Ferrari: Schumacher będzie walczył o tytuł

Stefano Domenicali: "Michael jest gotowy do walki o tytuł"
26.01.1017:45
Igor Szmidt
2708wyświetlenia

Szef zespołu Ferrari - Stefano Domenicali jest pewien, że Michael Schumacher będzie liczył się w tegorocznej walce o mistrzowski tytuł, jeżdżąc za kierownicą bolidu Mercedes GP. Niemiecki kierowca powraca do rywalizacji po tym, jak odszedł z Formuły 1 po sezonie 2006.

Mimo iż 41-letni Schumacher nie ścigał się bolidami F1 od 3 lat, to jednak Domenicali nie ma wątpliwości co do tego, że siedmiokrotny mistrz świata będzie tak mocny, jak zawsze. Michael jest gotowy do walki o tytuł - powiedział Domenicali w wywiadzie dla hiszpańskiego radia Onda Cero.

Jest wielkim mistrzem oraz świetnym kierowcą i jeśli dokonał wyboru o powrocie to dlatego że wie, iż będzie miał konkurencyjny bolid i z pewnością on sam będzie również konkurencyjny. Nie możemy zapominać o tym, że chcieliśmy, aby to on zastąpił Felipe Massę w zeszłym sezonie. Będzie jednym z naszych rywali, tak jak Mercedes, Rosberg, czy McLaren, który ma dwóch świetnych kierowców i Red Bull. O tytuł będziemy walczyć my oraz trzy inne zespoły.

Domenicali, którego zespół ma nadzieję na powrót do zwycięstw w tym roku z Fernando Alonso i Felipe Massą za kierownicami czerwonych bolidów powiedział, że jest pewny co do przyszłości włoskiego zespołu. Sądzi również, że Ferrari musi pracować spokojnie od początku sezonu, nawet jeśli bolid nie byłby tak mocny, jak tego oczekiwano. Pracowaliśmy bardzo ciężko przez ostatnie miesiące i będziemy musieli to kontynuować podczas całego sezonu, który w tym roku będzie długi, bo składający się z 19 wyścigów.

Musimy uniknąć niespokojnego trybu pracy od pierwszego wyścigu, jeśli tylko sprawy nie poukładają się po naszej myśli. Jeśli zaczniemy spokojnie i racjonalnie, a do konkurencyjności Ferrari dodamy siłę Fernando to mamy dobrą mieszankę, która daje poczucie pewności na przyszłość.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

12
pasior
27.01.2010 12:03
kovalf1, jedyny tytuł na jaki stać teraz Szumiego to chyba najstarszy kierowca w obecnej stawce
arahja
26.01.2010 11:14
ostatnio więcej ferrarka mówi o mercach i o szumim niż o swoich kierowcach... widać że bardzo ich boli jego przejście do konkurencji. stało się i koniec niech już więcej tego nie komentują.
kovalf1
26.01.2010 10:03
Jak Schumacher nie zdobędzie tytułu teraz no to kiedy? Koleś ma 41 lat i z roku na rok nie będzie lepszy, a raczej coraz słabszy(fizycznie,mentalnie, jeśli nie będzie wynikoów). Ponoć podpisał kontrakt na 3 lata, tak? No nie wyobrażam sobie 43 latka na topie... Jak Michael ten rok przetrwa z godnością(nie da sie pokonać NR i powalczy o tytuł), to z pewnością zasłuży na szacunek. Bo cudów to nie ma co od niego oczekiwać.
monako
26.01.2010 09:07
"a do konkurencyjności Ferrari dodamy siłę Fernando to mamy dobrą mieszankę, która daje poczucie pewności na przyszłość" - to już wiemy który kierowca będzie faworyzowany
pasior
26.01.2010 09:00
ten to wiecznie jasnowidz.....
leni93
26.01.2010 07:58
no też mi sie tak wydaje że Schumi jeszcze w tym sezonie nie bd do końca w temacie żeby zdobyć tytuł
Simi
26.01.2010 07:29
A ja wcale nie uważam, żeby Schumacher zdobył tytuł. Może wygra trochę wyścigów i tyle, ale raczej bezpośredniej walki nie będzie.
leni93
26.01.2010 06:50
no moż sie zdażyć ale nie ma sie co czarować bo Renault chyba na pewno o tytuł w tym roku walczyć nie bd, jakby robiło taki bolid że o tytuł bdzie walaka na pewno to by Ferdek do Ferrary nie przechodził chyba nieprawdaż??
sylweq
26.01.2010 06:37
@CamilloS - masz rację - wpadka może się zdarzyć ];->
IceOne
26.01.2010 05:23
'' O tytuł będziemy walczyć my oraz trzy inne zespoły”. jaki pewny siebie ten Stefano.Mam nadzieje ze McL i RBR zloja ich strasznie w tym sezonie.A piekne by bylo gdyby jeszcze Mercedes i Reno okazaly sie mocniejsze niz SF.
CamilloS
26.01.2010 05:20
Ciekawe czy Michael do dobrego boksu zawsze będzie zjeżdżał? Siła przyzwyczajenia bywa wieeelka ;)
YAHoO
26.01.2010 04:48
Jeśli unikną żałosnych wpadek pokroju za wczesny zjazd do boksów podczas kwalifikacji to w moim odczuciu już będzie dużo.