Massa chce, by zdublowani kierowcy mogli nadrobić okrążenie jadąc za SC

Czy pomysł ten jest rzeczywiście trafiony? Oto analiza za i przeciw
10.11.1011:58
Grzegorz Filiks
4970wyświetlenia

Felipe Massa chciałby przywrócenia zasady umożliwiającej zdublowanym bolidom nadrobienie okrążenia podczas przebywania na torze samochodu bezpieczeństwa.

Pomysł ten pojawił się w głowach wielu osób po niedzielnym wyścigu o Grand Prix Brazylii, gdy to po zjechaniu z toru samochodu sędziowskiego zrobił się wielki bałagan uniemożliwiający kierowcom będącym w czołówce podjęcie walki o pozycje. Przeszkadzały w tym zdublowani zawodnicy znajdujący się pomiędzy nimi.

Przepis, który Massa chce przywrócić funkcjonował już w Formule 1, ale od tego roku został zniesiony. Zasada ta jest również używana w mistrzostwach innych serii wyścigowych, jak np. NASCAR, ale tam wyścigi odbywają się głównie na owalach i ponad 40-samochodowej stawce. Keith Collantine z f1fanatic.co.uk przeanalizował za i przeciw temu pomysłowi.

Za:

Zaletą wyjazdów samochodu sędziowskiego jest to, że wtedy wszystkie bolidy dojeżdżają do siebie i po jego zjeździe rywalizacja znów staje się zacięta. Korzyść ta jest jednak znikoma, gdy pomiędzy liderami znajduje się wielu zdublowanych zawodników - taka sytuacja wystąpiła w zeszłym tygodniu na Interlagos. Wtedy czołówka nie może ze sobą walczyć, ponieważ zanim dany kierowca dojedzie do swojego rywala, najpierw musi przeskoczyć tzw. maruderów, przez co traci cenne dziesiąte, a czasami nawet całe sekundy.

Jak powiedział Felipe Massa po zawodach: W mojej opinii byłoby lepiej, gdyby przepisy umożliwiały zdublowanym samochodom nadrobienie okrążenia w czasie jazdy za Safety Carem, bo wówczas wyścig stałby się bardziej interesujący. To jest szczególnie prawdą, gdy weźmiesz pod uwagę sytuację w mistrzostwach, ponieważ podczas restartu między Vettelem a Webberem było co najmniej dwóch zdublowanych zawodników, a pomiędzy Webberem i Fernando było ich jeszcze więcej, więc sytuacja ta nie była pozytywna szczególnie dla samego widowiska.

Naturalnie reprezentant Ferrari może tak twierdzić, bo sam miał okrążenie straty w niedzielnym wyścigu rozgrywanym w jego ojczyźnie. Gdyby miał możliwość nadrobienia strat, wówczas mógłby powalczyć o lepsze miejsce na mecie. Felipe ukończył zawody na Interlagos na 15 pozycji.

Przeciw:

Wyjazd samochodu bezpieczeństwa i tak wystarczająco krzywdzi już liderujących kierowców ze względu na likwidację ich przewagi nad konkurentami z tyłu. Czy powinni oni stracić również przewagę w postaci posiadania zdublowanych oddzielających ich od rywali? Wszystko więc sprowadza się do następującego dylematu: lepiej poprawić widowiskowość Formuły 1, czy też utrzymać zasady, które są bardziej sprawiedliwe?

Tłok na Interlagos można tłumaczyć także tym, iż w tym wyścigu sklasyfikowanych zostało najwięcej zawodników w całej historii F1, mianowicie 22. Wcześniej sytuacja taka wystąpiła tylko raz - podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii w 1952 roku.

