarządzający brytyjską firmą Mark Gallagher w wywiadzie dla serwisu AUTOSPORT.

Wykonują wszystko to, czego należałoby oczekiwać od zespołów na tym etapie przygotowań i nie mamy powodów by wątpić, że będą gotowi. Wszyscy ciężko pracują, aby wywiązać się ze swoich zobowiązań wobec Coswortha i od strony technicznej zachowują się dokładnie tak, jak należałoby się spodziewać. Zadają nam właściwe pytania i wykonują dobrą robotę pod względem technicznym.

Gallagher dodał, że bliskie relacje Coswortha z nowymi zespołami powodują, że brytyjski producent silników jest w lepszym położeniu niż ktokolwiek inny, by udzielać komentarzy na temat faktycznego stanu ich przygotowań do sezonu 2010. Ostatnio jest wiele bezsensownych plotek na temat nowych zespołów, ale nic co dotychczas widzieliśmy nie daje nam powodu, by mieć jakiekolwiek wątpliwości.

W 2010 roku na tory Formuły 1 zawitają cztery nowe zespoły: Campos, Lotus, Manor i US F1. Wszystkie będą korzystały z silników Coswortha. Do tego dochodzi też Williams - jedna z najbardziej utytułowanych stajni wyścigowych w historii tego sportu.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

3
RomanSz
12.11.2009 11:11
A co ma powiedzieć Cosworth swoim akcjonariuszom? "Drodzy akcjonariusze zamiast 100 silników prawdopodobnie sprzedamy 60, a może 40 i raczej dostaniemy pieniądze z klikumiesięcznym opóźnieniem, ale prosimy nie wyprzedawać naszych akcji za wszelką cenę".
Kamikadze2000
12.11.2009 03:48
Jak zawsze masz racje @akkim! Niech Oni się martwią, by to Oni zdążyli. ;))
akkim
12.11.2009 01:36
Dostaliście kontrakt a jak, nikt nic nie wie co było powodem, że wybrali Ciebie, więc myślę : to przekręt, takie moje zdanie, Mosley dał Wam prezent tak na pożegnanie. Ratując umową i musem silnika firma będzie istnieć - prosta to logika, lecz poza kilkoma PR frazesami, nie wiem skąd przewaga, że Wyście "Wybrani".