Schumacher: Cztery zespoły są w czołówce

"Zagadką jest natomiast to, jak szybki bolid ma Renault"
13.02.1020:25
Mariusz Karolak
6794wyświetlenia

Michael Schumacher twierdzi, że cztery zespoły, od których oczekiwano, że będą grały pierwsze skrzypce w tym roku w Formule 1, już są na mocnej pozycji po kolejnej fazie testów. Zdaniem Niemca Ferrari, McLaren, Red Bull i Mercedes mają najlepsze auta, ale nie jest łatwo oszacować teraz, które jest najszybsze.

Bardzo trudno każdemu z nas zorientować się, jaka jest kolejność zespołów pod względem szybkości - powiedział Schumacher. Mamy czwórkę, która jak sądzę będzie odgrywała główną rolę, a pozostałe ekipy wyglądają dosyć interesująco, jak choćby Sauber, który ma całkiem szybki samochód. Zagadką jest natomiast to, jak szybki bolid ma Renault.

Jeśli spojrzymy na pozostałe zespoły (na długich przejazdach) to trzeba przyznać, że następuje spadek osiągów, co jest związane z oponami. Dobre zespoły pozostają mniej więcej w tym samym przedziale osiągów. Jednakże nie łatwo to sprecyzować, ponieważ można było jeździć samochodem z bardzo dużą ilością paliwa, a nawet z dodatkowym balastem. Jest więc sporo spekulacji, ale mimo wszystko sytuacja wygląda bardzo interesująco.

Schumacher dodał, że jest zadowolony z pracy wykonanej w sobotę przez zespół Mercedes, jako że było mniej deszczu niż w poprzednie dni. Mieliśmy dobry dzień. Pogoda nas nie rozpieszczała w początkowej fazie, ale później już było znacznie lepiej. Mieliśmy dobry program testów, taki jak chcieliśmy zrealizować. Poznaliśmy jeszcze lepiej samochód i wykonaliśmy kolejny krok, zatem dzień był dla nas udany.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

29
Jędruś
15.02.2010 01:45
Ameryki tym stwierdzeniem nie odkrył - mocni będą Ci, którzy mocni byli w roku ubiegłym + Mclaren i Ferrari. Sauber jest zagadką,Renault jest zagadką, całkiem niezłe tempo prezentuje STR,FI ma motywację i możliwości. Wychodzi na to, że wszyscy mogą być mocni :D
SirKamil
14.02.2010 09:13
Pomylisz się... ty w swoich głupawych wywodach generalnie mylisz się co chwila. Red Bull Racing działa z budżetem w okolicy 200 mln zielonych, Renault 290... Byki wybiły się na czub dzięki geniuszowi Neweya w obliczu trafienia w 10 z nową koncepcją aero... teraz czeka ich stopniowy regres do poziomu na który ich stać- czyli drugiej połowy stawki- o ile ten balonik oczekiwań nie wybuchnie gwałtownie pozostawiając w szoku takich efszpetrtóf jak paulina przeświadczonych o tym, że fabryka w Milton Keynes, która przed 2009 rokiem osiągnęła tyle co kot napłakał, nagle osiedliła się w czołówce zespołów F1... życie jest brutalna. Ile tytułów w F1 ma Jaguar/Red Bull? Zero... Ile Benetton/Renault? Z litości przemilczę.
