Mercedes GP ma asa w rękawie

Ross Brawn jest pewny, że jego zespół będzie w stanie walczyć o zwycięstwo już Bahrajnie
04.03.1010:39
Bartosz Orłowski
3767wyświetlenia

Po wypowiedzi Michaela Schumachera, że nie jest on pewien co do natychmiastowych zwycięstw w nowym zespole, z czego dzień później próbował się wycofać, szef zespołu Mercedes GP - Ross Brawn stwierdził, iż jest pewien, że będzie to jednak możliwe i to od samego początku sezonu.

Naszym celem jest start w Bahrajnie - powiedział Brytyjczyk oficjalnej stronie Formuły 1. Kiedy już zobaczymy, gdzie znajdują się inne zespoły, będziemy wiedzieli z czym mamy do czynienia i jak musimy zareagować. Naszym celem zawsze jest wygranie kolejnego wyścigu i z takim nastawieniem udajemy się na wyścig do Bahrajnu.

Mercedes nie miał co prawda najlepszych wyników podczas testów w Hiszpanii, jednak Brawn jest pewny tego, że nowe udoskonalenia do bolidu MGP W01, które zabiorą do Bahrajnu bardzo im pomogą. Zdecydowaliśmy się nie przywozić ich do Barcelony, lecz zostawić je na ostatnią chwilę - powiedział szef zespołu z Brackley.

Wiemy, jak sprawdzać i oceniać części, nie używając ich nawet w samochodzie. Jest to bardzo ważne, podczas gdy testy w trakcie sezonu są zakazane. W Barcelonie mieliśmy małe poprawki, ale duży pakiet zmian zostanie wprowadzony dopiero w Bahrajnie.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

9
Jędruś
05.03.2010 12:20
Do Bahrajnu każdy przywiezie nowe części. Jedni większe,drudzy mniejsze. Ja tam nie spodziewam się przetasowania w stawce,choć rzeczywiście Mercedes i Renault mogą być wyżej niż na testach.
Loxley
04.03.2010 02:28
szczerze mówiąc, są najmniej przeze mnie lubianym zespołem w całej stawce. oby byli poza top3 w konstruktorce ;d
Andy Chow
04.03.2010 12:14
Strachy na lachy panie Brown zobaczymy w Bahrajnie czy masz pan asa w rękawie czy blotkę
akkim
04.03.2010 11:34
@Pro >>> Zeszły rok to prawda wcześniej zgodę mięli, lecz teraz na wyścig poprawki chce wcielić.
pro
04.03.2010 11:10
andy -> chyba trochę przesadzasz :] Poza tym, w tamtym roku projekt dyfuzora był zaakceptowany przez FIA już przed sezonem.
akkim
04.03.2010 11:09
To mnie właśnie wpienia, do końca wyczekać i napchać nowości na protesty czekać, patrzeć na panikę w boksach przeciwnika a FIA da zgodę, mają poplecznika.
andy
04.03.2010 10:56
znowu wyskoczy w ostatniej chwili z jakimś mega rozwiązaniem, które będzie na granicy legalności i znów będą polemiki czy to coś jest legalne czy nie. Na końcu oczywiście okaże się że jedynie "wielki" ross brawn umie czytać ze zrozumieniem regulamin techniczny.
Maraz
04.03.2010 10:24
Raczej chodzi po prostu o ten niby wielki pakiet zmian do bolidu, który przywiozą do Bahrajnu.
oligator
04.03.2010 09:57
Tym asem jest moze jakis innowacyjny proceder testow czesci... Ciekawe czy powiedza jaki...