Villeneuve chce wrócić do F1 z własnym zespołem
Pod uwagę brane są już podobno tylko trzy zgłoszenia w walce o trzynaste miejsce w stawce
15.07.1015:55
3297wyświetlenia
Auto Motor und Sport twierdzi, że zespół o nazwie Villeneuve Racing jest jednym z trzech kandydatów do otrzymania trzynastego miejsca w przyszłorocznej stawce Formuły 1.
Mistrz świata z 1997 roku Jacques Villeneuve chce w ten sposób zapewnić sobie miejsce w kokpicie bolidu F1 po tym, jak jego starania o starty z US F1 i Stefan GP w sezonie 2010 spełzły na niczym.
Według niemieckiego magazynu, ze złożonych pierwotnie blisko dziesięciu aplikacji do startów w przyszłym roku pod uwagę brane są już tylko trzy, wliczając w to Villeneuve Racing i Cypher Group. Trzecim zespołem jest najprawdopodobniej Epsilon Euskadi lub Durango, podczas gdy ART Grand Prix ogłosiło już swoją rezygnację ze starań o miejsce w przyszłorocznej stawce.
Ekipa firmowana przez Kanadyjczyka może się ponoć pochwalić dostępem do istniejącej infrastruktury zespołu wyścigowego w Anglii. Chodzi najprawdopodobniej o dawną siedzibę Arrowsa i Super Aguri w Leafield, jako że w nowy zespół są podobno zaangażowani dawni pracownicy tych ekip. Ponadto Auto Motor und Sport sugeruje możliwość zaangażowania w projekt Flavio Briatore i Pata Symondsa, choć ogólnie wiadomo, że obaj panowie nie mogą pełnić bezpośredniej roli operacyjnej w F1 do końca roku 2012.
Niemieccy dziennikarze dodają, że decyzja FIA w sprawie wyboru trzynastego zespołu może być znana jeszcze w tym miesiącu, a nie po wakacjach, jak sugerował niedawno Joan Villadelprat z Epsilon Euskadi.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE