Virgin ukończył dwudniowy shakedown na Silverstone (+zdjęcia)

Nick Wirth: "Jestem zachwycony, że dokonaliśmy udanego sprawdzenia VR-01"
06.02.1011:09
Marek Roczniak
7478wyświetlenia

Zespół Virgin Racing jest już gotowy na rozpoczęcie pełnoprawnych testów przedsezonowych w Hiszpanii po tym, jak wczoraj zakończył udany dwudniowy shakedown bolidu VR-01 na torze Silverstone.

Po przejechaniu kilku zapoznawczych okrążeń w czwartek, drugiego dnia testu Timo Glock pokonał 42 okrążenia 1,8-kilometrowej pętli Stowe, znajdującej się wewnątrz wersji grand prix obiektu w Northamptonshire. Po południu Niemiec niechętnie oddał kierownicę nowego samochodu w ręce zespołowego kolegi Lucasa di Grassiego, który przejechał z kolei 36 okrążeń.

Po zakończeniu jazdy tegoroczny debiutant powiedział: To dobre uczucie, czuję się jak w domu! Jestem bardzo zadowolony, a nasze pierwsze wrażenia na temat samochodu są bardzo pozytywne. To zadziwiające, co zespół osiągnął w tak krótkim czasie. Myślę, że mamy mocny samochód i wspaniały zespół, aby zacząć poważną pracę w Jerez. Ważne było dla mnie nauczenie się tutaj możliwie jak najwięcej o samochodzie, abym w przyszłym tygodniu mógł pokonywać większe dystanse.

Dyrektor techniczny Nick Wirth dodał: Jestem zachwycony, że dokonaliśmy udanego sprawdzenia VR-01. Przejechanie 100 km już podczas pierwszego testu z tylko kilkoma niewielkimi problemami po drodze jest świetnym osiągnięciem. Zebraliśmy już trochę dobrych informacji, które możemy od razu wykorzystać w rozwoju nowych części - być może będziemy nawet w stanie przetestować je już w przyszłym tygodniu. Wszystko to jest bardzo satysfakcjonującym zakończeniem pamiętnego tygodnia dla Virgin Racing.

^galeria,250,3

Źródło: VirginRacing.com

KOMENTARZE

21
Provo
08.02.2010 11:36
Będę kibicował Virgin (i chyba nie jestem osamotniony); widać ich poważne podejście do startów (bolid na chodzie, przyzwoici kierowcy) ale bez zbędnego 'nadęcia', czyli taki zespół, który da się lubić bo mają pasję, zaangażowanie i konsekwentnie realizuje załorzony plan bez zbędnego szumu jak. np. USF?
gnt3c
08.02.2010 08:23
wygląda jak auto z 2k9
paolo
07.02.2010 08:18
Ja też jestem skołowany trochę. Jak na shakedown to trochę dużo km przejechali. Więcej niż np. STR w pierwszym dniu testów. Ciut ten dwudniowy shakedown był naciągany ale przecież nikt im nie będzie na siłę liczył dni testowych. Autko bardzo, bardzo piękne. Na razie chyba najpiękne choć wiadomo, że raczej bliżej końca niż początku jeśli chodzi o skuteczność.
deeze
06.02.2010 10:50
Będzie się cały czas mylił pewnie Borowczykowi z McLarenami i Ferrari ;) Co nie zmienia faktu, że malowanie bardzo ładne, twarzowe takie.
pitstop
06.02.2010 09:49
Bukuć --> shakedown w przypadku urządzenia, to pierwszy test lub analiza, połączona z dostrajaniem systemu.
Simi
06.02.2010 04:57
Ciekawe czy Fernandes, czy Branson przebierze się za stewardessę... Bardzo chciałbym, żeby Virgin był konkurencyjny, głównie z powodu Di Grassiego. Uważam go za naprawdę utalentowanego kierowcę i myślę, że powinien jeździć w RENAULT od 2008. Bo od tego roku zawsze drugim kierowcą nie był nikt zadziwiający. Chociaż nie wiem jeszcze jak spisze się Witalij, mam przeczucie, że to będzie kolejny kierowca, który nie dotrzyma kroku swemu partnerowi. Wierzę, że miejsce obok Kubicy, należy się Lucasowi Di Grassiemu.
mbwrobel
06.02.2010 03:39
@ pyciek, chyba się mylisz: "Timo Glock pokonał 42 okrążenia 1,8-kilometrowej pętli" - zdaje się, ż to będzie jakieś 75,6 km. Nie licząc 36 kółek Di Grassiego, czyli kolejne 64,8 km. Razem będzie 140,4 km. Chyba, że wykorzystali kilometry należne im za Walencję - jeśli tak, to zwracam honor.
CamilloS
06.02.2010 03:32
To mamy już raczej pewność, że jeden nowy zespół będzie miał czym stanąć na starcie. Teraz czekamy na Lotusa.
kot
06.02.2010 03:03
VR-01 ma dość ciekawy "garbaty" nos.
bukuć
06.02.2010 02:24
możecie mi wytłumaczyć pojęcie shakedown?
dragon92
06.02.2010 01:18
Ciekawe jaki miał czas okrążenia :D
Lukas
06.02.2010 12:27
Prace na Silverstone idą pełną parą :)
d3cK
06.02.2010 11:44
mysle ze to bedzie najlepszy z tegorocznych nowych zespolow.
pyciek
06.02.2010 10:56
Shakedown jest liczony gdy dystans testu nie przekroczy 50 kilometrów.
testauto
06.02.2010 10:48
Wydaje mi się, że ich bolid jest taki jakiś "agresywny" a już na pewno sprawia bardzo pozytywne wrażenie.
Pointrox
06.02.2010 10:44
Z początku miałem mieszane uczucia do tego bolidu, ale gdy zobaczyłem to zdjęcie, jak Di Grassi wchodzi w zakręt... ...momentalnie się zakochałem :D W bolidzie, nie w di Grassim ;)
tommakrwro
06.02.2010 10:43
jak to jest z shakedown-ami? kilometry na nich wliczają się do ogólnych kilometrów testowych? czy może jest jakaś pula kilometrów na shakedown? na jakiej zasadzie to działa?
motorsportfan96
06.02.2010 10:41
zycze sukesow w f1 sportklub tez lubie motogp
Szadi
06.02.2010 10:41
Wiem że to nie na temat, ale ktoś wie gdzie będzie można oglądać MotoGp w tym roku?
motorsportfan96
06.02.2010 10:40
no prosze bravo
hawaj
06.02.2010 10:26
To właśnie wielki atut małych zespołów - nie potrzebują tysięcy stron projektów i biurokracji by produkować nowe części - ot, wchodzą do "garażu" i robią usprawnienia :) w dużych zespołach projekt ma do przejścia wiele stanowisk zanim dotrze do bolidu gdzie i tak nie działa jak powinien :) Życzę im jak najlepiej, może nie będzie rewelacji ale jeżeli wygrają rywalizację wśród debiutantów to będzie super. Wbrew wielkiej niechęci wielu ludzi do właściciela dziewicy, okazuje się że facet ma ... głowę na karku.