RENO
14.02.2010 05:06
to ciekawe, że MSC po 2 dniach wie, gdzie jest RB, a po 8 dniach nadal nie wie gdzie jest Renault - jakby się ich nie obawiał to by ich nawet nie wspominał, może Miś czuje, że znów może mieć prze..... z żółtym bolidem. Bo najśmieszniejsze by było, jakby się okazało, że te najlepsze czasy renówki jak 1.20.358 to z jakieś 60, 80 lub100kg na pokładzie, wtedy to by się chyba wszyscy w qualu zes.......jakby im taki Kubica na 1s odjechał :D:P
paolo
14.02.2010 04:56
SirKamil: Słaba to jest twoja odpowiedź. Kogo ty chcesz do Red Bulla porównywać? BAR? Dobre. Są we wszystkich możliwych sportach motorowych, a ty z Barem wyjeżdżasz historyku? Policz ile Red Bull ma tytułów w sportach motorowych i ile zespołów w F1 i później się "obudź". Ja ich budżetów nie znam, nikt nie zna ale nie pomylę się jeśli powiem, że Lopez GP o ich budżecie może pomarzyć. Wiadomo, że Ferrari nikt nie podskoczy ale McLaren i Mercedes (dziwnie to brzmi) to jest ich półka budżetowa. Renault nie stać nawet na drugiego kierowcę więc nie wiem skąd te urojenia. Czas się pogodzić z tym, że w czwórce najlepszych zespołów F1 jest napój gazowany, a nie koncern motoryzacyjny. Potencjał rozwojowy chyba też zdołałeś zauważyć w zeszłym sezonie. Renault? Niezły dowcip. Człowieku nie wiem skąd się urwałeś i kto ci sera nadał ale Renault brakło kasy na jeden zespół, a Mateschitz ma dwa!!! Jeśli mnie nie wierzysz to uwierz siedmiokrotnemu mistrzowi świata. Jemu przynajmniej nie możesz zarzucić nieznajomości historii najnowszej bo ją tworzył:) Jeśli on też się myli to zmień lekarstwa.
adamo342
14.02.2010 04:18
Schumi mówi dobrze te zespoły będą dominować moi faworyci do tytułu konstruktorów to ferrari i mclaren a mercedes i red bull tuż za nimi schumi ma szansę być w pierwszej trójce a nawet na mistrzostwo ale dużo będzie zależeć od bolidu button będzie odstawać od hamiltona tak jak nico od michaela silny może być też williams jeżeli silniki cosworth nie będą się psuć.
patgaw
14.02.2010 03:40
IceOne, jak by to bylo moje zyczenie, to bym uzyl slowa "chcialbym" albo cos w tym stylu :P
SirKamil
14.02.2010 01:09
"Nie trzeba być prorokiem, że przy praktycznie żadnych zmianach (ewolucja jak co sezon nie rewolucja jak rok temu) ten kto skończył poprzedni sezon jako najlepszy będzie w czołówce w następnym." Słabo znasz historie tego sportu, nawet tą najnowszą... "Czasy z testów RBR są w tym równaniu naprawdę mało istotne ponieważ ich dominacja była tak duża, zmiany tak małe i budżet tak niegraniczony" Czyj budżet był nieograniczony? Red Bulla? Pobudka... to zespół operujący przy dużo mniejszych zasobach niż Ferrari, McLaren, Mercedes i Renault.
paolo
14.02.2010 11:20
Testy nic nie znaczą:) Gdzie ci wszyscy "fachowcy"? Schumi bredzi bo mu się zakręciło od jazdy w kółko:) Na pewno tu niektórzy wiedzą lepiej:) zawias: Nie trzeba być prorokiem, że przy praktycznie żadnych zmianach (ewolucja jak co sezon nie rewolucja jak rok temu) ten kto skończył poprzedni sezon jako najlepszy będzie w czołówce w następnym. mbwrobel: Matematykę już znasz. Teraz jeśli tylko uda ci się znaleźć więcej zmiennych dojdziesz do tego samego co Schumacher. Czasy z testów RBR są w tym równaniu naprawdę mało istotne ponieważ ich dominacja była tak duża, zmiany tak małe i budżet tak niegraniczony, że nikt (nawet humaniści) nie wątpi w ich siłę. Z dodawania i odejmowania czasów testów (szczególnie w Jerez gdzie było mokro) nic nie "wytotkujesz".
