Boullier typowany na szefa zespołu Renault

"Są prowadzone pewne rozmowy, ale z pewnością nie została jeszcze podjęta żadna decyzja"
23.12.0920:27
Marek Roczniak
4143wyświetlenia

Wygląda na to, że nowy udziałowiec Renault F1 Team - Gerard Lopez będzie miał dużo do powiedzenia w kwestii tego, jak zarządzana jest ekipa z Enstone, jako że na nowego szefa typowany jest właśnie jego człowiek.

Mowa o Ericu Boullierze, który obecnie jest dyrektorem generalnym firmy Gravity Sports Management, należącej do spółki inwestycyjnej Lopeza - Genii Capital. Francuz potwierdził, że prowadzi rozmowy w sprawie objęcia ważniejszego stanowiska kierowniczego w Renault F1.

Oczekuje się, że jeśli rozmowy te zakończą się powodzeniem, to wówczas Boullier przejmie obowiązki szefa zespołu od pełniącego je tymczasowo Boba Bella, a wspierać go będzie człowiek Renault - Jean-Francois Caubet, który po odejściu Flavio Briatore objął funkcję dyrektora zarządzającego we francuskim zespole.

Są prowadzone pewne rozmowy, ale z pewnością nie została jeszcze podjęta żadna decyzja. To jedna z możliwości - powiedział sam zainteresowany. BBC twierdzi, że Lopez powiedział już pracownikom w Enstone podczas wizyty na początku tego tygodnia, iż Boullier przejmie obowiązki szefa zespołu, dodając, że bardzo poważnie podchodzi do starań, aby ekipa francuskiego producenta samochodów powróciła wkrótce na szczyt.

Boullier zdobywał doświadczenie jako szef i inżynier w juniorskich zespołach wyścigowych, jednak nigdy wcześniej nie był zaangażowany w Formułę 1. Francuz był zarządzającym i technicznym dyrektorem w zespole DAMS od stycznia 2003 roku do listopada ubiegłego roku, w którym to czasie był także szefem francuskiego zespołu A1 Grand Prix. Później dołączył do Gravity.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

