F1: Okrążenie toru Valencia Street z Biolym74
20.02.1021:50
1790wyświetlenia
Mijając linię startu przejeżdżamy z pedałem w podłodze pierwszy łuk, który doprowadzi nas do sekcji zakrętów prawy-lewy pokonywanych kolejno na 2 i 3 biegu. Uważając z gazem na wyjściu dojeżdżamy do kolejnej trudnej szykany, którą pokonujemy na 2 biegu. W tym miejscu największą trudność sprawia wejście w zakręt, które jest dosyć ślepe i mały moment nieuwagi może skończyć się nawet spotkaniem z bandą.
Następnie z dużą prędkością mijamy zakręt numer 6 oraz 7, który momentalnie przechodzi w ostre dohamowanie do wirażu numer 8. Później przejeżdżamy przez ciekawy choć dosyć krótki odcinek toru przez most, a następnie po pokonaniu zakrętu numer 10 wyjeżdżamy na najdłuższą prostą na torze, na końcu której możemy spodziewać się wielu manewrów wyprzedzania. Po krótkiej chwili relaksu musimy znów się skoncentrować, aby znaleźć odpowiedni punkt hamowania do kolejnej dosyć wolnej sekcji na torze, składającej się z zakrętów 12, 13 (2 bieg) oraz 14 (3 bieg). Jadąc z prędkością 280km/h zbliżamy się już do ostatniej i chyba najciekawszej sekcji na torze.
Na początek zwalniamy do 90km/h przed zakrętem numer 17 po czym na 4 biegu wchodzimy w bardzo ciekawy ciąg zakrętów 18, 19 oraz 20 w których kluczową role odgrywa balans samochodu, ponieważ przy dużej prędkości musimy bardzo szybko zmienić położenie samochodu. Z gazem w podłodze mijamy łuki numer 21, 22 oraz 23, a następnie dojeżdżamy do zakrętu 24, który momentalnie doprowadza nas do wolnego, 90-cio stopniowego zakrętu 25. W rzeczywistości hamowanie przed tym wirażem zaczynamy jeszcze ze skręconymi kołami, więc aby nie stracić cennych ułamków sekund i nie zblokować kół musimy bardzo płynnie operować pedałem hamulca. Po pokonaniu tego zakrętu wjeżdżamy ponownie na prostą start/meta i tak kończymy okrążenie na tym technicznym, choć średnio lubianym przez kierowców torze.