Źródło: F1Fanatic.co.uk

^sonda,224

KOMENTARZE

31
yaper
11.11.2010 03:14
To oczywiste, że jestem 'za'. Ostatni wyścig to było jedno wielkie nieporozumienie podczas neutralizacji. Wyjazd SC i sformowanie się stawki na obecnych zasadach zrobiło wiele niedorzeczności, przez które odechciało mi się oglądania. - Vettel, Webber i Alonso na krótko przed wypadkiem Liuzziego mieli sporo pracy przy dublowaniu. W trakcie tego zwariowanego slalomu wyjechał SC i Webber, który sukcesywnie zbliżał się do Vettela utknął za paroma maruderami i przy restarcie nie miał szansy ataku; co więcej Vettel odjechał mu na bezpieczny dystans, bo nie był już uwikłany w dublowanie - PARANOJA NR 1 - przykład obu kierowców Mercedesa to kolejna niedorzeczność, fartownie niezdublowani mieli szansę odrobić całe kółko, choć mieli nie tak bardzo za sobą HUL, KUB i resztę, którzy też powinni mieć taką szansę - PARANOJA NR 2 Przepis ekspresowo do zmiany, podobnie jak ten ze zbyt mocnymi gumami, o którym pisałem przy newsie o inicjatywie Pirelli dotyczącej produkcji mniej wytrzymałych opon. Tego typu kwiatki zabijają rywalizację i czynią ją nudną i niedorzeczną. Co z tego, że kierowca na P1 ma 25 s przewagi nad P2, a podczas neutralizacji topnieje ona do 1s? Tak było od zawsze, a walka to jest to czego chce publika, w tym ja.
rafaello85
11.11.2010 02:03
Przykłady sytuacji o której piszesz można wyliczyć na palcach jednej ręki. Natomiast to, o czym ja napisałem obserwowaliśmy podczas całego 2007r. Biorę pod uwagę każdą ewentualność i jestem przeciw nadrabianiu straconego okrążenia przez maruderów jadących za SC.
janekws
11.11.2010 10:13
rafaello85 mysl logicznie i patrz obiektywnie, to działa w dwie strony, przyklad kierowca jest 12 traci do 11 trzy sekundy. kierowca 12 jest zdublowany a 11 jeszcze nie (kwestia sekund zanim byłby zdublowany) nagle pojawia sie sc i kierowca 11 z trzech sekund przewagi ma juz cale kolko przewagi nad kierowca 12. I tutaj widzisz jawną sprawiedliwość ? chyba nie da sie tego pogodzic aby kazdy byl zadowolony
rafaello85
11.11.2010 09:12
Ja jestem PRZECIW. Dlaczego zawodnik, który traci 1 kółko w stosunku do lidera miałby awansem je zyskać? To jawna niesprawiedliwość.
christoff.w
11.11.2010 04:27
Juz pisalem to sto razy.Niech im wszystkim mierza czas od poczatku do konca wyscigu i zadne SC nie straszne bo wraz z przekroczeniem lini start/meta czas dla kazdego bylby wstrzymywany i przewaga liderow zachowana bo Martin wlaczalby wraz z momentem podjecia decyzji o SC.Wiadomo ze pozniej wszyscy by zwolnili,ustawili sie wedlug kolejnosci albo i nie(?) i po restarcie jakby byli na "pelnej"predkosci wlaczano by im czas powiedzmy ze rowniez po przekroczeniu lini start/meta. Kto ma jakies za lub przeciw? ;)
Zomo
10.11.2010 11:14
jesli przepis sie zmieni to pewnie techniczni wystapia o podwyzke za dodatkowe ryzyko przy sprzataniu po wypadku, kiedy to zdublowani kierowcy beda pedzic ile sil na koniec stawki za SC...
piesnapiwo
10.11.2010 10:14
Wrestling wrażenia the best
kemek
10.11.2010 09:48
Dae - na pewno? Załóżmy, że lider ma 20 sekund przewagi nad drugim. SC wyjeżdża przed drugim -> Lider ma prawie przewagę okrążenia po SC. Teraz zastanawiam się, co dokładnie stało się w tegorocznym GP Europy, kiedy puścili SC właśnie w "dowolne" miejsce. Vettel i Hamilton byli przed SC, a Alonso z Massą już za. Jak to się stało, że przed restartem Vettel i Hamilton stanęli pierwsi w kolejce?
Dae
10.11.2010 04:01
Właśnie o to w tym wszystkim chodzi aby pogodzić dwie rzeczy. To co pisze tomekf248, czyli z przewagi kilku sekundowej zrobiło się okrążenie. Zgadzam się z tym, że Lider mógłby być pokrzywdzony, bo odbiera mu się przewagę (ale niejednokrotnie SC był używany właśnie w tym celu, aby...). Jedynym rozwiązanie jest to że jak pojawia SC to nie patrzy gdzie jest lider, tylko wjeżdża na tor a bolidy ustawiają się za nim. Wtedy nikt chyba by nie tracił i nie zyskiwał.
tomekf248
10.11.2010 03:48
Chciałbym podsunąć wam argument, że SC podzielił stawkę na pół i Schumacher, który miał kilka sekund przewagi nad kolejnym autem (nie bolidem), a w bonusie dostał całe okrążenie.