25
marios76
24.12.2009 11:15
Tak, czekamy na testy, a jak bolid okaże sie niewypałem to może MSC się po kilku słabych wyścigach wycofa i zrobi miejsce Kubicy? :D W cuda nie wierzę, pomyślcie tylko jak w takich okolicznościach pokazać, jak się jest dobrym, o co można walczyć? Robert, życzę szczęścia- może coś jednak spasuje w tej hybrydzie na bazie Renówki, będziesz miał szansę się pokazać i... na 2011 znajdziesz sie w odpowiednim teamie! Jak nie to może bierz sie za te rajdy jak Kimi i daj spokój z tym chłamem jaki robią przez ostatnie lata z królowej motosportu:)
dz
24.12.2009 11:48
co tak krytykujecie renault , przeciez panom z gravity capitals też zalezy na tyule mistrzowskim i mają pieniędze na to żeby to osiągnąć , pamientajmy tez ze od połowy sezonu zarzucono ewolucje r 29 i całość zasobów skierowana została na r30, wiec może zanim juz skreslicie ten team to poczekajcie na pierwsze testy.
bass001
24.12.2009 10:56
W tamtym sezonie Wszyscy myśleli że BMW zgarnie wszystko i widzielismy jak było. Moze w tym będzie odwrotnie. Najezdzają wszyscy na Renault. Poczekajcie, jak juz chociarz jakies testy będą, a najlepiej Q za 2,5 miecha
oligator
24.12.2009 10:19
Jerome jest wcale nie taki Nijaki :D
Player1
24.12.2009 09:58
Panowie, dobrze nie jest ale aż tak źle to tego bym nie widział. Baza (inżynierowie) zostają, a to oni tworzą bolid. Owszem brakuje lidera, który zmobilizuje, pokaże kierunek, da nadziej - to faktycznie jest problem. Ja stawiam na środek stawki, czasami ocieranie się o podium.
robsonhein
24.12.2009 09:33
Drugim kierowcom Renault ma być nijaki Jerome d'Ambrosio, poprostu rece opadają.
sasza82
23.12.2009 11:14
Ja też liczę, że jednak dadzą radę - może Renault nie będzie od razu w ścisłej czołówce, ale oni potrafią rozwijać bolid, co pokazał sezon 2008. Poza tym Robert będzie liderem i wokół niego wszystko będzie się kręciło, a w takiej sytuacji nie był nawet po zwycięstwie w Kanadzie, gdy prowadził w mistrzostwach! Martwi mnie tylko obsada drugiego fotela kierowcy...już wolę Heidfelda, który będzie naciskał i wniesie doświadczenie, niż Tun Pinga i mu podobnych.
zawias
23.12.2009 10:19
Eee tam. Może w duecie z inżynierem Alonso Kubek da radę? O kurde, chyba jako jedyny tu jeszcze się łudzę ...
corey_taylor
23.12.2009 09:39
wygląda na to że Robert będzie kolejnym utalentowanym kierowcą ze zmarnowaną karierą... szkoda naprawdę...
robsonhein
23.12.2009 09:27
Nie przypadkowo Kovalainen Truli czy Kobayashi podziękowali i wybrali ekipy Lotusa i Saubera z tym Renault to naprawdę nic Kubica nie osiągnie i sezon 2010 będzie pasmem porażek na całej lini dobrze ,że Kubica ma klauzulę w kontrakcie ,że po 1 sezonie może się zwinąć.
Luby.T
23.12.2009 09:20
Można rzec: ,,żle sie dzieje w państwie duńskim", ale jest nowy król, który robi po swojemu porządki w królestwie, które pozyskał i nic na to nie poradzimy. Na pocieszenie można dodać, że Horner obejmując stanowisko szefa Red Bulla był jeszcze młodszy. Oczywiście Horner miał większe doświadczenie w F1, a przede wszystkim ma u siebie Neweya, ale jakoś trzeba się pocieszać, żeby nie siedzieć przy świątecznym stole z nosem na kwintę. :) Mimo tych zawirowań wokół Kubicy, życzę wszystkim radosnych Świąt Bożego Narodzenia. P.S.Najlepszy prezent od Świętego Mikołaja (Schumachera) dostał Lopez. Teraz już wie na pewno, że Kubica zostanie w Reni (czy Geni, diabli wiedzą jak nazywać ten zespół).
robsonhein
23.12.2009 09:19
To chyba jakiś kabaret.Już chyba lepszy dla Kubicy będzie powrót do Saubera i jazda u boku Kamui szkoda że opcja z Mercedesem nie wypaliła.
Maly-boy
23.12.2009 08:34
przecież wiadomo było już wcześniej ,że jak sprzedali większość udziałów Lopezowi to zespół stanie się jego własnością i będzie mógł z nim robić co mu się podoba
ICEMANPK1
23.12.2009 08:25
jak nie wiecej panie Akkim.
akkim
23.12.2009 08:18
ICEMANPK1 >>> jak pisałem 3/4 udziałów poszłooooo ...
ICEMANPK1
23.12.2009 08:17
Po tych posunieciach widac ile udzialow sprzedalo Reno,to juz nie jest Reno.Wyszli z F1 tylnymi drzwiami i nie maja w zespole juz nic do powiedzenia.Wszystkie decyzje podejmuje Lopez.
Maly-boy
23.12.2009 08:13
zaczyna się panika , zobaczymy w 2010
incar
23.12.2009 08:02
No niestety, wybór Roberta mimo, że na początku wydawał się nie najgorszy okazuje się być porażką. Zespół będzie chyba w dolnej połowie tabeli pktowej.
ICEMANPK1
23.12.2009 07:54
Bardzo dobry wybor hahahah , co raz to lepiej
polac
23.12.2009 07:53
Widzą tego gościa to mam nadzieję że Robert dostanie jakiegoś kumatego inżyniera, najlepiej inżyniera Fernando który ponoć zostaje w Renault i będą olewać sugestie szefa i będą robić tak jaki im się podoba.
akkim
23.12.2009 07:53
No jeżeli Kubek w Renówce zostanie, to może zaliczyć kolejne ściganie na zasadzie "Jadę, a może się uda", chyba już powoli zacznę wierzyć w CUDA.
patgaw
23.12.2009 07:44
te spotkanie z pracownikami to prawda: http://f1forum.formula1.pl/viewtopic.php?p=125383&highlight=#125383
kuxumuxu
23.12.2009 07:39
Czyli mogą się potwierdzić spekulacje o tym, że drugim kierowcą Renault będzie d'Ambrosio. Jeździ w DAMSie, którego szefem jest Boullier.
Piotrek15
23.12.2009 07:38
fajnie...Koleś zero doświadczenia w F1...Czuje że poprzedni sezon Roberta będzie powielony i w tym. Obym się mylił.
corey_taylor
23.12.2009 07:31
czarno widzę przyszłość tego zespołu ;(