IceOne
14.02.2010 10:44
@patgaw - na czym sie opiera twoje zdanie? tak sobie zyczysz czy sa jakies fakty ktore na to wskazuja?
patgaw
14.02.2010 10:34
a Moim zdaniem mercedes nie ma tak dobrego auta jak Ferrari czy red bull. juz bym umiescil ich blizej renault niz ferrari i red bulla.
archibaldi
14.02.2010 08:38
Chciałbym aby Renault faktycznie zaskoczylo ale ze wzgledu na Szumiego marze wprost o Domnacji Ferrari i Mercu błąkającym się po miejscach za 1, 2 punkty :P
MARIO F1
14.02.2010 08:03
Mysle ze koncówka testów pokaze choc troche prawdziwe potencjały zespołów,na razie naj jest Ferrari.
mbwrobel
14.02.2010 05:46
@ jan5 - w dużym lotku jest 13.983.816 kombinacji, tu będzie "jedynie" 169 w klasyfikacji zespołowej, lub 676 w indywidualnej. Nie licząc ewentualnych startów kierowców rezerwowych - testowych, lub opuszczenia jakiegoś wyścigu przez jakiś team. A tak swoją droga - ciekawe, jaka herbatę pił dzisiaj Schumi, że tak mu fusy wyszły...
jan5
14.02.2010 01:51
narturo w duzym lotku jest chyba dwa milony kombinacji a tu mamy 13
narturo
14.02.2010 12:08
@jan5 Jak wiesz do kogo będzie należał sezon to lepiej podaj mi numery w najbliższym losowaniu Lotto. Dzelimy się 50%-%50%. Pozdrowionka!
jan5
13.02.2010 11:52
Jak dla mnie do renault nic nie ukrywa bo to nie w jego stylu, wiem że kubicomania przerzuciła się z bmw na renault,ale jeśli renault ma szybki samochód na pewno wkrótce to pokaże. Ale nie wierze raczej w takie rozwiązanie. Gdyby nie przebłyski "geniuszu" lub czegoś innego u alonso to nikt wcale nie mówiłby, że renault może być faworytem do czegoś, sądze że po tym sezonie nikt nie będzie miał wątpliwości. Nikt z polskich kibiców w tamtym roku nie pisał dobrze o renault i nikt nie dawał im szans wiec nie wiem dlaczego wśród niektórych tak zmeniły się poglądy o całe 179 stopni. Sezon będzie należał do ferrari i mclarena, redbull i merc będa deptać im po piętach, sauber będzie mieszał głównie w kwalifikacjach, renautl bedzie walczyć raczej o punkty, a że w punkty w nastepnym sezonie bedą dostować już za 10 miejsce to ambicje będą od razu mniej wygórowane.
SirKamil
13.02.2010 11:19
Renault osiągnęło w tym sezonie mistrzostwo już w jednej dziedzinie- w dezinformacji. Coś za nimi najwyraźniej przemawia, ale nikt nie chce tego powiedzieć wprost, nikt nie jest póki co przekonany... czas wszystko wyjaśni.
zawias
13.02.2010 10:07
Schumi powiedział właściwie to o czym piszą w gazetach. Nic odkrywczego. Z RB to przesadził. Jak mógł to ocenić po 2 dniach suchej jazdy?
AliAs99
13.02.2010 09:44
Zdaniem Niemca Ferrari, McLaren, Red Bull i Mercedes mają najlepsze auta No cóż, to było właściwie do przewidzenia nawet przed testami. Tylko że akurat mnie testy jakoś specjalnie nie przekonały do tej czwórki (wyjąwszy właściwie McLarena). Za to jestem pod wrażeniem tego, jak radziły sobie zespoły Toro Rosso, Force India i BMW Sauber.