Adam1970
10.11.2010 02:53
Jestem na nie. SC jest krzywdzący dla kierowcy który wyrobił sobie przewagę a pomysł z oddublowaniem jest krzywdzący podwójnie. Może byc tak, że lider wyścigu przedziera się przez gąszcz maruderów(tracąc czas)- wjeżdża SC- i niby wiceliderowi oszczędzić "przyjemność" dublowania i podwójnie wynagrodzić?
zgf1
10.11.2010 02:34
Oczywiscie jestem na nie, pomysl kretynski. Ale uwazam, ze za SC stawka powinna sie uporzadkowac! A nie tak jak bylo w Brazylii, ze liderzy musza maruderow wyprzedzac. @Loxley Idiotyczny pomysl, hehe. Zamykanie pitow to chyba najbardziej IDIOTYCZNY pomysl jaki kiedykolwiek byl w F1. Sytuacja teoretyczna: 1.Vettel 2.Alonso (strata 25s) 3.Webber (strata 27s) Start GP, ruszaja wszyscy na miekkich. Okrazenie 18 Alonso zjezdza po twarde. Po picie jest na p5. Okrazenie 19, SC. Stawka sie sciasnia. Dlaczego Alonso ma miec podarowane zwycieztwo w GP? Dzieki durnym przepisom... Sprawiedliwe? Przeciez dzieki temu "cudnemu" przepisowi Alonso raz wygral... Sprawiedliwie? Chcemy taka F1? LUDZIE BLAGAM myslice choc odrobine, tym tylko roznimy sie od warzyw... Tak wiec uwazam, ze wszyscy ktorzy glosza teorie ze pity powinny byc zamykane powinni zglosic sie do dobrego lekarza, moze jeszcze cos poradzi, choc szczerze watpie. @Maraz, przepraszam nie moglem sie powstrzymac, strasznie wkurzaja mnie takie pomysly, wprowadzajace tylko zamieszanie i tak bardzo niesprawiedliwe...
patgaw
10.11.2010 01:49
albo powinni sie oddublowac albo powinni ich liderzy moc dublowac podczas sc.
im9ulse
10.11.2010 01:28
jak najbardziej za...w Nascar jest "Lucky Dog" tu powinno być podobnie...
Maly-boy
10.11.2010 01:21
nie chodzi tylko o wygodę dla liderów żeby dublować nie musieli , podczas takich sytuacji jak na interlagos gdy ktoś został zdublowany przed wyjazdem sc a ktoś kto jedzie 5 sek przed tobą nie ,to po neutralizacji jest grupa kierowców niezdublowanych i tych zdublowanych a pierwszy z tych zdublowanych traci do poprzedniego zawodnika jedno okrążenie , paranoja
jpslotus72
10.11.2010 01:12
A może by tak wprowadzić zasadę, że wóz zdublowany przez połowę bolidów znajdujących się na torze plus jeden (czyli "zwykłą większością") dostaje czarną flagę?... Albo wprowadzić zakaz dublowania? Jak już kombinować to na całego! Czyli - mówiąc po ludzku - jestem przeciw majstrowaniu przy tych przepisach. Prawda, że na Interlagos była niezła "zadyma", ale to jest ryzyko sportu... "Oddublowanie" może dla nie oznaczać tylko wyprzedzenie bolidu, który mnie zdublował... Może by tak jeszcze zakazać opadów deszczu w czasie kwalifikacji i wyścigów, bo przeszkadza to kierowcom i czasem wypacza wyniki?
aretzky
10.11.2010 01:04
ja jestem za przywroceniem tej opcji w regulaminie. z jednej strony piszecie ze zdublowani otrzymuja w prezencie kolko. na interlagos bylo odwrotnie - w prezencie kolko dostali schumacher i rosberg. HUL i KUB przed neutralizacja byli za nimi ile - 10 sekund? po wyjezdzie samochodu bezpieczenstwa nagle okazalo sie ze MSC i ROS sa tuz za nimi i moga spokojnie ich spokojnie wyprzedzic - dzieki czemu strata HUL i KUB w ciagu paru kolek z 10 sekund wzrosla do 1 kolka... a na serio chyba nie ma zgodnej z przepisami mozliwosci odrobienia jednego pelnego okrazenia przez zdublowanego kierowce -> nieprawdaz?
Dae
10.11.2010 01:00
Jak ktoś słusznie zauważył. Jadą za sobą w odstępie nie więcej niż 2sek. Baricz, Kubic, Hulki, Schumi, Rosberg. Walka jest możliwa. Jest SC i z 2sek. robi się okrążenie. Jak dla mnie totalna bzdura na resorach (i nie chodzi mi tu o Kubicę który prawie nic nie pokazał podczas tego GP). Jak można jechać cały czas za bolidem przeciwnika i w ciągu kilku sek stracić całe okrążenie. Poza tym podczas SC powinien być zamknięty PitLine @edit No chyba, że FIA chodzi o atrakcyjność wyścigów, czyli kto z maruderów opóźni lub skasuje czołówkę podczas dublowania po restarcie ;[)
Loxley
10.11.2010 12:38
