Di Resta jednak nie pojeździ w piątek w Turcji

"To była późna decyzja, ale całkowicie rozumiem jej powody"
25.05.1017:00
Marek Roczniak
1502wyświetlenia

Paul di Resta miał powrócić za kierownicę bolidu VJM03 podczas porannego treningu w najbliższy piątek na torze Istanbul Park, jednak zespół Force India postanowił zmienić plany.

Ekipa z Silverstone przywiezie do Turcji nowe rozwiązania do tegorocznego bolidu i chce dać swoim kierowcom wyścigowym - Adrianowi Sutilowi i Vitantonio Liuzziemu - jak najwięcej czasu na przyzwyczajenie się do nich oraz wypracowanie możliwie najlepszych ustawień auta na wymagającym torze w Stambule.

Di Resta, który musiał także przesiedzieć w garażu pierwszą sesję treningową na ulicach Monte Carlo, tak skomentował decyzję zespołu: To była późna decyzja, ale całkowicie rozumiem jej powody, jako że będzie trochę nowych usprawnień do samochodu na ten wyścig, a to naprawdę wymaga pełnego skupienia kierowców i zespołu. Nadal będę jednak obecny w garażu, starając się nauczyć ile tylko będę mógł, jako że przygotowane usprawnienia są bardzo ekscytujące.

Wykonałem też wszystkie normalne przygotowania, jeżdżąc trochę w symulatorze, jako że nigdy wcześniej nie ścigałem się na torze Istanbul Park. To także całkiem pracowity okres roku dla mnie z wyścigiem DTM w Walencji pomiędzy GP Monako i Turcji. Dzięki temu jednak moje zmysły wyścigowe nie ulegają stępieniu i jestem skupiony na ściganiu, co jest najlepszą możliwą sytuacją dla mnie - dodał Szkot.

Źródło: ForceIndiaF1.com

KOMENTARZE

1
Simi
25.05.2010 06:02
Myślę, że Di Resta ma szanse zająć miejsce Liuzziego. Jest szybki, a w DTM walczy o zwycięstwa, nawet tytuły, a jak wiadomo DTM to seria nie byle jaka.