Schumacher niańczy swojego bobaska

"Sebastian będzie największym zagrożeniem"
01.04.1010:43
Michał Roszczyn
2977wyświetlenia

Michael Schumacher wskazał Sebastiana Vettela jako kierowcę, którego wszyscy muszą pokonać w tym sezonie, jeśli chcą mieć szansę zgarnięcia mistrzostwa świata.

Osiągi Vettela w pierwszych dwóch wyścigach tego roku, w których prowadził od startu z pole position do momentu wystąpienia awarii, nie pozostawiają Schumacherowi żadnych wątpliwości odnośnie potencjału jego rywala z Red Bull Racing.

Jeśli spytasz mnie, który z rywali się wyróżnia, wskażę Sebastiana - powiedział Schumacher podczas imprezy promocyjnej firmy Petronas w Kuala Lumpur. Jeżeli spojrzeć na samochód, jakim dysponuje, jak również na jego jazdę, jest on kierowcą, który będzie największym zagrożeniem. Oczywiście nie miał szczęścia w pierwszych dwóch wyścigach, ale gdyby wszystko poszło dobrze, wygrałby obie eliminacje.

Schumacher jest również usatysfakcjonowany swoimi występami w dotychczas rozegranych grand prix - pomimo faktu, że został pokonany w kwalifikacjach i wyścigach przez startującego u jego boku Nico Rosberga. Zapytany o sugestie, jakoby stracił swój dryg po powrocie do Formuły 1 w wieku 41 lat, Michael odpowiedział: Prawdopodobnie tak chcą to widzieć ludzie, choć ja nie postrzegam tego w ten sposób, lecz każdy ma prawo do głoszenia własnych opinii. W Australii widziałem podium już na pierwszym zakręcie, jednak później zostałem uderzony. Musimy najpierw zobaczyć, jak rozwinie się sytuacja. Nadal jest zbyt wcześnie, by cokolwiek powiedzieć.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
olek
01.04.2010 04:22
Simi - sprawdz sobie ile lat mial Alonso gdy zdobył swój pierwszy tytuł mistrzowski...
marrcus
01.04.2010 10:43
tytuł jak na wp.pl
Simi
01.04.2010 10:40
Moim zdaniem to Fernando i Ferrari wyglądają najsilniej. Vettel ma najwyraźniej trochę zawodny bolid. Poza tym nie zapominajmy, że to 23 - letni dzieciak, który wciąż popełnia błędy. Jak dla mnie póki co jego występy można określić: "bardzo obiecujące występy", aniżeli "występy godne mistrza". Bolid ma na tyle szybki, że w kwalifikacjach i na początku wyścigu może być bardzo szybki, ale co dalej? Jak dla mnie, to Alonso ma największe szanse na zdobycie tytułu. Oczywiście, Hiszpan musi uważać na szybkiego Vettela i na Massę, który czai się za jego plecami, ale chyba Alonso jest najmocniejszy. Pewnie, że to moje zdanie, z którym pewnie duża część forum się nie zgodzi, ale ja uważam właśnie tak.
biCampeon
01.04.2010 08:59
@up - dokładnie. Fernando sam wypowiada się o Sebie jako największym zagrożeniu, podobnie jak Red Bull na temat Fernando, kiedy to po Australii wyrazili swoje zadowolenie, że Hiszpan nie wygrał kolejnego wyścigu.
flow
01.04.2010 08:56
Najwieksze zagrozenie, chyba dla Ferdka. Napewno nie dla niego ;o
mat_eyo
01.04.2010 08:56
Lol tytuł faktycznie epicki ^^ szkoda, że artykuł już niezbyt ciekawy :/ ale brawa za taki zgrabny tytulik
lubczyk
01.04.2010 08:48
Tytył newsa.. leżę i kwiczę :D