Co tam przepuszczanie zdublowanych - powinno wrócić zamknięcie pitlane podczas SC, skoro nie ma tankowania.
deeze
10.11.2010 12:17
Niech nie dają się oddublować, a jedynie przepuszczą do przodu wszystkich na kółku lidera, czyli po prostu zdublowani niech dadzą się wyprzedzić przez całą resztę gości, którzy są na innym kółku W ten sposób nie trzeba będzie czekać aż wszyscy dojadą do ogona, będzie bezpieczniej, a walka tak czy tak będzie sprawiedliwa - tak samo liderzy tracą jak Ci niżej ich - też mają na karku kogoś.
grzesiek811
10.11.2010 12:14
Jestem na nie. To stwarza większe możliwości manipulacji, np. w celu umożliwienia dobremu zawodnikowi, który spadł daleko odrobienia strat i może być nadużywane w celu "uatrakcyjnienia wyścigu". Tak jak ktoś słusznie zauważył liderzy stracą jeszcze więcej.
noofaq
10.11.2010 12:14
bardziej jestem za zniesieniem nakazu ustępowania przez dublowanych.. widać było jakie szopki sie robiły ostatnio - jak 5-6 kierowców walczy o pozycje jadąc <0,5s za sobą to naprawd e nie ma mozliwości ustapić miejsca.. jak ktoś chce niech sam sobie znajdzie droge do przodu..
szajse
10.11.2010 11:59
Bardzo dobrze, że tę parodię znieśli. Ktoś daje ciała podczas gp i się ślimaczy (piszę o czołowych kierowcach a nie o driverach z HRT i Virgin!) a potem przez jakiś dzwon i wyjazd SC dostaje prezencik w postaci odrobienia kółka. Toż to chore było w ub. roku - takie moje zdanie. A komu ci zdublowani niby przeszkadzają? Dwa trzy zakręty i muszą grzecznie zjechać, puścić liderów i wszystko wraca do normy. Piasnie, że to niesprawiedliwe, że podczas restartu kilku maruderów przeszkadza zawodnikom za liderem to już szczyt głupoty. A niby lider jak wyprzedził tych maruderów przed wypadkiem? Nikt nie liczy ile on stracił czasu na uporanie się z nimi? Ale już czołówce za liderem to baaardzo przeszkadza i jest "niesprawiedliwe"! No bądźmy poważni! Jak chcą tak bardzo polepszyć widowiskowość to niech przed każdym gp zalewają tor wodą. Wtedy będzie się działo.
kondi2111
10.11.2010 11:49
Oczywiście, że za! W ostatnim wyścigu doszło do wielu absurdów! Np. Vettel zdublował Kubicę i Hulkenberga i zaraz później wjechał SC. Przed Hulkenbergiem jechał Schumi i Rosberg, który podczas SC wjechał DWA razy na pit stop, z czego ten pierwszy był baaardzo długi, a mimo wszystko po tym wszystkim wyjechał przed Hulkiem. To przecież absurd jakiś!!
dmaot malach
10.11.2010 11:42
Ten argument "przeciw" jest jakby wymyślony na siłę. Akurat w tym przypadku (Interlagos) dublowane samochody znalazły się pomiędzy liderującą trójką, ale przecież może być tak, że liderzy kończą właśnie dublowanie innych i W TYM MOMENCIE wyjeżdża na tor SC. Stawka się zbija i mamy czołówkę nieoddzieloną dublowanymi + innych zdublowanych, muszących oddać swoją pozycję m.in tym, którzy byli 10 sekund z przodu, a którzy uniknęli niebieskich flag. Zmiana potrzebna tak samo jak zamykanie pit lane podczas formowania się stawki w czasie wyjazdu samochodu bezpieczeństwa.
kamarinho1991
10.11.2010 11:41
Co szkodzi liderom, że zdublowani się oddublują skoro są tak wolni, że i tak nie zagrożą liderom? Lucky dog powinien wrócić!
FORTI 94
10.11.2010 11:38
Dobry pomysł.
biCampeon
10.11.2010 11:31
Ja nie mam zdania w tej sprawie, ponieważ z jednej strony rzeczywiście byłoby to dobre dla widowiska, ale z drugiej obecna sytuacja jest mniej krzywdząca dla zawodników, którzy przed neutralizacją wyrobili sobie znaczącą przewagę. Zatem mnie obojętne jest potencjalne przywrócenie możliwości nadrobienia okrążenia przez maruderów.
baron10
10.11.2010 11:30
Ja jestem przeciw słusznie zauważono że liderzy tracą zbyt wiele. Na Interlagos Webber i Vettel tracili czas na dublowanie kierowców a Alonso nie dość że dostał bonus w postaci odrobionego czasu to jeszcze maruderzy zjechali by mu z drogi. Chory pomysł i nie dziwi że Ferrari wypuściło giermka Fernando Massę do popierania tego typu rzeczy.
Endrju Szopen
10.11.2010 11:19
No i właśnie nie rozumiałem, czemu ten przepis został zniesiony. Powinien zdecydowanie wrócić.
kamarinho1991
10.11.2010 11:18
Zdecydowanie za.