zdekon
13.02.2010 09:32
to co mówi Schumi jest bardzo sensowne i nie mam nic przeciwko aby tak się rozpoczął sezon. Renault chyba dobrze się maskuje na testach skoro Schumacher wie gdzie jest red bull po 4 dniach przy czym 2 dni były na mokrym a nie wie gdzie jet Renault po 7 dniach:) Wydaje mi się że będą walczyć z sauberem o 5 miejsce( na początku sezonu). Ciekawe jak indywidualni kierowcy czy rosberg naprawdę będzie dobry? (jak na razie tego nie pokazał). Vettel może już przemyślał ostatni sezon i nie będzie robił takich błędów chociaż nic nie wiadomo. Massa jeśli będzie naciskany też popełnia błędy, schumi nie raz skarży się na ból szyi. Batton już w zeszłym sezonie zaczął przegrywać z Rubensem. Czyli najpoważniejsi kandydaci do tytułu Alosno i Hamilton???:) Ale chociaż byłbym miliarderem złotówki bym na nich nie postawił:) Już nie mogę się doczekać 14 marca:) Szkoda trochę że w Australli nie ma inauguracji zawsze trzeba było wstać w nocy na pierwszy trening:)
Simi
13.02.2010 09:04
kemot - no dokładnie. Pokwa - nie wiemy jak spisze się Renault, nie wiemy jak spisze się Sauber. Może okaże sie, że Kubica świetnie zrobił przechodząc do Renault, może - przeciwnie.
Vagabond
13.02.2010 09:03
Przede wszystkim to zapominacie że jeszcze do niedawna nie było pewności czy zespół Saubera w ogóle będzie startował.
kamil - fan f1
13.02.2010 09:00
Pokwa - Dla Kubicy ważne było by mięć jak najlżejszy bolid, ponieważ Kubica jest najcięższy i po Pietrowie najwyższym zawodnikiem. Ewentualnym "strzałem w kolano" dla Kubicy mogła być wizja Petera Saubera. Nie wiem czy taką wizję Sauber miał, ale jeśliby miał to mogłaby mieć następujące scenariusze: -Faworyzowanie Kobayashiego (może Panasonic chętnie by ich zasponsorował wtedy) -Bolid dla lekkich kierowców łatwiej zbudować niż dla cięższych, a czy ekipę Saubera na to byłoby stać
kemot
13.02.2010 08:32
Pokwa - Sauber może być mocny do Hiszpanii, a potem to będzie prawdopodobnie linia pochyła do dołu, bo nie mają takiej kasy na rozwój, jak Renault, możliwe że Williams ma większy budżet.
Huckleberry
13.02.2010 08:29
@Pokwa - ja myślę, że za wcześnie na takie prognozy. Zobaczymy w trakcie sezonu jak im pójdzie. W zeszłym roku przed sezonem BMW było wśród faworytów, a jak się to skończyło wiemy..
Pokwa
13.02.2010 08:27
Wychodzi na to, że Kubica zrobiłby lepiej gdyby został u Petera.
kamil - fan f1
13.02.2010 08:26
nie chcę niczego zapeszać, ale sytuacja Renault przypomina mi sytuację Hondy (później Brawn GP). Zarówno Reno jak i Honda chyliły się ku upadkowi, ale jednego uratował Lopez, a drugiego Brawn. Żaden z tych dwóch zespołów nie jest/nie był obstawiany na faworyta sezonu. Więc Reno może wyskoczyć jak królik z kapelusza i sprawić wielką niespodziankę. Nie liczę na mistrza, ale pierwsza trójka wg. mnie jak najbardziej realna.
jan5
13.02.2010 07:50
ja sądze ze sauber mógłby namieszać z dobrym kierowcą, a renault raczej nie jest faworytem do niczego
Simi
13.02.2010 07:41
Zgadzam się z Schumim. Wydaje mi się, że właśnie te cztery zespoły będą najszybsze. Oczywiście testy to testy, ale chyba ta czwórka wygląda najmocniej. Ja oczywiście trzymam kciuki za Scuderię i Fernando. Forza Ferrari!!