Możliwe burze w trakcie weekendu w Kanadzie

Meteorolodzy zapowiadają opady w okolicy toru w nocy z soboty na niedzielę
08.06.1011:59
owca
2033wyświetlenia

Burza może mieć wpływ na przebieg powracającego do F1 wyścigu o Grand Prix Kanady, który zostanie rozegrany w najbliższy weekend w Montrealu. Tak przynajmniej twierdzą lokalni meteorolodzy.

Według prognoz piątkowe sesje treningowe oraz kwalifikacje mają przebiegać w suchych warunkach, podczas gdy na dalszą część weekendu zapowiadane jest zachmurzenie oraz opady deszczu, które mają wystąpić w sobotę wieczorem i mogą utrzymać się do niedzieli.

Kanadyjski obiekt w zeszłym sezonie miał rok przerwy w goszczeniu grand prix, mimo tego, że wszystkie bilety na GP Kanady często były w pełni wykupywane przez kibiców. Jednakże teraz tor imienia Gillesa Villeneuve'a powraca do wyścigowego kalendarza po tym, jak stał się miejscem pierwszych zwycięstw w karierze Lewisa Hamiltona i Roberta Kubicy odpowiednio w sezonach 2007 i 2008.

Jeśli chodzi o spodziewane temperatury powietrza, to meteorolodzy zapowiadają, że będą się one mieściły w przedziale 20-25°C - tak więc koszulki i krótkie spodenki powinny być odpowiednim ubiorem dla kibiców na torze i to nie tylko w piątek, na kiedy to słoneczna pogoda zapowiadana jest przez większość dnia. Jednakże szacowane obecnie na małe prawdopodobieństwo wystąpienia burzy w sobotnią noc może przeistoczyć się w duże prawdopodobieństwo opadów deszczu w dzień wyścigu.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

9
sisiorex
08.06.2010 09:28
nie to chyba nie był ten news :(
christoff.w
08.06.2010 06:08
Deszcz? Pieknie! :) Niech pada! Przynajmniej bedzie sie wiecej dzialo! :) p.s:Odnosnie 2008 roku i wygranej Roberta.K to pamietam, ze caly wyscig ogladalismy ze znajomymi i na koniec byla awantura o przelaczenie na mecz, bo akurat Kubicki mial doslownie za chwile wchodzic na podium.Powiedzialem wtedy,ze Mazurka Dabrowskiego nie mozna przegapic pomimo ze patalachy juz graja! Wyegzekwowalem powrot na tv4 poniewaz wtedy mozna bylo uslyszec jak dotad jedyny hym naszego kraju w F1 w przeciwienstwie do meczu,ktory z gory byl raczej skazany na porazke choc hym tez byl ale przed meczem.Takie argumenty przekonaly kilku moich kumpli i zesmy szybciutko odsluchali Mazura by nastepnie w mgnieniu oka przelaczyc na mecza. ;) Dodam ,ze miny i nastroje po meczu byly minorowe i tylko fakt ze Kubek zajal pierwsze miejsce troszke pocieszal nas wszystkich.Bylo,minelo i oby sie nie powtorzylo za dwa lata! ps2; w niedziele ogladalem kabaret na dwojce i usmialem sie po pachy jak bylo wyimaginowane posiedzenie rzadu w wykonaniu kabareciarzy.Ktorys z nich wymyslil haslo czy tez baner reklamowy na Euro 2012 pijac do zblizajacych sie wielkimi krokami Mistrzostw Swaita w RPA pt: Juz nie 100 lat za murzynami ,tylko Dwa! :)
Kamikadze2000
08.06.2010 05:53
No cóż, jeżeli RBR w tych warunkach spisuje się świetnie, nie mam nic przeciwko. O Roberta się nie martwię! :))
vermaden
08.06.2010 03:49
W Kanadzie akurat nie potrzeba deszczu by wyscig byl ciekawy, z drugiej strony niemialbym nic przeciwko gdyby pojawil sie w polowie wyscigu, bo wtedy, pomimo ogolnej loterii najlepiej widac kto ma kohones i doswiadczenie, a kto tylko malpuje to co robia inni. Z drugiej, ciezko spodziewac sie deszczu w Bahrajnie (a szkoda) :p
Dornet
08.06.2010 01:07
No ja bym chciał deszczu, ale nie w Kanadzie :) ogólnie to wyścig tor nie podoba mi się tylko dlatego, że Kubica tam wygrał xd... To poza Australią mój ulubiony tor w F1 Challange =D
quickmick
08.06.2010 12:08
@olek, dragoneak Dajcie mu spokój, każdy ma takich kolegów (a może nawet "koleguf"), na jakich zasłużył... jak sobie wybrał taki niepokojący nick jak "sisiorex" to ma prawo używać zwrotu "Kubicomaniacy vs. Prawdziwi kibice", może nie wiedzieć, że "historii" się pisze "przez dwa i", że "niemcy" się pisze wielką literą... kto by tam zwracał uwagę na to, że "po za tym" piszemy "poza tym"... a święto jest "ogólnonarodowe"... Lekcje polskiego w szkole zawsze były takie nudne, a pani głupia...
dragoneak
08.06.2010 11:37
" Dobra , dobra, narzekać mogą tylko Kubicomaniacy, bo prawdziwi kibice oglądali właśnie na...TV4 !, ewentualnie RTL. Jeśli komuś w ten czas odcieli kablówkę to zwracam honor :) A po za tym to przecież pierwszy mecz n EURO w histori, i do tego z niemcami ! I pojedyncze GP , nie ma prawa się równać z takim wydarzeniem. Przepraszam, ale taka jest prawda, i mecz z niemcami będą oglądać całe rodziny, święto ogulnonarodowe, chyba nie chcielibyście tego odbierać ?" Chyba "kolegą" nie udowodnisz :-)
olek
08.06.2010 10:35
Po pierwsze kolegom, a po drugie, nic takiego nie napisałeś :) http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=8768&strkom=0#komentarze
sisiorex
08.06.2010 10:06
Deszcz i ten tor to by była masakra :O aha i ma ktoś wiadomosć sprzed 2008 roku gdzie f1wm mówiło o transmisji meczu Polska Niemcy i daniu f1 na tv4 ? tam napisałem dlaczego Robert wygra w Kanadzie i się nie pomyliłem, a musze kolegą udowodnić :)