De la Rosa nie żałuje rozstania z McLarenem

"Od początku było oczywiste dla mnie, że muszę już wrócić do ścigania się"
31.01.1021:31
Marek Roczniak
2104wyświetlenia

Pedro de la Rosa powiedział, że nie miał wyrzutów odchodząc z McLarena, aby ścigać się w zespole Petera Saubera. Hiszpan był przez siedem lat kierowcą testowym i rezerwowym w stajni z Woking, jednak zawsze chciał wrócić do ścigania i gdy pojawiła się taka szansa, dwa razy się nie zastanawiał.

Od początku było oczywiste dla mnie, że muszę już wrócić do ścigania się, bo inaczej nigdy mi się to nie uda - powiedział de la Rosa podczas dzisiejszej prezentacji bolidu C29 w Walencji. To, że byłem kierowcą testowym, który nie jeździł zbyt wiele samochodem w ciągu roku, było bardzo trudne dla mnie z psychicznego punktu widzenia, ponieważ nie robiłem tego, do czego zostałem stworzony. Było więc jasne, że muszę wrócić do wyścigów i była to łatwa decyzja.

Poza tym zawsze byłem bardzo szczery wobec McLarena i McLaren był też szczery wobec mnie. Zawsze informowałem ich, jak wgląda sytuacja, i że może dojść do tego. Takie jest życie. Jestem im bardzo wdzięczny za to, co dla mnie zrobili i rzeczywistość jest taka, że jestem teraz bardziej kompletnym kierowcą, a to wszystko jest właśnie ich zasługą. Jednakże musiałem wrócić do ścigania się, po prostu musiałem. Przy obecnych regulacjach bycie kierowcą testowym straciło sens.

Hiszpan, który ostatni raz startował w F1 w 2006 roku dodał, że jest bardzo podekscytowany na myśl o powrocie do rywalizacji. Powiedziałbym, że jest to już mój trzeci raz w F1 - przyznał 38-latek. Pierwszy był kiedy zaczynałem starty, drugi z McLarenem, a teraz wracam z Sauberem, więc jestem niezwykle podekscytowany z powodu otrzymania tej szansy. Nie tylko z samego powrotu, ale też dlatego, że będzie to ze świetnym zespołem. Myślę, że przytrafiło mi się to w takiej fazie mojej kariery, że jestem wystarczająco dojrzały, aby to docenić i wykorzystać. Jasne jest dla mnie, że dostałem tę posadę ze względu na doświadczenie, jakie zdołałem zgromadzić w McLarenie, tak więc jestem im bardzo wdzięczny, że stało się to możliwe. Poza tym mogę jedynie obiecać ciężką pracę i motywację - to wszystko.

De la Rosa przyznał, że nie wie czego się spodziewać po swoim nowym zespole w tym roku. Nigdy nie wiesz, jak szybki jest samochód, dopóki nie rozpoczną się kwalifikacje do pierwszego wyścigu. To typowa odpowiedź, ale taka jest rzeczywistość. To, co mogę wykryć jako kierowca, to gdzie tkwią największe problemy z samochodem albo co trzeba zrobić, aby samochód jechał szybciej. Reszta zależy od poziomu konkurencyjności rywali. Tylko porównując się do rywali możesz stwierdzić, jak dobry jesteś albo jak słaby.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

1
Kamikadze2000
01.02.2010 09:10
Powodzenia Pedro!!! Mam nadzieje, że trzeci powrót okaże się najbardziej udany!!! :))