Button martwi się optymizmem Alonso

"Widzę zadowolonego Alonso, a to nie dobrze, ponieważ oznacza to, iż jest szybki"
23.02.1011:06
Igor Szmidt
3540wyświetlenia

Jenson Button przyznał, że martwi się przejawami optymizmu, jakie ujawniają się ze strony nowego kierowcy Ferrari - Fernando Alonso.

Hiszpan opuścił zespół Renault, w którym przez ostatnie dwa lata nie liczył się w walce o mistrzowskie tytuły i niektórzy uważają, że teraz dysponuje bolidem zdolnym do walki o tytuł. W wywiadzie dla El Mundo, 28-latek przyznał, że nowy bolid zbudowany w Maranello spisuje się lepiej, niż tego oczekiwaliśmy.

Mistrz Świata z zeszłego sezonu Jenson Button powiedział tymczasem hiszpańskiej gazecie Marca: Widzę zadowolonego Alonso, a to niedobrze, ponieważ oznacza to, iż jest szybki. Button poprowadzi swojego McLarena w Barcelonie w czwartek i w sobotę, podczas gdy Alonso jeździł podczas dwóch pierwszych dni ostatniego przedsezonowego testu.

Hiszpan Marc Gene, który pozostaje kierowcą testowym Ferrari w roku 2010, jest bardziej ostrożny w ocenie obecnej formy bolidu F10: Samochód jest bardzo niezawodny i kierowcy są zadowoleni, lecz musimy być ostrożni - powiedział dla Diario Sport. Po katastrofie z 2009 roku nie mamy żadnych złudzeń, mimo iż F10 wydaje się być dobrym samochodem - dodał Gene.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

19
push_mss
23.02.2010 08:29
@Mastah - wybacz, moi foux pas, nie zauważyłem tego w artykule a myślałem że do mnie pijesz :)
biCampeon
23.02.2010 03:15
push mss - zgadzam się, tak źle i tak niedobrze. Mastah - poprawione, dzięki :)
Mastah
23.02.2010 02:09
Ja również polecam okulary, tyle że mocniejsze: "Widzę zadowolonego Alonso, a to nie dobrze, ponieważ".
push_mss
23.02.2010 01:06
@Mastah - czytaj człowieku ze zrozumieniem, chyba że okularki Ci gdzieś upadły..."[...] czy bolid jest dobry czy nie i dobrze zdaje sobie sprawe że Ferrari" - tak napisałem.
Kamikadze2000
23.02.2010 01:04
Nie wiem, co to za chora "ksywa" dla Jensona!!! Guzik to dobre przezwisko dla Briatore czy Rona, którzy zawsze się "bawili" przy stoisku szefostwa. Brytyjczyk w zeszłym roku pokazał klasę, a zresztą i wcześniej ją pokazywał. Flaviusz niech lepiej zamknie japę i zajmie się panienkami, które go obrabiają. Jest już za stary na F1! :D
Mastah
23.02.2010 12:54
"nie dobrze" - LOL
push_mss
23.02.2010 12:53
Dobra dobra cwaniaki, jak chwalą samochód i mówią że są nie do objechania to gadacie że za bardzo się chwalą i że Was wkurzają. Jak Button z pokora mówi że będzie ciężko, to mówicie że jest baba i że jęczy. To ja nie wiem co on powinien powiedzieć żeby Wam dogodzić. Jak dla mnie Jenson jest realistą, wie że dużo zależy od tego czy bolid jest dobry czy nie i dobrze zdaje sobie sprawe że Ferrari jest dla maca sporym zagrożeniem. Pomimo pewnej sympatii dla Jensona, mam nadzieję że McLaren obstawiał będzie środek stawki i objeżdżać będą go inne teamy.
Maly-boy
23.02.2010 12:26
http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=11328 Lubie guzika ,ale te całe wróżenie z fusów mnie męczy wystarczy sobie poczytać wywiady z testów w ubiegłym roku
benethor
23.02.2010 11:47
a ja mam nadzieję, że McLaren powtórzy sezon 1988 :P 19 dni, mijajcie szybko :D
martyna
23.02.2010 11:32
Ferrari tez było bardzo optymistyczne nastawione w tamtym sezonie , a wiadomo jak sie to skończyło dla nich ... Niech sie Fernando cieszy , bo co mu innego pozostało ? Już wystarczająco wchodzi wszystkim w duxx , i ma efekty . Zostało tylko 19 dni ... , ach co to bedzie za sezon , nadziei ... nich się juz zacznie !
Nitz
23.02.2010 10:59
Ja tam lubię Guzika. Nawet gada z sensem - nikomu nie wchodzi w tyłek ani nie przechwala się.
ferdziokiepski
23.02.2010 10:53
Przynajmniej nie włazi w tyłek szefostwu, jak Ferdek.
A.S.
23.02.2010 10:51
Zaczyna jęczeć jak stara baba. A na co liczy, że wszyscy będą mieli słabiuteńkie auta, a on sobie z palcem w nosie obroni tytuł? Niech się bierze do roboty, a nie tylko jęczy, bo naprawdę stracę do niego resztki szacunku. Ok. czerwoni są silni, ale nie znaczy, ze nie do objechania, trochę wiary i pracy! Oby się nie okazało, ze jedyne, co Buton wniósł do zespołu to nr 1 na bolidzie.
michael85
23.02.2010 10:46
@Patryk777 Trochę pokory nigdy nie zaszkodzi. Lepsze to niż opowieści hamiltona z cyklu "Nie do wiary"!
Adi1976
23.02.2010 10:43
Silna obsada w silnych zespołach; zapowiada się ciekawy sezon ,mam nadzieję ,że Button w Macu dostarczy nam wrażeń .
Patryk777
23.02.2010 10:41
nie lubię buttona, zero pewności siebie i gadanie mediom, że się boi - co za mistrz?
fernandof1
23.02.2010 10:31
no numer 2 w Macu kto by nie chciał być nr 2 Button tam poszedł dla zarobków większych ale wątpie że objedzie HAM będzie mu bardzo trudno
dex
23.02.2010 10:14
spokojnie button , jakoś jestem spokojny że Ferrari z Alonso będzie wąchać smrodzik twojego bolidu ... . Button może nie jest jakimś lizusiem, ale z Hamiltonem będą dobrym składem na sezon 2010.
Aquos
23.02.2010 10:14
Zadowolenie Alonso to nie jedyny powód do zmartwień Buttona. Czeka go naprawdę ciężki sezon.